Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Magfil1 duzo zdrowka, szczescia, pomyslnosci i powodzenia w staraniach o bejbi :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:

moj T nie gotuje wiec balaganu nie zostawia hihi, od czasu do czasu za to myje podlogi hehe

jestem z 86 i wlasnie siedze jak na szpilkach czekajac na dzidzie

Witaj sensibel

moj tez sprzata w domku

Sensibel a jestes juz po terminie????? ile dni??

Kulcia ale moj rzadkooo

hej moj to nie czesto sprzatka w domu i gotuje bo praktycznie go nie ma przyjezdza czasami tylko na 3 dni to nie beede go przeciez zagoniala do sprzatania :) ale jeszcze 14 dni i juz na stale bedzie,my razem bez zadnych wyjazdow

A moj.... no różnie to bywa

[ Dodano: 2007-03-19 ]
abbys też pół "naszego małżeńakiego" życia na tych wyjazdach przezyłam... ale u mnieod 2 tyg juz sie skonczyło

A rocznik 89 przygarniecie ? ;)

Nie czytalam jeszcze całego wąteczku ale mama nadzieje,ze uda mi się to szybciutko nadrobić :)

Tak po krótce to śliczne macie dzieciaczki...

Mi łobuz mały wyrósł..
Majka połamała łóżeczko
polozylam ją do snu a ona po chwili puka mi w drzwi...Myśle co jest grane,jak wyszla a tam?bok cały wyłamany i szczebel wyciągnięty :

no i nadal pogoda typowo nie spacerkowa i tez siedzimy w domu...
po ostatnim incydencie boję się wychodzić na wiatrzysko....
wielka taka twarda,tekturowa reklama spadla na budkę wozka..
dobrze,ze byla podniesiona i nic się Mai nie stało...Tylko była w szoku...

2 dni po terminie ponoc mialam juz urodzic na poczatku zeszlego tygodnia a jak narazie malutkiej sie nie spieszy,czasem mam wrazenie ze zostanie tam na stale

goszka jasne, że przygarniemy! Z tego co pamiętam, to na starym forum też pisałaś na tym wątku, prawda? Eh... Twoja córcia już duża dziewczynka i wnioskując po tym połamanym łóżeczku - musi być naprawdę silna!

U nas dzisiaj pogoda jest bardzo dziwna... jest strasznie szaro i ponuro i wydaje się jakby zaraz miało lunąć, ale moja mama mówiła, że jest cieplej niż na to wygląda ;) Póki co na spacerek się nie wybieramy, ale to też głownie dlatego, że córcia mi zasnęła.
Jak na razie zabieram się za odkurzanie mieszkania