Strona 90 z 447

: 25 mar 2010, 21:07
autor: leona
hejka

u nas dzisiaj byla piekna pogoda, ale az tak cieplo nie jest, dzisiaj bylo 11st no i mocny wiatr ale niestety nad morzem to norma :ico_noniewiem:
no ale wyjmuje juz spiworek z wozka bo dzisiaj jak slonko przygrzalo to za cieplo bylo synkowi w wozku
najchętniej jak go nosze po mieszkaniu, żeby sobie mógł różne rzeczy oglądać, ewentualnie jak leży ale ciągle ktoś musi do niego gadać albo mu zabawki pokazywać
u nas tak od poczatku jest :ico_haha_01: chociaz Marcel teraz dosyc sporo potrafi polezec bez rodzicow :ico_oczko: no ale tez nie jakos strasznie dlugo :ico_oczko:

widze ze fimiki wzbudza duzo emocji, chyba sobie daruje ogladanie :ico_noniewiem:

: 25 mar 2010, 21:49
autor: Helen
ja juz ten filmik widzialam kilka dni temu i nie wiedzialam czy sie wsciekac czy plakac :ico_olaboga: jakbym taka dorwala, to bym pewnie za kratkami wyladowala, jakbym z nia skonczyla :ico_zly:

: 26 mar 2010, 09:42
autor: anetka607
jakbym taka dorwala, to bym pewnie za kratkami wyladowala, jakbym z nia skonczyla :ico_zly:
ja chyba tak samo, ale psychole sa na tym swiecie

my wczoraj znowu pol dnia na podworku, mala nawet jak nie spi to ladnie lezy, bylismy na zakupach maz i syn obkupili sie w obuwie, syn sie uparl na wiazane wiec mu na podworko do latania kupilam i siedzial wczoraj i sie uczyl wiazac, ja dla wygody zawsze na rzepy mu kupowalam w sumie takie do szkoly teraz tez na rzepy kupilam aby szybciej ubieral

u nas maz juz konczy lazienke, teraz tylko poustawiac wszystko, a jutro jedzie po drzewo do lasu, i znowu sama bede z lobuzami, okna mam tylko 2 umyte nie wiem kiedy reszte bo mala ma czujnik jak cos zaczynam robic to sie budzi

: 26 mar 2010, 10:08
autor: anusiek
cześć Dziewczynki

ale się cieszę, maluch wczoraj zaczął podnosić głowę.
Dumna mamusia wkleja fotki a potem poczyta co u Was słychać.

Obrazek

uśmiech na dobry dzień :-D
Obrazek

[ Dodano: 2010-03-26, 10:01 ]
no dobra mam chwilę bo mały zasnął :-)

lilo zdrówie u mnie na razie ok ;) szumy przeszły a to najważniejsze bo dokuczało okropnie. Nie mam pojęcia co to było w nocy z tym zimnem :ico_olaboga: ale żadna infekcja mi się chyba nie rozwija.

Ja na spacery zakładam już wiosenną kurteczkę bo mi się maluch w kombinezon nie mieśći. Jak jest chłodniej to ubieram na cebulkę i przykrywam grubszym kocem.
barbapuppa niech Wam się samochód dobrze spisuje :-)

anetka607 ale super musi być jak się słyszy swoje dziecko śmiejące się w głos :ico_brawa_01:

Helen ja szczepiłam i w sumie dobrze...bo dzieci brata miały grypę żołądkową i mój z nimi przebywał.Brata dzieciaki ciężej przeszły a mój tylko 2 razy zwymiotował w ciągu 2 dni ale zero gorączki i marudzenia.

Jedziemy jutro oglądać działkę, z małym bo teście się pochorowali i nie mam go z kim zostawić... Oby już się znalazła ta wymarzona i tania działka. Teraz mieszkamy na poddaszu bez balkonu na 40 m2. Może nie jest najgorzej ale ja się tu duszę...nawet nie widzę jaka jest pogoda za oknem :ico_placzek: no i w ogóle świata prawie nie widzę. Już tak mi się marzy żeby znaleźć swoje miejsce na ziemi :-)

: 26 mar 2010, 11:02
autor: Pruedence
anusiek- :ico_brawa_01: dla Piotrusia za podnoszenie główki, Adas w domu nie podnosi leniuch a wczoraj na szczepieniu pani dr ślicznie podnosił, chyba wyczuł że inaczej będzie rehabilitacja :-D

A u mnie dzisiaj pobudka o 5.30, no wiec przed 7 posprzatalam mieszkanie, umylam kuchnie i łazienke i nawet dwa okna :-D

: 26 mar 2010, 11:04
autor: anusiek
ps. co do filmiku...nie pojmuję jak można być tak okrutnym i to jeszcze kobieta :ico_placzek: ludzie są gorsi od zwierząt :ico_zly:

[ Dodano: 2010-03-26, 10:07 ]
A u mnie dzisiaj pobudka o 5.30, no wiec przed 7 posprzatalam mieszkanie, umylam kuchnie i łazienke i nawet dwa okna
rany przy dwójce dzieci!!! jesteś wielka :ico_sorki:

: 26 mar 2010, 11:40
autor: lilo
anusiek, brawa dla Piotrusia :ico_brawa_01: Jaki zadowolony z siebie :ico_brawa_01:

I trzymam kciuki żebyście znaleźli swoją działkę :ico_sorki:

Ja mam domek, na razie mamy tu pokój z kuchnią co przy czwórce ludzi różnego rozmiaru nie jest komfortem ale ja jestem bardzo szczęśliwa że od początku jesteśmy sami i mamy swoje cztery kąty :ico_sorki: Mąż mówi że przynajmniej teraz nie mogę go w razie czego na kanapę wysłać :ico_oczko: A najfajniejsze jest swoje podwórko :ico_brawa_01: Robię z małą mały spacerek a potem mi śpi na podwórku a ja mogę coś zrobić. Starszak ma huśtawkę, piaskownicę :ico_sorki: Zresztą ja wychowana na wsi ciężko bym się do bloku przyzwyczaiła :ico_sorki:

Pruedence, ja też już po takich robotach - łazienka, podłogi pomyte do 7,00 :ico_oczko: Wstajemy o 6,00, małą od jakiegoś czasu kupka budzi o tej godzinie.

Teraz poprasowałam, zaraz idziemy na spacerek, Piotruś od godziny na podwórku - naprawdę to fajna rzecz, nie musi czekać aż się ja zbiorę z małą, a mam go na oku :ico_sorki:

: 26 mar 2010, 11:58
autor: Shiva
Witam :-D

Wizyta koleżanek się udała, Justynka była nawet grzeczna. Kupkę też zrobiła po wyjściu gości. :ico_oczko: My dziś miałyśmy pobudkę o 8.10, a teraz od jakichś 30 minut mała znowu sobie śpi :ico_sorki:

lilo, trochę zazdroszczę Ci podwórka. Sama wychowałam się w domu z dużym podwórkiem, a teraz mieszkam w bloku, no i to jeszcze na 4 piętrze, bez windy i każde moje wyjście z Justynką wiąże się ze znoszeniem wózka (na szczęście tylko z 2 piętra).

anusiek, wielkie brawa dla Piotrusia za podnoszenie główki :ico_brawa_01: No i uśmiech - rozbrajający :-D
Cieszę się, ze z Twoim zdrowiem coraz lepiej - oby tak już zostało :ico_sorki:
Oczywiście trzymamy kciuki za działkę :ico_brawa_01:

Pruedence, też Cię podziwiam :ico_szoking: Masz dwójkę urwisków, robisz super wypieki i jeszcze znajdujesz czas na sprzątanie :ico_olaboga:

anetka607, super, ze się zakupy udały - no i masz rację, trzeba wykorzystywać pogodę na długie spacery :ico_sorki:

Widzę dziewczyny, że zareagowałyście na ten filmik tak samo jak ja :ico_olaboga: W dalszym ciągu nie mogę wyjść z szoku :ico_zly:

: 26 mar 2010, 16:14
autor: Pruedence
lilo- no takie podwórko to na prawde jest coś, my mamy tak w domku na wsi, jak jest sezon to spędzamy tam każdy weekend , a Tosia cały dzień siedzi na polu. Tutaj też mamy podwórko ale niezagospodarowane bo cały czas jest mega remont, zresztą nie ma jeszcze bramy wjazdowej no i to jest wspólne podwórko bo mieszkamy w takiej małej kamieniczce w pięć rodzin, no ale kiedyś może jak się odrobimy z remontem to coś fajnego wymyśle na tym podwórku.

My już po spacerku, byliśmy z Adasiem 2h i jeszcze zakupy robiłam na weekend bo jutro wyjeżdżamy, a Tosia poszła dzisiaj z dziadkiem bo znów miał wolne i się zaoferował,, poszli o 11 i jeszcze ich nie ma, :-D :-D ale dawłam im wałówe więc jestem spokojna

: 26 mar 2010, 18:33
autor: lilo
My dziś też dłuższy spacerek zaliczyliśmy, trzeba korzystać z pogody póki jest, zaczynam mieć już dość tych porządków :ico_oczko: Robię i robię i końca nie widać :ico_olaboga:
Parę fotek :ico_oczko:

Moja poważna córka :ico_oczko:

Obrazek

Mój niepoważny syn :ico_oczko:

Obrazek

Przystanek - dosłownie i w przenośni :ico_oczko:

Obrazek