Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

a może te problemy z tym karmieniem to chodzi o to ze w 2-3 dobie robią sie strupki na sutkach, bo pekają ponieważ nie są zahartowane?
w każdym razie to raczej nie jest do ominięcia, trzeba kupić dobry krem w aptece, szybko sie wyleczy i tyle
nie wyobrażam sobie co diwe godziny żeby pamiętać samemu sobie sutki trzeć czy masować a nie daj panie Boże męzowi dawać do ssania hihihi :-)

to równie dobrze od ssania przez męża sutki sie zahartują i popękają :ico_haha_01:

Pewnie macie rację dziewczyny, ktoś mi bzdur naopowiadał :ico_wstydzioch:

- ale dobrze że zapytałam kobiety bardziej doświadczone ode mnie. :ico_haha_01:

Jest to moja pierwsza ciąża :ico_ciezarowka:

, ale mam nadzieję że nie ostatnia:)

noo to sie przygotuj na te popękane sutki i ból jak sie podaje dziecku pierś, ałaaaa już czuje brrrrrrrrrr ale to nie trwa długo na szczęście :-)

Ja nie miałam takich problemów z popękanymi brodawkami.Ale dobra jest podobno maść Bephanten lub smarowanie brodawek własnym mleczkiem i pozostawienie tak na chwilkę.

lalunia, czemu od razu popękane sutki i ból? Ja nie miałam tych dolegliwości przez całe karmienie

a ja miałam , przy pierwszym dziecku i przy drugim też więc i teraz się spodziewam, położne mówiły że to normalne

ja mialam ale da sie to wytrzymac. a jak przejdzie to sie szybko zapomina :ico_oczko:

ja karmie juz 15mcy i nie wyglada na to ze mat szybko sie odstawi...doji mnie prawie cala noc.nie chce sie przeniesc do wlasnego lozeczka a jedyny sposob na uspokojenie w nocy to cyc :ico_noniewiem:

wiem ze jakbym sie postarala i go przetrzymala to by sie w koncu nauczyl inaczej spac ale ja chyba wygodnicka jestem...
najgorsza rzecz jak mnie spotkala to grypa z powiklaniem antybiotykowym i reakcja lekarki-po co pani karmi takie duze dziecko?nie chce mi sie szukac antybiotyku dla pani!niech pani odstawi!
wrrrr
ale ja sie zaparlam,bralam duomox bo mozna karmic i sie wyleczylam.wiem ze mam sprawe utrudniona ze wszystkimi lekami.na goraczke tylko paracetamol.zadnych "pomocy" przy grypie ani nic...ale jakos daje sobie rade bo wiem ze moj pokarm jest dla synka samym zdrowiem!

o rany,co to za lekarka?z marsa czy co? :ico_szoking:

niestety-z publicznej przychodni.... :ico_zly:

dorotaczekolada pisze:z publicznej przychodni

Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Zwolenniczki karmienia piersią