Strona 898 z 1020

: 29 mar 2010, 19:50
autor: wisnia3006
Alkasbir, ja jako tako porodu sie nie boje tylko chce mnie to za soba

: 29 mar 2010, 19:51
autor: kratka
ja bylam na usg -wszystko ok. Corcia wazy ok 700g wiecej niz syn na tym samym etapie ciazy a urodzil sie majac troszke ponad 38tyg i wazyl prawie 3200g.
No zobaczymy co to bedzie za kilka tyg :-)

wisnia- czekamy na pierwszego kwietniowego dzidziusia :-)

: 29 mar 2010, 19:53
autor: wisnia3006
kratka, jak to jest mozliwe ze w 2 tyg przybral na wadze 2,5 kg?

: 29 mar 2010, 19:56
autor: lidziasc
Mamcia ja juz jestem weteranką forumową od 3 lat klikam i sie uzbierało :ico_haha_01:

: 29 mar 2010, 19:57
autor: kratka
kratka, jak to jest mozliwe ze w 2 tyg przybral na wadze 2,5 kg?
a dlaczego tak? ja tylko napisalam ze corka jest teraz (36tydzien) wieksza o ok 700g niz syn w tym samym tygodniu :-)

[ Dodano: 2010-03-29, 19:59 ]
no a poniewaz synek urodzil sie wazac prawie 3200g to liczac ze corka zachowa przewage 700g to bedzie miala ok 3900g ale jak to wyjdzie to okaze sie za kilka tygodni.

Wg usg syn wazyl majac 34,5tyg 2kg. Podejrzewam ze akurat ten aparat troche zaniza obliczenia

: 29 mar 2010, 20:00
autor: Alkasbir
to jak już Jagodka urodziła to u nas trzeba założyć komitet kolejkowy :ico_oczko:

: 29 mar 2010, 20:01
autor: kratka
w kazdym razie wieksza niewatpliwie jest bo mam wiekszy brzuch i jest mi zdecydowanie ciezej...

[ Dodano: 2010-03-29, 20:02 ]
to jak już Jagodka urodziła to u nas trzeba założyć komitet kolejkowy
to ja sie pisze za jakies 2-2,5tygodnia :-D

: 29 mar 2010, 20:04
autor: Alkasbir
ja bym chciała gdzieś po świętach - najlepiej wtorek lub środa :-D

: 29 mar 2010, 20:09
autor: wisnia3006
kratka, sorry wiesz jak zrozumialam ze teraz wazy 700g

[ Dodano: 2010-03-29, 20:09 ]
a w ogole to jestem ciekawa co u sandrusi nie mam jej na gg

: 29 mar 2010, 20:26
autor: tibby
witam się wieczorową porą.


dziewczęta, jeszcze marcia_pod została. Wg jej suwaczka miała termin na wczoraj.
A własnie, a propos suwaczków - wisnia3006, ty masz termin na 04.04, prawda?to tych dni to ty masz trochę więcej niż 4 do końca... bo twoj suwak pokazuje date na 02.04. więc się już pogubiłam!

Ja to mogę już teraz, w tej chwili się wypakować. (jeśli żadna z was nie będzie miała nic przeciwko!) Chce już to mieć za sobą i podobnie jak wisnia3006 póki co porodu samego się nie boję, bo mniej więcej wiem jak wygląda, chcę mieć po prostu to już za sobą.
Ale niestety nie zapowiada się, żeby coś miało się przed świętami ruszyć :-/ Brzuś co prawda dziś jakiś taki napięty, twardniejący, pobolewający... aczkolwiek z pewnością nic z tego nie będzie. Wciąż od czasu do czasu czuję jakby mały naciskał mi na szyjkę i tym samym takie uczucie mam jakbym miała za chwilę pęknąć i się zesikać. :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: