: 09 wrz 2012, 12:52
zapodałam małej wit C i wapno ale widze że coraz bardziej sie jej ten katar rozkręca teraz jak kichnęła to z obu dziurek wyskoczył taki płynny katarek. a jak frida ciągle to tyle co nic wychodzi
Kobiece forum o tematyce: Ciąża, Dziecko, Rodzice, Kulinarne, Moda, Uroda
https://naobcasach.pl/
U nas było to samo. Związało się to w czasie z ząbkowaniem bo nagle wszystkie ząbki szły narazsmyk pierwszy katar miał mając 7 miechów i od razu poszło mu na oskrzela. następne katary przechodził już łagodniej
mówisz że almette i żółty ser mogę jeść? Dzisiaj jadłam pierogi z mięsem i do nich uwielbiam mleko no i nie wypiłamgosia888, spróbuj póki co tylko mleko surowe odstawić i daj kilka dni małemu na reakcję.
haha przynajmniej w kościele nie będzie głodna. Maks na pewno nie wytrzyma całej mszy. A jak jest głodny to nic go nie uspokaja. Dzisiaj poszłam na mszę na cmentarz wózkiem, karmiłam go po 11, doszłam na 12 na cmentarz już głodny nakarmiłam go u mamy w samochodzie po pół godzinie płacz bo znowu głodny to już poszłam do domu. Nic dziwnego że tyle tyje.karmię dopiero a za 20 min mam byc w kosciele...
na facebooku czytałam mogłaś pogratulować przyjaciółce dobrego gustuale dzien przed weselem okazalo sie,ze z moja najlepsza przyjaciolka przez przypadek kupilysmy sobie takie same sukienki
Nie wiem ale może samo mleko wystarczy...z Jolką wystarczyło. Sery jadłam rzadko ale jadłam. Tymek ma dużo silniejszą alergię,odstawiłam cały nabiał łącznie z masłem.mówisz że almette i żółty ser mogę jeść?
I ten stoicki spokójkarmię dopiero a za 20 min mam byc w kosciele...
_________________
no to mleko tylko odstawię na razie.Ten śluz o który pytałaś to u Jolki był właśnie taki jak piszesz.
są cały czas?U Tymka pasma śluzu są jak smarki grubości palca
Od kiedy jestem na diecie to już nie są takie straszne... teraz jest delikatny śluz jeszcze ale pewnie dlatego że śluzówka musi się odbudować a to trwa.są cały czas?
dla mnie to on głodny jest wieczorami. Bo jak leci z cycka to on je. On wieczorami non stop by jadł ale że już nie ma to płacz. Z drugiej strony jak w dzień głodny to ryk straszny aż nie zje. Nie mam pojęcia sama głupia jestem co to jest. Ale na pewno jest lepiej niż było. Ale może rzeczywiście to przez te mleko to marudzenie Zobaczę jak teraz będzie jak.Powiedz jak to wygląda wieczorami...mały łapie pierś, robi kilka łyków, za chwilę kręci główką popiskuje i puszcza...później znów łapie pierś i tak w kółko???