Strona 10 z 398

: 14 sie 2007, 12:02
autor: emilia7895
witajcie
wczoraj bylam u lekarza
nasza dzidzia ma już 45 mm i się świetnie rozwija
wszystko jest w porządku, tak się cieszę
widziałam jak się obracała i machała do mnie rączką :ico_oczko:

: 14 sie 2007, 17:33
autor: vieta
a przede mną usg na początku września, czekam z niecierpliwością.
TO usg w 12-13tyg jest jeszcze dopochwowo? bo już nie pamiętam jak to było z córcią :ico_haha_01:

: 14 sie 2007, 17:36
autor: emilia7895
vieta pisze:a przede mną usg na początku września, czekam z niecierpliwością.
TO usg w 12-13tyg jest jeszcze dopochwowo? bo już nie pamiętam jak to było z córcią :ico_haha_01:


ja miałam dopochwowo, ale to chyba juz ostatni raz takie

: 14 sie 2007, 19:07
autor: Aneta 30
emilia7895, to sie ciesze same dobre wiesci super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
vieta, ja tez z tego co pamietam to jeszcze w tym tyg jest dopochwowe usg

[ Dodano: 2007-08-17, 13:02 ]
hej marcoweczki co unas taka cisza nie macie ochoty klikac caly czas jestesmy daleko na dole :ico_olaboga:
Trzymajcie sie cieplutko :-)

: 19 sie 2007, 16:14
autor: laurynka22
ja mam termin na 13 marca . Jutro wybieram sie do gin. Mam nadzieje ze zobacze swoją dzidzię i usłyszę bicie jej serduszka. Mialam usg w 7 tygodniu i zastanawiam sie czy lekarz znów mi je zrobi. Mam taką nadzieję

: 20 sie 2007, 10:30
autor: Aneta 30
laurynka22, trzymam kciuki daj znac jak bedziesz juz po wizycie :-)
Ja tez dzis ide do ginki jak zawsze sie denerwuje kochane jesli mozna prosic trzymajcie mocno kciuki :-)

[ Dodano: 2007-08-20, 14:34 ]
Ja juz po wizycie jest ok macica rosnie jeszcze nie slyszalam tetna bo za 4 tyd bedzie dopiero slychac :-) ale jest ok.Teraz mnie jeszcze czeka srodowa wizyta w Szczecinie :-)

: 21 sie 2007, 10:23
autor: Motylek22
Hej kobitki :): Ja z dolegliwości to mam tylko wstręt do mięsa, nawet patrzeć na nie nie mogę np. jak ktoś je. Mdłości miałam dosłownie parę razy a wymiotów wcale.

Długo nie pisałam bo byliśmy z mężusiem na działeczce u jego mamy. Gril itd. ale niestety mięska nie tknęłam. Przywiozłam zamarynowaną karkóweczkę i boczuś, no i patrzyłam jak inni wcinają.

Wczoraj ugotowałam zupkę ogórkową :ico_obiadek: PYCHA :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: i gołąbki, ale gołąbków nie tknęłam tylko mężuś zjadł. Dzięki temu nie muszę dzisiaj gotować :ico_oczko: bo gołąbków
to by starczyło dla dziesięciu osób (troszkę przesadziłam)

W czwartek idę do lekarza i prawdopodobnie wrócę w piątek do pracy.

: 21 sie 2007, 18:17
autor: Aneta 30
Motylek22, to tak jak ja wymioty mnie nie meczą czasami mam male mdlosci a tak zadnych bolow glowy nic.Ja jutro jade so Szczecina na badania do kliniki dziewczynki trzymajcie kciuki
Motylek22, daj znac jak bedziesz po wizycie u ginki :-D

: 22 sie 2007, 15:54
autor: vieta
a ja mam mega mdlości, jeśc nie mogę, zmuszam się, nie chce mi się nic..
Czekam z niecierpliwościa na usg.

[ Dodano: 2007-08-23, 12:53 ]
wczoraj dostałam niewielkie plamienie, pojechałam do lekarza, mam duphaston i leżeć. Zrobił usg, dziecko żyje, serduszko bije ale i tak się boję.
Jak mam leżeć jak córka jest przeziębiona i siedzi w domu. ehh

: 24 sie 2007, 08:33
autor: Motylek22
Hej vieta nie zamartwiaj się za bardzo. :ico_pocieszyciel: Ja też miałam takie plamienie (jednorazowe) w 6 tc, też dostałam duphaston + no-spę. Tylko mój lekarz nie kazał mi leżeć, tylko się oszczędzać, choć i tak tego nie robiłam. W naszym społeczeństwie naszpikowanym chemią, pędem życia, ciągłą nerwówką bardzo często zdaża się, że kobieta ma takie plamienia w ciąży. Moja znajoma dostała nawet krwotoku w nocy i jechała do szpitala w nocy, lekarze dawali jej szansę 50/50% a teraz lata takie 50/50 o imieniu Jaś i jest zupełnie zdrowy. Jak Twoje USG pokazało dzidziusia i jego malutkie bijące serduszko jeśli nic się nie odkleja to napewno będzie wszystko wporządku, czego Ci z całego serducha życzę. :ico_buziaczki_big:

Ja byłam wczoraj u mojej pani dr. i dostałam kolejne zwolnienie na trzy tygodnie. Nadal mam brać duphaston i no-spę. Powiedziała że wyniki badań mam piękne, ciąża rozwija się bardzo dobrze i w ogóle to jestem fajną dziewczyną w fajnej ciąży ale ona chciałaby mi dać zwolnienie do końca 12 tc, więc nie protestowałam :ico_oczko: zwłaszcza że przez ostatnie dwa dni czułam się strasznie słaba ale dziś już jest lepiej. :-D