: 16 sty 2009, 12:36
Wysłany: Dzisiaj 11:34
mika85, jak patrzę na te zdjęcie, to tak jakbym widziala syna Te same rajtki, ten sam pchacz i to samo szalenstwo!
Kobiece forum o tematyce: Ciąża, Dziecko, Rodzice, Kulinarne, Moda, Uroda
https://naobcasach.pl/
Wysłany: Dzisiaj 11:34
mika85, jak patrzę na te zdjęcie, to tak jakbym widziala syna Te same rajtki, ten sam pchacz i to samo szalenstwo!
idź z nia do lekarza.Tosia ma 37,5 po syropku przeciwgorączkowym, ledwie chodzi, jakaś taka zataczalska się zrobiła, marudzi i tuli się jak szalona. I ten straszny kaszel
jeszcze tak bardzo nie nażekam bo ciuchy to nie towar który Ci się popsuje i nie musisz non stop robić zaopatrzeniaprowadzenie własnego interesu bywa męczące
dziękujęa jaka szefowa za lada
oczywiście zapraszamSylwia oblookałam Twój majdanik - mogę wpaść na zakupki, jak już trafię szóstkę w totka?
no właśnie nie chce, podejrzewam, że po wtorkowej wizycie w przychodni to ma - u nas dzieci chore i zdrowe w jednej poczekalni siedzą A potem, że epidemiaidź z nia do lekarza.
ale jaki ma kaszel suchy czy mokry ??????? i jakie jej syropki dajesz??no właśnie nie chce,
u nas sa osobne poczekalnie dla zdrowych i corych dzieci ale ja i tak nie korzystam z tego :))))) do przuchodni chodze jedynie na szczepieniau nas dzieci chore i zdrowe w jednej poczekalni siedzą
cięzko to stwierdzić, ale raczej mokry jej się robi, bo jak oddycha to jej tak świszczy. Z syropków dostaje rutinacea junior i lipomal i na kaszel stodal. Tak jej lekarka zapisała ostatnio i kazała teraz tak podać jak dzwoniłam.e jaki ma kaszel suchy czy mokry ??????? i jakie jej syropki dajesz??
heh, obie pary rajtek jakie ma Rys, moj synek tez maTe same rajtk