Strona 897 z 1117

: 01 lut 2008, 21:26
autor: martuchafrost
Emilka_M pisze:przepraszam jesli urazilam

nie uraziłaś :ico_nienie: :ico_nienie: :ico_nienie: :ico_nienie: skąd Ci takie myśli przyszły do głowy ???????????????????? no co Ty !!!!!!! mnie tak szybko nie idzie urazić po prostu nie wiedziłąm w pierwszej chwili co masz na myśli, wiem ze chodzi Ci o to ze nie bedziemy mieć czasu dla siebie, masz rację, ale z drugiej strony co mam zrobić ????????? z moim jackiem to jest tak: on ma klapki na oczach i jedną tylko robote, a najchetniej siedział by w chacie, ciągle jest zjebany, nie ma ochoty na nic, i każe mi tracić kase i sam by wszystko kupował, a nie myśli o przyszłości ( w przeciwieństwie do mnie ) a ja musze myśleć o tym co bedzie jutro, i o to dzisiaj poszło bo jemu wszystko jedno co z nami bedzie :ico_olaboga: no moze nie wszystko jedno, ale w tej chwili tak myśle

: 01 lut 2008, 22:09
autor: eve81
martuchafrost, no tacy sa faceci, no moze nie wszyscy, ale moj to tez jakis taki beztroski, musimy sprzedac samochody jeszcze przed wylotem do UK i mowie swojemu ze ta kase z samochodow na razie sobie zatrzymamy i nie bedziemy kupowac auta w UK a on mi na to ze on chce od razu kupic jakis lepszy niz w PL mial :ico_zly:
mam nerwa na niego o to, bo wiadomo na poczatku trzeba jakos sie jakos tam zaklimatyzowac a nie od razu rzucac sie na wielkie wydatki :ico_sorki:

: 01 lut 2008, 23:29
autor: Emilka_M
nie uraziłaś skąd Ci takie myśli przyszły do głowy ??

Ja tak na wszelki wypadek :ico_haha_01:
Ja po prostu nie potrafie nie spedzac czasu z Karolem :ico_oczko: nawet jesli nie robimyu czegos wspolnie :ico_haha_02: i stad moje podejscie :-) Ale jak zrobisz bedzie dobrze :ico_haha_02: kazdy zwiazek jest inny :ico_haha_02:
Nic ja ide pic kolejnego drineczka :ico_haha_01:

: 01 lut 2008, 23:59
autor: martuchafrost
Emilka ja tez lubie spędzac czas z moim Jackiem, ale musze myślec przyszłościowo bo niczego w życiu sie nie dorobiłam oprócz problemów, a nie chce zeby całe zycie rodzice mi pomagali :ico_nienie: musimy to jakos wspólnie rozwiązać , nie wiem co jeszcze zrobimy, ale coś musimy postanowic :ico_oczko:
eve81 pisze:nie od razu rzucac sie na wielkie wydatki

masz rację faceci są dziwni :ico_olaboga:

mieliśmy jechac na wczasy ale nie pojedziemy bo On frania nie zostawi mojej siorze i nikomu zreszta, a mi zalezało zebysmy własnie tylko My spedzili razem ze soba czas, i do tego jeszcze wszystko sie we mnie skumulowało, pytania kiedy ślub, ciągłe pretensje rodziny co robimy z kasą ze jeszcze nic nie kupiliśmy ( typu dom lub działka) co ich to obchodzi????????
mój Jacol jest kochany, cierpliwy , dobry, opiekuńczy i nas kocha wiem to, ale do spraw finansowych nie ma głowy
i na dodatek wszyscy są zgorszeni, ze ja powinnam iść do pracy, a nie tak ciągle Jacka wykorzystuje, czy ja naprawde jestem taka walnieta????? mój Jaca nie chce zebym na razie pracowała tylko mam sie zajmowac dzieckiem , o matko !!! łeb mi pęknie
Jezu chyba tez sie nawale bo juz mam dosyć

: 02 lut 2008, 00:10
autor: Emilka_M
martuchafrost, to co jutro do poludnia sie spotykamy??

: 02 lut 2008, 11:36
autor: martuchafrost
hej dziewczyny !!!!
no ja juz dzis lepszy humorek bo pogadałam z Jacem i doszliśmy do kompromisu, powiedział, ze jak mi bardzo zależy to mogę iść do pracy i oczywiście bedziemy inwestować, ale na razie bedziemy odkładać, i mam zostac z miskiem w domu dopóki nie ukończy chociaż dwóch lat, a potem bedziemy działać :ico_brawa_01: no to przez te półtora roku troche jeszcze odłoże kasy :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Emilka a czy Ty widzisz jaka jest pogoda?????????????

: 02 lut 2008, 11:37
autor: Emilka_M
No widze snieg i zimno :ico_haha_01:

: 02 lut 2008, 12:16
autor: ilonakk9
dzien dobry kochane!!!
U nas od rana stukot i lomot,bo sasiedzi niedawno kupili dom obok,i za sciana remontuja od podstaw,osobiscie mi to nie przeszkadza,tylko jak tak od 8 z rana do wieczora,to troche mi glowa pulsuje..hihihih..mialam wrazenie,ze sie przebija do nas i wejda mi do lozka... :-D za to Bablu po nocce i ciekawe czy zasnie w takicm lomocie :ico_haha_02:
Widze,ze tu wczesniej byl temat o wydawaniu kasiorki,u nas niestety obydwoje mamy lekka reke i jeszcze sobie przytakujemy przy wydawaniu,zamiast jedne kontrolowac drugiego...odkladac nie umiemy nic a nic... :ico_szoking: a przydaloby sie troche....tragedia..jedyne co,ze Bablu orientuje sie w sprawach bankowych,bo ja nie mam do tego glowy zupelnie :-D :ico_noniewiem:
Marta super,ze porozmawialiscie z Jackiem,na pewno cos wymysliscie!!! :-)
Emilka co do rodzenstwa dla Vinee,to czasami bym juz chciala,ale z drugiej strony chcialabym popracowac chociaz z 2 latka :ico_noniewiem: moze jak Vinee bedzie miala 5 lat to co zmajstrujemy,tak myslimy,no chyba,ze wczesniej plan sie zmieni,hihihi.
Vinee od dwoch dni miala normalnie ataki,chyba bunt ,bo zachowywala sie okropnie,w Birmingham chciala sie wspinac po wszystkich schodach,w te i spowrotem,chodzilam z nia pare razy i tlumaczylam,ze juz wystarczy i ze caly dzien nie mozemy tak w kolko,ale dostala takiego szalu,ze ani ja ani Bablu nie mogl jej wytlumaczyc...az mi wstyd bylo,bo tak plakala...zaden argument do niej nie dochodzil...musielismy wyjsc ze sklepu. :ico_olaboga: wczoraj w domu,tez jak czegos nie dostala,to ryk....mam nadzieje,ze to tylkoc chwilowe...uff....jedyne co mi pozostaje to nie zwracac na to uwagi,i zignorowac,bo jak cos jej tlumacze to jeszcze gorzej..hiihihi ...rozgadala sie na calego,chodzi i powtarza w kolko cos do siebie,w nocy spiewala mi serenady do poduszki bez konca... :-D
Emilka powodzenia w polowaniu na wozek!!!pochwal sie poznie co zakupilas!!!
A i dziekujemy ciotkom za komplementy :-D
Jasnie Pani:) biedne te malenstwa,kochane takie!!!Mam nadzieje,ze wyjda na prosta szybka i beda sie cieszyc dziecinstwem jak inne dzieci!!!!
A ja ostatnio sie wybralam na zakupy i upolowalam dwie pary butow z Clarksa na wyprzedazy,i zastanawiam sie jeszcze nad 3 para,bo ceny super...a i zachorowalam na plaszcz,musialam go kupic jak zobaczylam na manekinie..
http://www.monsoon.co.uk/invt/27201654
Dobra lece na sniadanie,kawke by sie przydalo strzelic..u nas pogoda sloneczna,ale cholernie zimno i mrozno...brrrrrrrrrrrr

: 02 lut 2008, 16:42
autor: lucy23
Ilonka super ,ze sie odezwalas i jakie sliczne fotki :ico_brawa_01: ale z Vinee urwiska sie zrobila :ico_haha_01: Marta dobrze,ze sie dogadaliscie,to najwazniejsze....ja dzis bylam w pracy i szczerze to super sie czuje :ico_szoking: jutro tez ide ....jakos tak fajnie sie poczulam ...nawet nie wiem jak to opisac...no i jak wrocilam,to fajnie mi sie w domu siedzi,wiec same plusy....ale na wiecej dni nie chcialabym isc he he 2-3 dni gora... :ico_oczko: no i T zobaczyl jak jest z malym,a ja sie stesknilam ....a w pracy mam 2 fajne polki ,wiec plotkowalysmy he he a menadzer do mnie,ze znow bedzie glosno :ico_haha_01: jeszcze tylko Sonii brakuje,portugalki,ona wiecej gada niz ja ha ha

[ Dodano: 2008-02-02, 15:43 ]
Ilonka fajny plaszczyk...u nas to samo ...chcemy oszczedzac,ale nie umiemy....bede probowac :ico_oczko:

: 02 lut 2008, 18:20
autor: Jasnie Pani :)
wieczor poklikam cos wiecej, a teraz tylko przekaz dla narzyczonego :ico_oczko:
http://video.google.pl/videoplay?docid= ... 6305509986