Strona 91 z 115

: 26 sie 2010, 19:17
autor: mal
Samanta,
Qrcze
a co to za słowo :ico_noniewiem:

poczytaj :ico_oczko:

http://www.naobcasach.pl/forum/viewtopic.php?t=15

: 26 sie 2010, 21:35
autor: Samanta
Powiem szczerze, że nie uważam aby słowo Qrcze było nieczytelne ale cóż...w takim razie PRZEPRASZAM i poprawiam na kurcze... :ico_olaboga:

: 11 wrz 2010, 10:55
autor: Katka
Dziewczyny.
Jestem taka szczęśliwa, że wpadłam podzielić się z Wami moją radością.
Wczoraj mogłam juz przystawić Lelcię do piersi, ale w ciągu dnia kategorycznie odmawiała.Ewidentnie widać było, że się wstydzi.Głaskała i całowała cycusie, ale napić się nie chciała.
Za to wieczorem przyssała się, jakby żadnej przerwy wcale nie miała w cycowaniu.
Tylko zmniejszyła mi się ilośc pokarmu i musiała poprawić butlą.rano to samo.ale myślę, że sobie z tym poradzimy :)

aż się wczoraj zryczałam, jak ją tak miałam znów przy piersi :ico_placzek:

Wspaniałe uczucie :ico_brawa_01:

: 12 wrz 2010, 22:16
autor: Samanta
Katka, gratulacje :ico_brawa_01: wierzę Ci, że to niesamowite uczucie ;)
ja uwielbiam karmić piersią i chciałabym rzec - chwilo trwaj wieki ;)

: 14 wrz 2010, 13:28
autor: Katka
Chyba za szybko się ucieszyłam ...
Cycamy rano i wieczorem, ale po cycku Lelcia domaga się jeszcze butelki :ico_placzek: I daję jej, bo nie chcę by szła głodna spać.
Tak sobie myślę, że zawsze coś tam z tych moich cycusiów ściągnie, a poprawi sztucznym ...

[ Dodano: 2010-09-30, 13:02 ]
Dziewczyny kochane!

Wróciłam do karmienia piersią JUPI :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 01 paź 2010, 11:54
autor: dana
ziewczyny kochane!

Wróciłam do karmienia piersią JUPI :ico_brawa_01:
Wielkie gratki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: no widzisz najwazniejsze zeby jak najczesciej byl cyc a mlekiem dokarmiac jak naj rzadziej wtedy dzidzia bedzie tylko cycowala ta jak moja kiedys he he he tyle ze my juz bysmy mogly powoli to zakonczyc ale malej nawet o tym sie nie sni a ja mam tyle na glowie ze nawet nie chce bawic sie w brutalne odstawianie jednym slowem do 18-stki pom pujemy :ico_oczko: :-D

: 01 paź 2010, 21:26
autor: AsiaNL
allo
witam mam nadzieje ze moge sie dołączyć?
pierwsza córcie karmilam piersia dopoki sama nie odstawila a gdy to nastapilo miala 1,5 roczku teraz mam druga corcie ma niespelna 8m i rowniez jest na piersi :-D

: 03 paź 2010, 16:28
autor: Magdalena_82
hej hej :ico_haha_02:

ja znowu mamcia karmiąca :ico_haha_02:

Poczatki jak zwykle były ciezkie, ale nie aż tak jak przy Antolku...bo brodawki wyrobione :ico_sorki:
ale pokarmu było maleńko, na szczeście połozne czuwały jeszcze jak byłam w szpitalu, pokazały mi różne metody w tym masaż piersi który powoduje że pokarm się pojawia :ico_brawa_01:
Teraz pokarmu mam juz więcej a mam nadzieje że będzie jeszcze więcej.
Mój synuś ładnie chwyta cyca , powiem że sa momenty że jestem zmęczona, bo Leonek czzęsto chce pierś a w nocy szczególnie, ale cieszę się że cyckujemy :ico_brawa_01:
Mam nadzieje że przetrwamy najcięższe chwile :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 04 paź 2010, 21:45
autor: lilo
Magdalena_82, powodzenia na mlecznej drodze :ico_oczko:

My dalej się karmimy, od 2 miesięcy pracuję ale okazało się to żadną przeszkodą.
Mała zadowolona, ja też - zwłaszcza ostatnio - wymiotowała i miała biegunkę i jedyne co przyswajała przez 2 dni to pierś, tylko po tym nie miała wymiotów.

Nie zawsze jest różowo - nie twierdzę, w nocy mała lubi się poprzytulać częściej pewnie niż dzieci butelkowe, już mnie ugryzła swoimi dwoma świeżymi perłami, czasem piersi bolą, czasem jakiś zastój się zrobi itd. ale i tak jak na razie dla nas zalety przeważają nad ewentualnymi niedogodnościami.

: 13 paź 2010, 12:11
autor: dana
witam mam nadzieje ze moge sie dołączyć?
No pewnie kochana witaj jak najbardziej zaslugujesz na zwolenniczke :ico_oczko:
Teraz pokarmu mam juz więcej a mam nadzieje że będzie jeszcze więc
Na pewno kochana im wiecej maly bedzie ciagnol ty wiecej mleczka
Mój synuś ładnie chwyta cyca , powiem że sa momenty że jestem zmęczona, bo Leonek czzęsto chce pierś a w nocy szczególnie, ale cieszę się że cyckujemy :ico_brawa_01:
No te nocne uroki sa meczace ale to zawsze na poczatku bable pamuja najwiecej a puzniej juz mniej chciaz my musialysmy sie oduczac nocnego cycowanka przed roczkiem boe Wiw zaczela czesiej sie domagac w nocy jak byla blizej roczku :ico_oczko:
Mam nadzieje że przetrwamy najcięższe chwile
Na pewno :ico_oczko: Powodzonka!!!!
Mała zadowolona, ja też - zwłaszcza ostatnio - wymiotowała i miała biegunkę i jedyne co przyswajała przez 2 dni to pierś, tylko po tym nie miała wymiotów.
My pomimo ze juz duze kobitki to nadal w syulacjach tego typu zawsze ratujemy sie cycuniem przynajmniej wiem ze nie odwodni sie i ze cos zjadla jak nic niechce przyjmowac do jedzonka :ico_oczko: Bo tak normalnie to cycujemy juz tylko na noc i czasem w poludnie :ico_oczko:
Nie zawsze jest różowo - nie twierdzę, w nocy mała lubi się poprzytulać częściej pewnie niż dzieci butelkowe, już mnie ugryzła swoimi dwoma świeżymi perłami, czasem piersi bolą, czasem jakiś zastój się zrobi itd. ale i tak jak na razie dla nas zalety przeważają nad ewentualnymi niedogodnościami.
zgadzam sie z toba