Ja oglądałam o tym reportaż w DDTVN i że ponoć są albo chcą by były banki mleka .slyszalam o czyms takim, ze kobiety ktore maja duzo mleka oddaja dla tych, ktorym brakuje, ale nie mam pojecia gdzie to zbieraja
a jaka karuzele?[/quote]No u nas to samo tylko że moja młodsza jest . Ale albo on się małą zajmuję a ja sprzątam gotuje itp a potem on w pracy i tak w koło. Nie pamiętam kiedy ostatnio się całowaliśmy czy wyznali miłość.a tak w ogóle to z mężem zauważyliśmy, że im Alanek starszy tym mniej mamy czasu dla siebie, a ma dopiero 3miesiące. Co to będzie jak będzie miał rok lub dwa
no my staramy się z mężem przynajmniej raz dziennie poświęcić chwilę na rozmowę, przytulenie itp, ale szczerze mówiąc nie ma tego dużo tak jak kiedyś. No i zazwyczaj tak jak to któraś już zauważyła jak się zaczyna "coś" dziać to Alanek skutecznie nam przeszkadza - ekstra antykoncepcjaNo u nas to samo tylko że moja młodsza jest . Ale albo on się małą zajmuję a ja sprzątam gotuje itp a potem on w pracy i tak w koło. Nie pamiętam kiedy ostatnio się całowaliśmy czy wyznali miłość.
Nigdy nie byłam na nic uczulona i nic mi nie wyszło więc nie pomogę.Hej dziewczyny mam problem. Uczuliła mnie maseczka
My tez rozmawiamy , P często z pracy dzwoni na chwilkę ale nie już tak czasu na tą bliskość.my staramy się z mężem przynajmniej raz dziennie poświęcić chwilę na rozmowę,
jak się zaczyna "coś" dziać to Alanek skutecznie nam przeszkadza - ekstra antykoncepcja
Też oglądałam ten odcinek DDTVN. Panie z nadmiarem mleka przechowują je w pojemniczkach opisanych i sprzedają przez internet ! Twierdzą, że szkoda by się marnowało, a innemu dziecku się może przydać bo pełnowartościowe.Ja oglądałam o tym reportaż w DDTVN i że ponoć są albo chcą by były banki mleka .
Chyba już rozmawiałyśmy kiedyś z dziewczynami o tym na forum i tez pisałam że ja bym nie kupiła takiego mleka bo właśnie skąd mam wiedzieć że ona nie pije, nie pali , jak się odżywia ?Dziwię się tym mamom które decydują się i je kupują, jak nie wiadomo, jak dana mama się odżywia...
Czuję się dobrze, ale coraz mi ciężej. Brzuch uciska u dołu jak wstaję z pozycji siedzącej czy leżącej. Muszę rozchodzić by przeszło. Ale nie narzekamMad a jak ty sie czujesz ? Wyprawka gotowa ?
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Jesusbop i 1 gość
