Strona 91 z 391

: 26 paź 2007, 13:17
autor: Pozytywka
ladybird23, ja tam jestem za :-D :-D A skad jestes? :-D
Safaryn, witam :-D

: 26 paź 2007, 13:30
autor: sensibel
Safaryn, witamy :ico_brawa_01: i przywitam też siebie :-) aż wstyd ze Was tak za niedbałam, pewnie już nawet mnie nie pamiętacie :ico_placzek:
co do zjazdu tiktakowego to jestem jak najbardziej za! :-D

: 26 paź 2007, 14:05
autor: biedroneczka
Hello :ico_haha_02:

Daje znak, że żyję. tylko sporo teraz mam na głowie. Wróciłam na uczelnie, więc zajęcia i wszelkie zamieszania studeckie :ico_noniewiem: Poza tym psiaczek mi zachorował i to zdaje się dosyć poważnie. Mam nadzieję, że wyjdzie z tego :-)

: 26 paź 2007, 18:39
autor: kasiaa1985
no no tez jestem za spotkankiem.. no my z ladybird23, mieszkamy bardzo bliziutko do siebie.

ja tez zadko wpadam, ale mam usprawiedliwienie. MOja mała była w szpitalu.Miała zapalenie nerek.. pozniej bakteria paskudna jakas ja dopadła i dostała biegunki... ledwo co zyje.Do tego dochodzi mi praca i kompletnie nie mam czasu wolnego. O uczelni juz nie wspominma. No ale ten weekend mam wolny wiec ciesze sie upragnionym odpoczynkiem :-D

pozdrawiam was

: 26 paź 2007, 22:32
autor: ladybird23
alka ja jestem z Rybnika, do Wrocławia pociagiem to jakies 2 godz, wiec dałoby sie przezyc..

kasia a gdzie twoja mała sie zapalenia nerek nabawiła..matulko ja wiem co to znaczy ból nerek..współczuje..

: 27 paź 2007, 09:42
autor: kasiaa1985
ladybird23, tak sie tego nabawiła, ze Julia bardzo malo pije no i nerki sie nie oczyszczały. Wytworzyla sie jakaś bakteria, ktora przeszła do krwi.
Dlatego dawajcie maluchom duużo picia!
Ja sama tez malo pije... no i tez czesto z tymi nerkami mam problemy.

: 27 paź 2007, 15:46
autor: ladybird23
oj to przykrosciowo...moja Mili tez w sumie nie za duzo pije, moze ze 100 herbatki, ale mleko to tez płyn, nie??
u nas moja babcia - mama taty, miała duze problemy z nerkami, wiec to tez moze byc dziedziczne..mam nadzieje ze nas ominie..

: 27 paź 2007, 16:38
autor: biedroneczka
kasiaa1985 życzę zdrówka córeczce :-)

Ja nie wiem, co to znaczy mało pić. Mój K kiedyś się śmiał (teraz już się przyzwyczaił), bo potrafię robić sobie odrazu 2 kubki herbaty albo czegoś innego do picia. A w okresie wiosenno-letnim pół litra wody naraz to normalka :ico_oczko: :ico_haha_01:

Mój piesek ma się lepiej i oby tak dalej, bo przez 2 dni prawie 70zł na leczenie wydałam :ico_noniewiem:

: 29 paź 2007, 09:35
autor: Pozytywka
kasiaa1985, w takim wypadu duuuuzeggggo pragnienia coreczce zycze :-D
Moja Gabula pije dzien i noc wiec chyba nic sie nie wydarzy....
biedroneczka, znam ten bol,moj psiak jak zachorował na kamienie forune wydalismy na zabiegi,leki....itp :ico_noniewiem:
Ja cos ostatnio mam malo czasu na tt :ico_noniewiem:
Czemu Was tu tam malutko???? :ico_noniewiem:

: 29 paź 2007, 17:38
autor: sensibel
Jestem ja! Znowu pare dni temu się tylko zameldowałam ale teraz juz sobie obiecałam Was odwiedzac czesciej. WkonNanacu jestesmy rówieśniczkami( no prawie ) :-)