Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Witam z pracki
Ale tu cisza

Gie Su świetnie sobie radzi, ogromne
Maja też robi tany tany - masm filmik ale nie mam kiedy wstawić
dla Eryczka też za cudniaste zdjątka z basenu

My wczoraj byliśmy na kontroli z Majka - wszystko w porządku, ale jak Majka się zachowywała to szok, przeszła samą siebie.
P. odebrał ją od niani i przyjechał do przychodni gdzie ja już czekałam bo zerwałam się z pracy. Weszliśmy wszyscy do gabinetu a w Majkę chyba jakiś diabeł wskoczył, ani nie można jej było rozebrać ani zbadać, szarpała się, wyrywała, krzyczała, piszczała - no obłęd, pani dr. powiedziała że mamy małą terrorystkę i będzie wymagała od nas dużo konsekwencji Nie wiem co się z nią stało, nigdy wcześniej sie tak nie zachowywała, latała jak oszalała po tym gabinecie, aż mi wstyd było ale jak wytłumaczyć takiemu maleństwu że tak nie wolno!!! Ubierałam ją na siłę, dosłownie na siłę, aż się cała spociłam - gnojeczek dał nam wczoraj popalić

Dzień dobry :))

Gie, chcialam napisac że Zuzia pięknie robi tany tany hehe dziękuję za filmik a i czuprynkę tez ma swietną ;)

Pati85, shoo, przy okazji fajne fotki ;)

Witam sie i ja

no jakos tu pusto, ale pewnie to z braku czasu
Wlasnei jem sniadanko, maly wstal i chyba sie ubierzemy i pojedziemy do miasta.
U nas poprawa pogody, dzis slonecznie i cieplutko

dla Eryczka też za cudniaste zdjątka z basenu

dziekujemy

Pati85, shoo, przy okazji fajne fotki ;)

dziekujemy

Weszliśmy wszyscy do gabinetu a w Majkę chyba jakiś diabeł wskoczył, ani nie można jej było rozebrać ani zbadać, szarpała się, wyrywała, krzyczała, piszczała - no obłęd, pani dr. powiedziała że mamy małą terrorystkę i będzie wymagała od nas dużo konsekwencji Nie wiem co się z nią stało, nigdy wcześniej sie tak nie zachowywała, latała jak oszalała po tym gabinecie, aż mi wstyd było ale jak wytłumaczyć takiemu maleństwu że tak nie wolno!!! Ubierałam ją na siłę, dosłownie na siłę, aż się cała spociłam - gnojeczek dał nam wczoraj popalić

no to faktyznie Maja dala Wam popalic, wspolczuje bo wiem co to znaczy

Moj Erik tez juz od jakiegos czasu daje ostro popalic przy ubieraniu, rozbieraniu i to samo jest po kapieli, kiedy trzeba go ubierac, wiszczy w nieboglosy, nie da sie ubirac, a juz oi przewinieciu to nie wspomne, nie wiem co sie stalo, wczesniej nie mialam takich problemow

Dziekuje za mile komentarze na n-k

dzien dobry, witam i ja

yoanna, pochwal sie, jak znajdziesz jakas kreacje i zdradz troche wiecej szczegolow, jak spedziliscie rocznice.. tzn. jezeli chcesz i mozesz

My wczoraj byliśmy na kontroli z Majka - wszystko w porządku, ale jak Majka się zachowywała to szok, przeszła samą siebie

to dobrze, ze z Majki zdrowiem juz w porzadku.. a co do zachowania, to tez wczoraj mialam namiastke Twojej sytuacji, kiedy Jasper mi sie rozpiszczal w autobusie.... nic nie pomagalo, smoka wypluwal i byl w tak dobrym humorze, ze wszystko mial gdzies... tylko sie smial i piszczal - a ten pisk, to byly takie wysokie tony, ze o malo szyby w oknach nie poszly w kazdym razie uszy bolaly... i nie wiedzialam, co mam z nim zrobic, a ludzie sie na nas gapili z nieciekawym wyrazem na twarzy...
pamietam, ze mnie tez kiedys denerwowaly "rozwrzeszczane bachory" - jak je nazywalam

Pati85, shoo, przy okazji fajne fotki ;)

dzieki


hmm.. dzisiaj u nas ochlodzenie... 25 stopni
pewnie pomyslicie, ze zwariowalam, ale zimno mi jest
organizm przyzwyczail sie juz do 35-40 stopni, no i teraz mam gesia skorke i chodze w polarze
jak przylece do Polski, to chyba zamarzne...

no naprawdę nie wiem co się z tą moją córką stało wczoraj
mam nadzieję że to się więcej nie powtórzy

shoo wczoraj przyjechała do domu moja sąsiadka, mieszka w Hiszpanii 2 lata
zapytam dokładnie gdzie i jak gdzieś blisko to mogę ci podesłać ogórki kiszone

[ Dodano: 2009-07-21, 11:52 ]

hmm.. dzisiaj u nas ochlodzenie... 25 stopni
pewnie pomyslicie, ze zwariowalam, ale zimno mi jest
organizm przyzwyczail sie juz do 35-40 stopni, no i teraz mam gesia skorke i chodze w polarze
jak przylece do Polski, to chyba zamarzne...

no kochana weź grubą kurtałkę

Dziewczyny nie wytrzymam nerwowo, chyba ukatrupie ta moja suke ( pies) juz mi rece opad
aja, nie chce jej widziec w domu. 96
Przyszlam z miasta, przebralam malego, wyszlam z pokoju a ona tam siedziala. Za chwile wchodz+e a ona sra- sorry za wyrazenie, nawalila dwa razy na rzadko na dywan u Erika w pokoju, smrud na caly pokoj, normalnei plakac mi sie zachcialo, bo to juz nei pierwszy raz, raz naszczala i juz chyba ze 3 razy sie skakala, po drugie dwa razy malo co nie ugryzla Erika, jest zazdrosna, nie chce jej wiecej w domu widziec, nei wiem co moj P. z nia zrobi nie obchodzi mnie, on ja chcial wiec teraz sie jej niech pozbedzie, a jak nie to sama to zrobie

Za chwile wchodz+e a ona sra- sorry za wyrazenie, nawalila dwa razy na rzadko na dywan u Erika w pokoju, smrud na caly pokoj, normalnei plakac mi sie zachcialo, bo to juz nei pierwszy raz

a to szczeniak jest???

musisz dokladnie wyprac ten dywan, bo pewnie milion zarazkow teraz w nim siedzi... wspolczuje...

ja sie ciesze, ze nie mamy zadnego zwierzaka, mimo, ze kiedys bardzo chcialam miec psa... rozumiem, duzo jest z nim radosci i zabawy, ale wlasnie to cale sranie i sikanie w domu, siersc, zapach (delikatnie mowiac) - teraz to by nie przeszlo.
jezeli Twoj pies jest niereformowalny, to ja bym go komus oddala.

shoo wczoraj przyjechała do domu moja sąsiadka, mieszka w Hiszpanii 2 lata
zapytam dokładnie gdzie i jak gdzieś blisko to mogę ci podesłać ogórki kiszone

podejrzewam, ze kolezanka nie mieszka blisko mnie... Hiszpania to olbrzymi kraj i szanse, ze jest stad, sa znikome ale dzieki za dobre checi

a to szczeniak jest???

wlasnie nie, ona juz skonczyla 2 lata i zawsze idzie do Erika pokoju i tam wali, nie rozumiem czemu- mam juz tego dosc

Witam
Czytam Was ale jakoś nie chce mi się pisać, coś mnie chyba bierze

Gie dla Su za schodzenie z łóżka i za tany tany

margarita, po kim Majka to ma? Czyżby łobuziara Ci rosła?

Pati, współczuję akcji z psem

ona juz skonczyla 2 lata

już nie jest taka młoda i teraz nie wiem czy da się nauczyć

[ Dodano: 2009-07-22, 08:54 ]
A.... można znowu odbierać prezent z Rossmanna

[ Dodano: 2009-07-22, 08:57 ]
Pati, świetne fotki i filmik z basenu Po Eriku widać,że był zadowolony, super.

witam
dzisiaj musiałam wziąć dzień urlopu bo niani córka się czymś zatruła, a Majka rano urządziła taką scenę że nie mogłam wyjść z domu, nie zeszla mi z rąk i co najlepsze też wymiotowała

margarita, po kim Majka to ma? Czyżby łobuziara Ci rosła?

bardzo sie tego boję ale niestety chyba to prawda i niestety chyba po mamusi to ma
Ona juz dużo rozumie, ale P. ciagle uważa ja za maleńkiego noworodka i nie pozwala mi cokolwiek z tym robić.
Ja głośno i stanowczo mówię czego jej nie wolno, a on twierdzi że się na nia wydzieram
jak tak dalej pójdzie to Maja za rok za przeproszeniem nasra nam na glowach i jeszcze przyklepie

[ Dodano: 2009-07-22, 09:16 ]
Pati85, współczuję akcji z pasiakiem, rozumię cie doskonale

shoo zapytam i jak coś to ogórki masz gwarantowane z tym że sąsiadka będzie w domu miesiąc

[ Dodano: 2009-07-22, 09:18 ]
wgrywam filmik - zobaczycie czym moja łobuziara nas wczoraj zaskoczyła