Beatka nie mialam czasu dzis fotki cyknac
Witam i ja wczoraj mieliśmy wszystkie pory roku w ciagu jednego dnia 
ale i tak udało nam się dwa razy wyłapać wiosne żeby iść do babci i potem wrócić i wczoraj Kuba po raz pierwsyz zasmiał się w głos i to na widok babci 
normalnie śmieliśmy się do łez z tego, babcia szczęśliwa bo pierwszy raz wnuka widziałą z bliska bo jak był w szpitalu to tylko z korytarza go widziała
ale i tak udało nam się dwa razy wyłapać wiosne żeby iść do babci i potem wrócić i wczoraj Kuba po raz pierwsyz zasmiał się w głos i to na widok babci normalnie śmieliśmy się do łez z tego, babcia szczęśliwa bo pierwszy raz wnuka widziałą z bliska bo jak był w szpitalu to tylko z korytarza go widziałaWitam sie i ja 
Kaja, to babcia musiala byc przeszczesliwa w gratisie otrzymujac glosny usmiech wnuka
U nas pojawil sie problem, nie mamy kogo na chrzesna wziac - ta osoba ktora wybralismy odmowila... Pomimo ze mowilismy ze niczego nie oczekujemy poza miloscia na swoj sposob do Martynki i odrobine usmiechu. Dlaczego wszyscy wszystko na pieniadze przeliczaja. Okropne czasy
I teraz musimy kogos wykombinowac a nie ma kogo... bo sie rodzina posypala
Chyba Martynka znow mi zasnela w lozeczku sama
A wlasnie... wczesniej to cieszylo a teraz martwi.
Dzisiaj niemialysmy zadnej pobudki ! Poszla spac ok 20.30 a wstala ok.6.45 to normalne ? Cieszyc sie czy martwic ?
Kaja, to babcia musiala byc przeszczesliwa w gratisie otrzymujac glosny usmiech wnuka
U nas pojawil sie problem, nie mamy kogo na chrzesna wziac - ta osoba ktora wybralismy odmowila... Pomimo ze mowilismy ze niczego nie oczekujemy poza miloscia na swoj sposob do Martynki i odrobine usmiechu. Dlaczego wszyscy wszystko na pieniadze przeliczaja. Okropne czasy
I teraz musimy kogos wykombinowac a nie ma kogo... bo sie rodzina posypala
Chyba Martynka znow mi zasnela w lozeczku sama
A wlasnie... wczesniej to cieszylo a teraz martwi.
Dzisiaj niemialysmy zadnej pobudki ! Poszla spac ok 20.30 a wstala ok.6.45
to normalne ? Cieszyc sie czy martwic ?
Hejka
Mad., wydaje mi się ze powinnas się cieszyć że mała Ci całą nocke przesypia
I szkoda że z chrzestnym nie wyszło. U nas też był problem ze znalezieniem dwójki chrzestnych no ale jakoś się udało wkońcu, także i Wam się uda
Kaja, super prezent Kuba zrobił babci
eska cudowne zdjęcia
mad co do tego kremu to faktycznie nieco te blizny bratu zjasnialy ale bez rewelacji
A ja korzystając z okazji że złota niedziela była wybralam sie na ciuchy a popoludniu pojechaliśmy do znajomych. Borys od dwóch dni kupki nie robił i tak jak podejrzewalam zrobił u znajomych. Nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie fakt że kupa wyszła nogawka i szyją 
mówię Wam był caly w kupie, a ja przy okazji nie było sensu czyścić go husteczkami więc Borys zaliczył kąpiel w gościach
Mad., wydaje mi się ze powinnas się cieszyć że mała Ci całą nocke przesypia
I szkoda że z chrzestnym nie wyszło. U nas też był problem ze znalezieniem dwójki chrzestnych no ale jakoś się udało wkońcu, także i Wam się uda
Kaja, super prezent Kuba zrobił babci
eska cudowne zdjęcia
mad co do tego kremu to faktycznie nieco te blizny bratu zjasnialy ale bez rewelacji
A ja korzystając z okazji że złota niedziela była wybralam sie na ciuchy
a popoludniu pojechaliśmy do znajomych. Borys od dwóch dni kupki nie robił i tak jak podejrzewalam zrobił u znajomych. Nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie fakt że kupa wyszła nogawka i szyją mówię Wam był caly w kupie, a ja przy okazji nie było sensu czyścić go husteczkami więc Borys zaliczył kąpiel w gościach -
dzwoneczek82
- Mistrzu dwa tysiace!
- Posty: 2143
- Rejestracja: 24 lut 2011, 22:32
jestem skonanadzwoneczek82, biedas 
Gabi ona ma juz jedna chrzesnice. W tym roku ma komunie i jak uslyszalam ze chce dac jej 500-600zl czy prezent tej wartosci to za glowe sie zlapalam To na slub to conajmniej BMW bo z niczym tanszym nie bedzie wypadac przyjsc 
Przykro mi no ale co zrobie na sile nie zmusze bo mija sie to z celem.
Ale macie jazdy z tymi kupsztalami po szyje
Gabi ona ma juz jedna chrzesnice. W tym roku ma komunie i jak uslyszalam ze chce dac jej 500-600zl czy prezent tej wartosci to za glowe sie zlapalam
To na slub to conajmniej BMW bo z niczym tanszym nie bedzie wypadac przyjsc Przykro mi no ale co zrobie na sile nie zmusze bo mija sie to z celem.
Ale macie jazdy z tymi kupsztalami po szyje
Gabi, chrzestnym moj brat bedzie od poczatku tak chcielismy i on tez. A z chrzestna wlasnie problem bedzie...
Zwlaszcza ze potem sie 'trzeba' odwdzieczyc. I co jak ktos nie ma.
Indywidualna sprawa ale ja nie widze sensu w tak drogich prezentach.
Nigdy takich nie dostawalam nie dostalam stad moze tak postrzegam te sprawe.
od poczatku tak chcielismy i on tez. A z chrzestna wlasnie problem bedzie...
W zyciu. Ja nie z takich...słyszałam, że tysiąc wypada dać na komunię
Zwlaszcza ze potem sie 'trzeba' odwdzieczyc. I co jak ktos nie ma.
Indywidualna sprawa ale ja nie widze sensu w tak drogich prezentach.
Nigdy takich nie dostawalam nie dostalam stad moze tak postrzegam te sprawe.
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość