tez jestem ciekawa co u meegi ,mam nadzieje ze niedługo sie odezwie 
Pieczenie mam nadal 
Witajcie kochane,
jak tam weekend mija? u mnie nawet dobrze, choc dziś jestem taka bleee, jak wracaliśmy od teściów to zrobiłam się taka głodna, że masakra, do tego było duszno i zrobiło mi się słabo i niedobrze (od zawsze tak mam jak jestem bardzo głodna), noi taka jestem przez to niedociumana... choc pomału mi przechodzi, pochrupałam troszkę chlebka ryżowego na zmianę smaku i narazie jest dobrze, ale cii żeby nie zapeszyc...
też jestem ciekawa co z megi, nic się nie odzywa - mam nadzieję, że wszystko u nich dobrze
asika82, kochana trzymaj się i faktycznie jak mdłości Cie tak strasznie gnębi to powiedz to swojej gin, na pewno coś zaradzi! Trzymaj się!!
Joanna24, trzymaj się dzielnie, na pewno wszystko będzie dobrze!!
jak tam weekend mija? u mnie nawet dobrze, choc dziś jestem taka bleee, jak wracaliśmy od teściów to zrobiłam się taka głodna, że masakra, do tego było duszno i zrobiło mi się słabo i niedobrze (od zawsze tak mam jak jestem bardzo głodna), noi taka jestem przez to niedociumana... choc pomału mi przechodzi, pochrupałam troszkę chlebka ryżowego na zmianę smaku i narazie jest dobrze, ale cii żeby nie zapeszyc...
też jestem ciekawa co z megi, nic się nie odzywa - mam nadzieję, że wszystko u nich dobrze
asika82, kochana trzymaj się i faktycznie jak mdłości Cie tak strasznie gnębi to powiedz to swojej gin, na pewno coś zaradzi! Trzymaj się!!
Joanna24, trzymaj się dzielnie, na pewno wszystko będzie dobrze!!
witajcie kwietnowki! Migdaly mi troszke pomogly i stwierdzam, ze musze czesto jesc i jest mi teraz o niebo lepiej! Tak bardzo mnie to cieszy bo kilka ostatnich dni bylo bardzo zle a teraz jest super. Joanna 24 szkoda mi Ciebie , ze musisz wracac do szpitala ale moze tak bedzie lepiej wiec trzymaj sie dzielnie. Martwi mnie meggi 24 ze tak dlugo nie daje znaku zycia. Oby nic zlego nie stalo sie malenstwu.
witajcie
u meggi_24 wszytsko OK
dostałam od niej mm'sa z usg jej Groszka
malenstwo ma 6,2 mm długosci, bije mu serduszko
Meggi wychodzi ze szpitala w pt
termin porodu wyznaczyli jej na 13.04.2008 r.
Pozdrawiam
u meggi_24 wszytsko OK
dostałam od niej mm'sa z usg jej Groszka
malenstwo ma 6,2 mm długosci, bije mu serduszko
Meggi wychodzi ze szpitala w pt
termin porodu wyznaczyli jej na 13.04.2008 r.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 22 sie 2007, 15:37 przez Katka, łącznie zmieniany 1 raz.
Witajcie kochane!!
K@tk@, super, że z meegi wszystko dobrze, no to kurcze cały miesiąc do przodu z tym terminem, ale najważniejsze że dzidzia cała i zdrowa i że wszystko jest w porządku
ja dziś przez te stresy związane z tym, że chciałam powiedziec w pracy o
czuje się poprostu okropnie i i tak, tylko mam połowę za sobą no więc połowe mam tylko za sobą, bo wie moja szefowa, a szef jeszcze nie bo był dziś taki zalatany, że nie było kiedy pogadac, już miałam nadzieję, że go na koniec dniówki dybnę a tu nonono, bo znów ja miałam młyn, wszystkie tel. naraz tu jakiś pilny faks i goniłam jak wariat... ale jutro chocby nie wiem co muszę powiedzie, bo to jest za duży stres!!
[ Dodano: 2007-08-20, 21:15 ]
zmykam do łóżka, bo moje kijowe samopoczucie daje mi sie we znaki
życzę Wam spokojnej nocki i słodkich snów oraz udanego wtorku, ppa
K@tk@, super, że z meegi wszystko dobrze, no to kurcze cały miesiąc do przodu z tym terminem, ale najważniejsze że dzidzia cała i zdrowa i że wszystko jest w porządku
ja dziś przez te stresy związane z tym, że chciałam powiedziec w pracy o
czuje się poprostu okropnie i i tak, tylko mam połowę za sobą no więc połowe mam tylko za sobą, bo wie moja szefowa, a szef jeszcze nie bo był dziś taki zalatany, że nie było kiedy pogadac, już miałam nadzieję, że go na koniec dniówki dybnę a tu nonono, bo znów ja miałam młyn, wszystkie tel. naraz tu jakiś pilny faks i goniłam jak wariat... ale jutro chocby nie wiem co muszę powiedzie, bo to jest za duży stres!! [ Dodano: 2007-08-20, 21:15 ]
zmykam do łóżka, bo moje kijowe samopoczucie daje mi sie we znaki
życzę Wam spokojnej nocki i słodkich snów oraz udanego wtorku, ppa
bardzo dobre wiesci k@tk@ ! znowu meggi 24 wroci do marcowek! ubywa nas zamias przybywac. joanna 24 ciesze sie, ze wszystko jest ok. jestes w 5 tyg i juz wiesz ile mierzy malenstwo a ja jeszcze swojego nawet nie widzialam. nie szybko zobacze bo dopiero 17 wrzesnia mam wizyte. bedzie juz duzy dzieciaczek!
hejka dziewczynki ,stawiam poranna herbatke 
super ze u meggi wszystko oki ,strasznie sie iesze z tego powodu ja wczoraj wrocilam wykonczona z pracy w domu tylko zjadlam kolacje i poszlam spac .wiecie co strasznie mnie bola krzyze ale to chyba dlatego ze w pracy caly czas musze chodzic ,teraz mam 3 dni wolnego to moze mi przejdzie a jutro moja pierwsza wizyta u gina 
w niedziele bylismy na wycieczce w inwałdzie koło wadowic potem wkleje wam fotki z miasteczka miniatur
[ Dodano: 2007-08-21, 12:59 ]
to ja z moim matim,chrzesnica pysia i kuzynem
plac sw Piotra
no styknie bo moglabym wklejac i wklejac hehe
super ze u meggi wszystko oki ,strasznie sie iesze z tego powodu ja wczoraj wrocilam wykonczona z pracy w domu tylko zjadlam kolacje i poszlam spac .wiecie co strasznie mnie bola krzyze ale to chyba dlatego ze w pracy caly czas musze chodzic ,teraz mam 3 dni wolnego to moze mi przejdzie a jutro moja pierwsza wizyta u gina w niedziele bylismy na wycieczce w inwałdzie koło wadowic potem wkleje wam fotki z miasteczka miniatur [ Dodano: 2007-08-21, 12:59 ]
to ja z moim matim,chrzesnica pysia i kuzynem
plac sw Piotra
no styknie bo moglabym wklejac i wklejac hehe
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość