Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Biedroneczko szkoła mieści się przy ul. Warszawskiej 43/45. Nie mogę powiedzieć ile osób z niej korzysta bo dopiero się zapisałam, ale przyjmują dopiero od 28 tc, gimnastyka jest od poniedziałku do piątku w różnych godzinach i można na nią przychodzić jak komu pasuje, na zajęcia teoretyczne kompletują grupę dlatego troszkę się czeka na ich rozpoczęcie - ja mam dopiero od 30.07 - więc myślę że tłoku raczej byc nie powinno choć szkoła ma jak słyszałam dobrą opinię. Na zajęcia teoretyczne można z mężami, na gimanstykę indywidualnie, a zajecia przyg. do porodu rodzinnego są po zakończeniu cyklu wykładów - ale niestety mój mężuś nie chce być obecny przy porodzie
Poszłam spacerkiem na działeczkę ze swoją psinką, zdrzemnęłam się na trawce pod drzewkiem, i wróciłam w t-shircie umorysanym sokiem z wiśni... Zauważyłam że w ciąży jestem jakaś mniej uważna; przypalam garnki, zostawiam psa uwiązanego pod sklepem a do jedzenia to chyba powinnam zakładać śliniaczek zwłaszcza że mam ich już kilka dla dzidzi

Witam i dziękuję Iwonko za zaspokojenie mojej ciekawości Może mąż jeszcze się namyśli i będziecie razem przy porodzie

A co do śliniaczka przy jedzeniu, to znam kilka dorosłych osób, którym by się przydał np. mojej mamie

Ja dzisiaj trochę się obijam i jakoś nic mi się nie chce. Pewnie dlatego, że czuję jak się wprasza w odwiedziny pewna @ Eeech jak ja ostatnio tego nie lubię

Właśnie chwilowo nie pada, więc chyba czas wyskoczyć z pieskiem

Witam
Jwonka miło ze jesteś!!!!
WIEm ze ostatnio malo sie udzielam ale padam na nos duzo pracy a poogoda robi z moim cisnieniem co che i prawie mnie zabija.
Tak sobie myusle kochane moze by spotkanko zrobic jak sie tylko przejasni co???

Ja jestem za

Ja też

Biedroneczko nie wiem czy dobrze się domyślam; staracie się o maluszka?
Pozdrawiam
Iwona

no widze ze jedna chetna

Może to dobry pomysł z tym spotkaniem. Tylko kwestia dogadania się i oczywiście pogody

Iwonko z tymi staraniami to nie tak do końca Oboje chcemy mieć dziecko i jak by się samo zaplanowało, to byśmy się cieszyli. Jednak chcemy poczekać. Przede mną 5 rok studiów i pewnie trochę pracy. Później się zobaczy. Chyba że los inaczej się ułoży

o widze juz dwie , super bylo by sie spotkac , wypogodzi sie i sie zgadamy!!!

Tak jak napisałam za spotkaniem jestem za, ale lada moment wyprowadzam się do taty na czas remontu a tam będę odcięta od internetu. Teraz przygotowuję mieszkanie do remontu. Tak sobie myślę, że nie potrwa to dłużej niż miesiąc (mam nadzieję bo ta cała chemia typu lakiery, farby itd musi jeszcze wywietrzeć zanim pojawi się w domciu nasz synuś.) Więc jeśli chodzi o spotkanie to jak wszystko będzie planowo to będę mogła dopiero pod koniec sierpnia.
Pozdrówka
Iwona

ALBO WYSLIJ MI NA PRIV NUMER KOMORKI