Strona 90 z 278

: 23 maja 2007, 19:37
autor: wisienka24
Mam nadzieje, ze bede mogła urodzic naturalnie. Ale jak lekarze zaleca inaczej to nie bede protestowac. I tak po porodzie bede miała zabieg na ta głupia przepukline po którym nie mozna dźwigac. tylko kilka dni sie dochodzi do siebie, ale pierwsze dni i tak sa zawsze najtrudniejsze a tu jeszcze takie wymagania, zeby lezec w łóżku i nic nie dźwigac...

[ Dodano: 2007-05-23, 19:39 ]
Kasia3, dzięki. Jesteś kochana. Wasze wsparcie na TT wogóle jest bezcenne!!! Nie wiem co bym bez Was zrobiła. :ico_buziaczki_big:

: 23 maja 2007, 19:39
autor: Linka Ha1981
No cóż ja porównania nie mam ale w jednej sprawie mogę się wypowiedzieć. Ja miałam cesarkę z powodu zagrożenia dla życia dziecka. Nie wiem może z tego powodu jak już było po wszystkim to tak sobie ją zachwalałam. Z jednej strony jest to komfort, bo jak ja się dowiedziałam że mi ją w końcu zrobią to byłam zachwycona. O umówionej godzinie na blok operacyjny, potem wkłucie w kręgosłup ( szczerze mówiąc to strasznie się tego wkłucia bałam, a okazało się że prawie nic nie poczułam) zrobiło mi się bardzo ciepło w nogi i za chwilę lekarze wzięli się do roboty :ico_szoking: Z tą świadomością w trakcie to różnie było, czasem odlatywałam, ale jak pierwszy raz Mateuszek zapłakał to bardzo dobrze pamiętam. :-) No a potem to znajoma poleciła mi kupić taki specjalny pas który zakłada się na brzuch po operacji. Super wynalazek bo podtrzymuje mięśnie w trakcie wstawania i chodzenia. A tak w ogóle to po cesarce chodziłam wcale nie gorzej niż inne dziewczyny po naturalnym. Takimi tip-topkami i było dobrze. :-)

: 23 maja 2007, 19:41
autor: wisienka24
Linka Ha1981, to trochę mnie pocieszyłaś, ze jakby cos to nie jest jeszcze tak tragicznie...

: 23 maja 2007, 19:41
autor: Aga78
w takim razie nie powinnyśmy miec żadnych obaw czy tak czy tak to będzie dobrze :-D

: 23 maja 2007, 19:42
autor: Linka Ha1981
W domu też ok. Ja to w ogóle cała zachwycona byłam, że już mogłam tulić mojego synka w ramionach g:D

: 23 maja 2007, 19:42
autor: Aga78
a o wszystkim to i tak się szybko zapomina, bo dzidzie są najcudowniejsze :ico_brawa_01:

: 23 maja 2007, 19:44
autor: Kasia3
Nie ma za co Wisienko jesteś jedną z nas i jak się coś dzieje jednej to trzeba działać, ja tak bym ciała zabrać cię na zakupki tutaj w moich ulubionych sklepach i pojechać do ciebie do tego Wal-martu, mężunio mówi, żę to kolos, u nas o 3 ray mniejszy a wybór żaden.

Linka Ha1981 to super masz koleżanke ja nawet nie słyszałam nic o tym. :ico_szoking:

: 23 maja 2007, 19:44
autor: Aga78
ja miałam chociaz tyle szczęścia, że urodził się przed terminem i nie musialam wyczekiwać godziny 0

: 23 maja 2007, 19:45
autor: Linka Ha1981
Z cesarką tak samo jak z naturalnym. Jak masz Dzidziusia na rękach to o wszystkim zapominasz.
Wisienka 24 nic się nie martw. Będzie dobrze :ico_haha_02:

: 23 maja 2007, 19:45
autor: Aga78
a my no cóż....coraz czesciej o porodzie.... chyba mały straszek nas wszystkie dosięga :-D