Strona 894 z 1041

: 28 gru 2008, 22:41
autor: zborra
Doris poważne taka tęsknota? ja tam lubię się czasem uwolnić...choć potem tez spać nie mogę, bo ciągle o niej myślę...wiesz, brakuje mi tylko zdjęć tego mieszkania!!! ale wierzę, że emocje mega wielkie!!!

moja dziś usypia bez wielkiego gadania :ico_szoking: dzięki Bogu...
ja zaraz spadam, chyba odwykłam od przesiadywania nad kompem... :ico_noniewiem:

: 28 gru 2008, 22:42
autor: doris
ladybird23, A. do pracy nie bedzie jezdzil samochodem bo parking na caly dzien w warszawie w centrum kosztuje 20zl za dzien, czyli wyszloby 100zł tygodniowo... ale komunikacja miejska dociera tam w jakies 40minut wiec nie jest zle
no i jak zdam prawko to ja bede miala dupowoz :ico_haha_01:

no i moj A. dal mi po osiedlu poprowadzic samochod. masakra. tak mnie zestresowal, ze sie posprzeczlam z nim

: 28 gru 2008, 22:42
autor: ladybird23
glizdunia mi sie Hanckok podobał, a ost ogladałam "Lustra" i "Mroczny rycerz" i tez oba mi sie podobały, warto..

doris ale troche bedziecie mieli przesrane ze nikogo znajomego w tej W-wie nie.. :ico_noniewiem: no ale w koncu razem...a to twoj A juz mieszka w tym waszym mieszkanku?

: 28 gru 2008, 22:45
autor: doris
ladybird23, no juz mieszka od piątku :-D
no niestety bez znajomych, ale razem. chociaz na tym samym pietrze mieszka jakis znajomy z pracy A. ponoc Gosia mieszka blisko, ale ona zalatana... no i moj kuzyn mieszka obok pracy A. wiec chociaz na początek jakies towarzystwo jest :-D

: 28 gru 2008, 22:47
autor: ladybird23
a Julii twoj to ma pomysły..hi hi..oby ich nie przewiało pod tymi krzaczkami..hihi..a z drugiej strony ty tolerancyjna zonka jestes jak pozwalasz na takie wypady :ico_brawa_01:

i to tyle na dzis..
dobranoc

: 28 gru 2008, 22:57
autor: zborra
Doris jestem pewna, że z czasem poznacie kogoś z osiedla...tam mnóstwo ludzi pewnie z dziećmi...wystarczy się rozejrzeć. No ale najważniejsze, że Wy w komplecie!!!
a z prowadzeniem auta tak zawsze jest...najlepiej jeździć z kobietą...albo z kumplem...hhehehe. powodzenia

ja też spadam...może się do J poprzytulam? :ico_oczko:

: 28 gru 2008, 23:05
autor: jagodka24
a tu moge sie pochwalic moim M
on nigdy ale to nigdy nie zwraca mi uwagi jak ja prowadze
niewazne czy trzeźwy czy pijany :)

: 28 gru 2008, 23:06
autor: Juli
Dziecko sie zesrało,nażarło,mleczkowypiło iteraz pomiaukuje sobie ze smokiem w lozeczku. Zawsze tak mruczy zanim zasnie.

Co do tolerancji - fakt- obydwoje dajemysobie dosc sporo swobody i staramy sie nie wchodzic sobie w droge. Duzy dzis pojechal na wodeczke z chłopakami,a jutro ja wychodze na wino do ulubionej knajpy z przyjaciółką :-) Musi byc sprawiedliwie. Lubimy poszalec, poimprezowac raz na jakis czas.. Wiec trzeba to jakos połączyc ;)

Dzis Duzy dostał telefon.. I za tydzien leci do Indii.. :ico_zly: Jednak... Wiec teraz na gwałt jutro zakupy w praktikerze, hydraulik, dwa dni malowania.. A potem juz kupa mojej roboty. No ale dobrze.. Dobrze ze Duzy od razupoSwietach dostał kontrakt, bo przynajmniej bedzie jakas płynnosc finansowa. Dostaje kase z dwu-miesiecznym opoznieniem, wiec jak za dlugo siedzi w domu, to potem ciułamy grosz do grosza.. Boje się jak cholera tego całego wyjazdu, szczepien,lekow, chorobsk.. Niby ma opieke lekarska, niby zaszczepiony.. ale wiadomo - zawsze to inna kultura i strach.. przed nieznanym.

Pisałyscie, ze Duzy nie taki Duzy. No wiem wiem -Duzy tylko ze wzgledu na toze jest Mały Krzys..no i ten wiekszy hehe :-) My obydwoje mamy po 21 lat. Chodzilismy do jednej szkoly, do rownoleglych klas. Znamy sie 9 lat.. Cichaczem sie w sobie podkochiwalismy w szkole, pozniej baaardzo kumplowalismy.. No a w liceum - jak sie rozeszlismy do innychszkoł, związalismy sie juz na dobre. Pozniej ta sama praca - jako barmani, w knajpach jednej rodziny,podwoch stronach ulicy.. No a pozniej- los sam zadecydował - wiec wzielismy slub.. I lata nam lecą :):

Malutko juz pamietam.. Mam nadzieje, ze zadnej nie pomine :

Zborra- Wklejaj tu filmikiz gadająca Hanka- daj oko iucho nacieszyc jakims gadającym brzdącem. Moj dalej jak zaklęty ;)
A codo faworyzowania- to chyba naturalne.. Nie ma co sie dąsać. Najwazniejsze ze Hanie tez kochają, ze pamietają, ze dzwonią, czasem cos kupią. Moj tesc jest fatalny. Miska widzi raz na pol roku, praktycznie nigdy nie sklada nawet zyczen, a oprezentach... fjuuu fjuuu... Raz kupił- oblesny dres z polaru i paczke pierników :/
Takze.. Kochana- nie mozna miec wszystkiego. Ciesz sie swoimi rodzicami, ich pomocą, pieknym nastawieniem, cierpliwoscia.. Bo to skarb! Iwidac jak Hanutce to pieknie słuzy!

Lady - Co do kreacji - Zborra ma racje.Teraz sa rewelacyjne przeceny, obnizki. Poszukaj cos, polataj jutro. Napewno cos wyhaczysz..

Ja dzis wlozylam kiecke na sylwestra i zle sie w niej czuje. Cycke ledwo sie mieszczą i wygladam.. Mi sie osobiscie nie podoba :/ Ale teraz juz nic nie kupie, nic innego nie mam..I masz babo placek. Mankament kupowania na allegro :/ :ico_zly:
Jutro musze kupic rajstopy i jakies nakladki na cycki,zeby mi sie trzymaly.. i wyglądaływ miare w miare..

Doris- Ja bym sie bała podrozy z Miskiem w pociagu. Mimo ze on slimaczek w porownaniu do Kini..Takze podziwiam i trzymam kciuki! Powiedz Kochana, kiedy bedziesz w Trojmiescie, z jakims zapasem czasowym =-zeby sie jeszcze choc raz zobaczyc :) A codomieszkania- swietnie! Koniec rozlaki,komfort mieszkania samemu.. Wklej foty w wolnej chwili!

Glizdunia-Ja apropo krabow- robie tak,, ze kraby ( paluszki) kroje rozmrozone, dodaje seler naciowy w kostke, jabluszko, majonez i czasami kukurydze, albo kielki sojowe. I uwielbiam to! Zdrowe, pyszne i malo roboty! ;)

Gnom dalej nie spi..Czubek!

Zaraz wyjmuje zelazko i prasuje.. Bo mam do obrobienia 4 pralki :/ nonono.. LEce, Miś jęczy i wywala smoka! :/

[ Dodano: 2008-12-28, 22:09 ]
Ach! Jagódka- wszystkich tutaj oswieciłas z tym patentem na uruchomienie krzesełka! hehe!

Ja sie jednak na nim jakos zaiodłam.. Takie drogie cholerstwo, a malo funkcji.. I Misiek tylko wali w lampe i ucieka. Nie chce siadac na to.. I zaluje ze Miś to dostał- mogłam poprosic rodzicow, zeby kupili cos innego.. Typu farma z little people, albocos z tej serii.. ajj.. nonono.

: 28 gru 2008, 23:12
autor: Gosia A
witam i ja - przepraszam, że krótko - ale od świąt robię zęby :ico_wstydzioch: od 23 grudnia lecę na przeciwbólowych - mam już zaczętych 3 zęby i 1 zrobiony .... dzis czyszczenie kanałów i zostawiła mi go otwartego - jesc nie moge ... ( boli jeszcze - wiem, ze to moja wina - tak mi zęby strasznie poleciały po ciązy jak karmiłam i nie zadbałam :ico_wstydzioch: wpore i teraz mam .... jeszce 3 :ico_noniewiem: :ico_olaboga: )
Święta ..miłe ..u teściowej - chodz moge powiedziec - i dołączyc sie do zdania , że faworyzuje sie dzieci córek .. u nas tez - az mi było głupio... i mi tez - bo to co dostałam... ech - intencje sie odobno licza - no ( musze to napisac- wazon , świeczka zapachowa i piling i balsam z yve roche .... no ... od tesciowej i szwagierki ) taa - zycie - za to mąz zadbał o swoja zonke :-D
zdjęcia cudne - Karola- w kiecce - :ico_szoking: :ico_szoking: niezle!!
Jagódka- cudna. Iga - śliczna ..a Maya - o mój boze - chce córkę!!!! :-D
Karolek- no amancik mały!!!
co do gadanoia - to mój tez w tyle
Doris- witaj w wa-wie!! ciesze sie z toba - jak cos to dzwonce do mnie - pomoge! :-D
przepraszam, ze na razie wiecej nie napisze ale znowu mnie boli zab ide po przeciwbolowe - a zdjecia spróbuje tez w kleic jak duzy zgra

: 28 gru 2008, 23:22
autor: GLIZDUNIA
mam przerwe w filmie bo A. poszedl z Maya do gory ja polozyc...juz mnie tak obcalowywala zeby ja zabrac ze chyba usnie spokojnie :ico_noniewiem:

Juli...no to jednak jedzie,no nic...kasa sie przyda jak mowisz ciaglosc bedzie a to wazne na starcie na nowym,wierze ze sie boisz ale masz sporo na glowie wiec czas posmiga szalenie....a kieca..hhhmmmm szkoda ze nie czujesz sie w niej jak chcialas....ja dzis tez tunika na sylwka wyhaczylam za 2.50f z super przeceny ale po przymiarce taka se....mam do niej superdlugie legginsy ktorych jeszcze nie mierzylam wiec nie wiem czy pasuja...idziemy niby do sasiadow wiec nie super bal ale chcialoby sie jakos ludzko wygladac-w koncu impreza nie? :ico_noniewiem: moze wlosy pokrece i nikt na tunike nie spojrzy nawet :ico_haha_01: :ico_oczko:

Doris,ale fajnie..ja tak lubie czytac o mieszkankach meblowaniach itp. to moja pasja ...zawsze sie w domu smiali ze szkoly pomylilam :ico_haha_01: a mialam wybor miedzy budowlanka z dekoracja wnetrz a hotelarstwem i to drugie wybralam :-D

aaa....Juli...ta swoboda..podziwiam otwarcie..ja nie lubie jak moj A. wychodzi..teraz sie to nie zdarza ale jak Mayci nie bylo to czesto w piatki bylo tak ze ja na nadgodziny na nocke do pracy a moj A. na impreze albo na piwko...no nie chcial sam siedziec w domu...ale niefajne to bylo..tyle razy sie wsciekalam..powodow do klotni bylo mnostwo potem...ja nie potrafie az tak wyluzowac bardzo...no i moj A. tez nie....i by mnie tak chyba nie wypuszczal na miasto ciemna noca...dlatego z braku porozumienia w tej kwestii siedzimy oboje w domu jak dziadki a tez starzy nie jestesmy...ja mam 23lata a on juz w styczniu skonczy 26 :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-12-28, 22:31 ]
Gosia,losz matko...ale sie zalatwilas z zebami!!no wspolczuje,jak wyleczysz to pilnuj tego bo porcelana ladna owszem ale jeszcze nie czas!!! :ico_noniewiem: :ico_oczko: