Awatar użytkownika
eve.ok
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5871
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:20

19 mar 2009, 16:56

karolinko kochana...piszę ukradkiem z pracy...ale łzy połynęły same...tak bardzo Ci wspołczuję, jeszcze mocniej podziwiam...jestes tak silna kobietą i emanujesz tak ogromnym spokojem...
po pewnych słowach inne staja sie banałem......

Awatar użytkownika
Paulina82
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2301
Rejestracja: 17 kwie 2007, 13:26

19 mar 2009, 18:19

karolinko rozumiem cie bardzo mój synek zmarł tak samo jak Twój z różnicą tygodni bo mój w 34 wiec naprawdę wiem co czujesz i masz rajcie nigdy już nie będzie tak samo ale trzeba żyć dalej.....dla Twojego Aniołka(*)(*)(*)

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

19 mar 2009, 18:44

wychodzę na zołzę okropną
eve.ok, nie jestes zolza,po prostu to jeszcze bardzo boli....

Karolina2411
Mnie też boli, płaczę codziennie, choć minęły już trzy miesiące...
czymze jest czas w obliczu zaloby......

Paulina82,
masz rajcie nigdy już nie będzie tak samo ale trzeba żyć dalej.
widze ze zamknelas za soba " drzwi"....bo tak trzeba bylo zrobic .....(szkoda ze nie moglas wtedy otrzymac tych pocztowek od nas ....)

Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

19 mar 2009, 22:12

mal pisze:czymze jest czas w obliczu zaloby......

Tego się nie da "przeliczyć"...

Awatar użytkownika
Paulina82
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2301
Rejestracja: 17 kwie 2007, 13:26

19 mar 2009, 23:38

mal, no właśnie i ich nie dostałam do dzisiaj bardzo mi tego szkoda :ico_noniewiem: a jeśli chodzi o drzwi to miałaś rajcie każdy potrzebuje czasu ja ten czas żałoby chyba mam już za sobą :ico_oczko:

lidziasc
Wodzu
Wodzu
Posty: 11315
Rejestracja: 09 mar 2007, 23:02

20 mar 2009, 08:48

Karolina2411, jestes taka dzielna.....
nawet nie wiem co moge napisac.....

tez łezki same leca...

Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

20 mar 2009, 09:09

Dzień dobry :-)
lidziasc pisze:nawet nie wiem co moge napisac.....

Lidziasc, jak każda z nas tutaj mam zdartą psychę, ale nie wyobrażam sobie zatracić się w bólu... Wtedy na pewno musiałabym skorzystać z pomocy fachowca... Jak taka matka Polka, kocham wszystkie dzieci, a to nasze było takie zaplanowane, takie oczekiwane... Nie pytam Boga: dlaczego MNIE to spotkało? Bowiem nie życzę takich przeżyć żadnej rodzinie... Pytam: dlaczego w ogóle takie rzeczy się dzieją?
Jakiś czas starałam się sama odpowiedzieć na to pytanie, ale skoro ja nie znam na to pytanie odpowiedzi, któż mi jej udzieli...? Raczej nikt... Setki innych pytań plączą się po głowie, ale nigdy głośno ich nie wypowiem, bo tak samo jak na poprzednie i na te nikt mi odpowiedzi nie da...
Żyję, z mniejszą radością niż kiedyś, ale ciągle żyję... I pamięć o Kacperku będzie już zawsze we mnie... Staram się nie myśleć,(choć oczywiście nie zawsze się to udaje) jak teraz by wyglądał mój dzień, jakie postępy robiłby Synuś, jak wyglądał, uśmiechał się, płakał... Natomiast pielęgnuję w sobie tę pamięć o nim, kiedy był jeszcze w brzuszku... Jego pierwsze ruchy, mocniejsze kopniaczki, rozmowy z nim... To był piękny i radosny czas i takim chcę go zapamiętać...
Miłego dnia wszystkim...

lidziasc
Wodzu
Wodzu
Posty: 11315
Rejestracja: 09 mar 2007, 23:02

20 mar 2009, 10:30

Karolina2411, baaaaaaaaardzo chcialabym byc tak dzielna jak ty..tak odwazna..tak dobra i mądra w obliczu tej sytuacji...
Moje zło choc o niebo mniejsze <o ile mozna nałożyc na to jakąkolwiek skale> bardzo mnie dotknelo i osłabiło.
Ciąża byla mimo wszystko malutka..nie widzialam nawet serduszka...
A tak bardzo mnie ta strata i odejscie Taty zmieniło...
Twoje słowa sa jak balsam..pokazuja ze nie mozna sie zebrac i zyc..ze powinnam tez byc lepsza...
nie zycze nikomu zle=bron boze!! ale boje sie malenkich dzieci, ciazowych brzuszkow wiadomosci o 2 kreseczkach w moim otoczeniu itd..
dzieki twoim slowom otworzylam oczy..ze ty przeciez bardziej cierpisz bo mialas swojego synka pod serduszkiem tak dlugo i dzielil was tylko jeden krok... a mimo to jestes taka dzielna i dobra.
Postaram sie zmienic...

dziekuje......

Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

20 mar 2009, 10:42

Lidziasc, jeśli w jakiś, choćby minimalny sposób Tobie pomogłam, raduje się serce moje :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

lidziasc
Wodzu
Wodzu
Posty: 11315
Rejestracja: 09 mar 2007, 23:02

20 mar 2009, 11:00

:-) kochana jestes :-)

Wróć do „Kącik dla rodziców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 1 gość