Awatar użytkownika
Zulcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5016
Rejestracja: 07 maja 2007, 10:52

17 lis 2007, 00:03

szczako, to tak jak mnie,tez przy kaszlnięciu na przykład,tylko że ja owu miałam z prawego a pobolewa mnie raczej lewy,prawy zakłuje.Jakos tak.
MONIKAB fr, oj,masz całkowita rację.Moja mamcia szleje na punkcie wnusi :-D Potrafiła chodzić na czworaka z ogonkiem ze skarpetki,bo Zuzi zachciało sie bawić w pieski :-D To tylko jeden z licznych przykładów.Nie mówiąc,że na nas krzyczy jak jej kupimy zabawkę bez okazji w markecie,a jak sama z Zuza idzie to moje dziecko taszczy co najmniej dwie.

MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

17 lis 2007, 14:28

Zulcia pisze:MONIKAB fr, Moja mamcia szleje na punkcie wnusi :-D Potrafiła chodzić na czworaka z ogonkiem ze skarpetki,bo Zuzi zachciało sie bawić w pieski :-D
:ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig: no takich rzeczy to moi rodzice ani tesciowie nie robili...hmm... ale moze przez to ze nie sa az tak bardzo z wnukiem zzyci... widujemy sie tylko maksymalnie dwa razy do roku... :ico_noniewiem:
ma to tez i swoje plusy... chociazby brak rozpuszczania prez dziadkow... :-D

Awatar użytkownika
Joanna24
4000 - letni staruszek
Posty: 4260
Rejestracja: 19 mar 2007, 17:31

17 lis 2007, 16:04

Witajcie majóweczki!
massumi pisze:......Babeczki a nie macie wieści od A$ki, co u niej ??? :ico_noniewiem:



A$ka nadal leży w szpitalu. Moze w grudniu już wyjdzie do domku. :ico_olaboga: Macie od niej pozdrowienia. Co do jej samopoczucia to bardzo zmienne. W zależności od dnia. Raz się poddaje a za chwilkę dalej walczy o maluszka. Macie od niej pozdrowionka.

Awatar użytkownika
Zulcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5016
Rejestracja: 07 maja 2007, 10:52

17 lis 2007, 17:14

Joanna24, pozdrów A$kę od nas i przekaż jej,że ściskamy kciuki za nią i maleństwo.
MONIKAB fr, ja mieszkam bardzo blisko mamci,jakieś 10 min spacerku.Latem to widzimy się codziennie,bo chodzę z Zuzą na plac zabaw do mamy,a jak zimno,to przynajmniej raz w tyg. :-D

MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

17 lis 2007, 17:22

Joanna24 pisze:A$ka nadal leży w szpitalu. Moze w grudniu już wyjdzie do domku. :ico_olaboga: Macie od niej pozdrowienia. Co do jej samopoczucia to bardzo zmienne. W zależności od dnia. Raz się poddaje a za chwilkę dalej walczy o maluszka. Macie od niej pozdrowionka.

Joanno pozdrow prosze ode mnie A$ke...powiedz jej prosze ze... nie moze sie poddac...ze juz tak dlugo walczyla o to dzieciatko, ze nie moze teraz zrezygnowac...
doskonale ja rozumiem, choc nigdy mnie taka sytuacja nie spotkala...
trzymam za nia kciuki z calych sil... musi byc wreszcie dobrze...jeszcze raz zycze duzo zdrowka i cieroliwosci...wierze ze wszystko dobrze sie skonczy...

[ Dodano: 2007-11-17, 16:26 ]
Zulcia, 10 min. spacerku to super...podejrzewam ze jak zaczniesz rodzic to "podrzucisz" corcie mamie, albo mama w szlafroku wyskoczy do ciebie :ico_haha_01: ...
tylko pozazdroscic takiego rozwiazania :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Zulcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5016
Rejestracja: 07 maja 2007, 10:52

17 lis 2007, 20:51

MONIKAB fr, hihi,pewnie tak :-D Już sobie wyobrażam moją mamcię jak w bamboszkach i szlafroczku do nas leci :-D

[ Dodano: 2007-11-17, 19:53 ]
A Wy mieszkacie sami we Francji,czy macie tam kogoś bliskiego,tzn. z rodzinki albo znajomych?

MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

17 lis 2007, 21:00

no i w waleczkach na glowie :ico_oczko:

niestety mieszkamy... a nikogo bliskiego nie mamy...nikogo zupelnie... pozostaja sasiedzi ( jeszcze na " starych smieciach" i kolezanki...)

Awatar użytkownika
Zulcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5016
Rejestracja: 07 maja 2007, 10:52

17 lis 2007, 22:04

MONIKAB fr, to nie za ciekawie.A macie z kim zostawić syneczka jak dzidzia zacznie wychodzić z brzuszka?

MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

18 lis 2007, 09:56

Zulcia, no wlasnie juz kiedys o tym pisalam, ze nie mamy z kim zostawic wiktorka bedzie musial pojechac z nami... jak bede rodzic w dzien, to ok... jakos to bedzie... gorzej w nocy... bedziemy musieli biedaczka budzic :ico_placzek:
no ale jeszczez licze na jakis cud... moze ktos z rodziny sie nad nami zlituje i przyjedzie choc na pare dni... chociaz szczerze watpie :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Zulcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5016
Rejestracja: 07 maja 2007, 10:52

18 lis 2007, 16:03

MONIKAB fr, nie martw się,do maja jest jeszcze trochę czasu,może Twoja mama albo teściowa przyjadą do Was.Albo rodzeństwo.W końcu Francja nie jest na końcu świata :ico_oczko: Główka do góry,na pewno będzie dobrze.A ja mam wreszcie chatkę wolną na co najmniej 1,5-2 godzinki,bo Pan i Władca zabrał Księżniczkę do cyrku.Gary pozmywałam,jeszcze troszkę później sprzątnę Zuzy ciuchy i luzik :-D

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość