no walsnie i tu jest caly problem ...mam cykle regularne co 28 dni... czyli ok 14 dni cyklu powinnam miec owulacje i mierzenie temperatury mnie zaniepokoilo bo wlasnie 14 i 15 dnia mialam spadek temp z 36,5 na 36,2 a 16 dnia wzrosla na 36,7 natomiast kolejnego juz spadal na 36,4
puki nie przyszła to jest nadzieja! Ja jestem mistrzynią złudzen i wmawiania sobie wszystkiego :) Ale trzeba myslec pozytywnie!
Daj znac jak nie pojawi się!
avanti odpowiedziałam na twoje pytanie w innym poście. Temp przed owulacją wlasnie spada o te pare kresek. To calkiem normalne a teraz jaka jest? Podwyzszona?
avanti odpowiedziałam na twoje pytanie w innym poście. Temp przed owulacją wlasnie spada o te pare kresek. To calkiem normalne a teraz jaka jest? Podwyzszona?
wiem wiem ze odpowiadalas.... jak jest? wczoraj wzrosla na 36,7 a dzis juz jest 36,4
i wlasnie dlatego mi tu cos nie gra a przytulam sie z mezem codziennie i jeszcze postaram sie tak przez chwile ale moze mam cykl bezowulacyjny bo niedosc ze temperatura wskoczyla dopiero w 16dc to jeszcze wskoczyla bardzo malo
ale to ze spadla mogło swiadczyc o owulacji.. moze jest dzidzius i dlatego nie podnosi się narazie? Bo zaraz po owulacji temp powinna skoczyc! A teoretycznie 10 dni przed spodziewana @ juz po owulacji powinno byc! Moze skoczy dopiero po zagniezdzeniu oj mocno trzymam kciuki
ja też zaczynam od poczatku a który raz to nie pamiętam czekam na @ i w 5dc mam brać clo i iść na monitoring zobaczymy co z tego będzie trzymajcie kciuki żeby sie szybko udało ja za was też trzymam