: 20 lis 2008, 11:47
staram się, jak mogęananke nerwy schowaj do pudełka


ja do latania mam stosunek "prawie obojętny" - suprr, że są loty bezpośrednie, mama ma do Wrocka od siebie dalej niz ja tutaj na lotnisko w Edynburgu, czyli nie jest źle, trwa cała impreza 5 godz z dojazdem i przelotem (o ile ktoś ją tam autem zawiezie na lotnisko, ale dziś dzien roboczy, więc tarabaniła się od bladego świtu autobusami)... kosztuje przy wcześniejszej rezerwacji nie za wiele... tylko kurczaczki to tak mało naturalne, żeby tyle ton stali i obciążenia trzymało się w powietrzu


noo i Krzysiek na tej rozmowie... heh... idę zaraz chyba melisę zaparzę

[ Dodano: 2008-11-20, 10:50 ]
milutka204,







gaga, Ty ich tam zestresujesz normalnie

