Hej kobietki
ja znowu sama tzn z synkiem tylko , z wilekiej miłosci J. okazało się wielkie chwilowe zauroczenie i już dawno zapomniał z echciał być super meżem i ojcem dkla Kornelka... już isę pozbierałam, z każdym kolejnym facetem tzn z kolejnym rozczarowaniem radze sobie lepiej ale czuje że kiedyś pękne... eh tu same dobre wiadomości a ja dołożyłam taką nieciekawą.. ale to tak dla wyrównania;) gratuluje wszystkim szczęśliwym kobitkom i przyszłej mamie:)
buziaki
Sejenko mam nadzieje póki co myśle o tym aby znaleść leposzą pracę za wieksze pieniażki...
a powiedz mi jak to z Wami jest jesteście razem 26 dni i już takie poważne deklaracje?? znaliście się wcześn iej??
i ja witam po dluuugej przerwie...
u mnie na razie wszystko stoi, bo moj eks (prawie!) co prawda zlozyl pozew o rozwod ale... nie zaplacil za niego!!!! wiec wszystko stoi w miejscu