Awatar użytkownika
megi5566
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3536
Rejestracja: 04 lis 2008, 12:04

16 sie 2009, 18:10

W tej biedzie, dobrze, ze nie jestem sama :ico_sorki: :ico_haha_01:

Ciekawe co u Tweety,bo cosik cicho... moze pojechala juz na porodowke :ico_oczko:

Mam we wtorek wizyte, ciekawe co mi gin powie. Mam nadzieje, ze jak do 40tc nie urodze, to da mi na wywolanie :ico_noniewiem: wtedy to bym jeszcze przezyla te 11 dni a jak powie, ze plod wagowo okej i moge sobie jeszcze chodzic, toja umre :ico_placzek: :ico_placzek:

Ide do lozeczka :ico_oczko: trzymajcie sie dzielnie kobitki, juz niedlugo i zatesknimy za brzucholem...

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

16 sie 2009, 20:23

i moge sobie jeszcze chodzic, toja umre
to już się nie boisz ;-)

a napisałam do sierpniówki to odpisała że jeszcze nie urodziła a termin z om wypadał jej na 13go, więc jak do piątku nie urodzi to idzie na patologię. Mieszkanie już gotowena małego a jemu się wychodzić nie chce. Netu nie ma narazie.

Idę coś szamnąć bo głód mnie złapał

Awatar użytkownika
megi5566
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3536
Rejestracja: 04 lis 2008, 12:04

16 sie 2009, 20:43

to już się nie boisz ;-)
boje sie jak diabli ale co zrobic :ico_sorki: Cala nadzieja w znieczuleniu :-P
Chociaz pewnie znajac moje szczescie to go nie dostane :ico_sorki: :ico_sorki: a wtedy naprawde umre :ico_olaboga:

[ Dodano: 2009-08-17, 05:03 ]
Sobry :ico_sorki:
Buszuje sobie po necie, bo od 3.00 nie moge zasnac :ico_zly: i co tutaj zrobic :-/
Dobrze, ze mezulo za godzine wraca z pracy, to bede mogla sie w niego wtulic i pospac troche :ico_spanko:

Awatar użytkownika
olala
4000 - letni staruszek
Posty: 4269
Rejestracja: 19 lip 2007, 20:34

17 sie 2009, 07:37

megi5566, a dowiadywałaś sie czy u ciebie w szpitalu dają znieczulenie? Bo tam gdzie ja rodziłam nie dają. Dopiero po urodzeniu dziecka do łyżeczkowania i zszycia dostałam znieczulenie.

Awatar użytkownika
betina
4000 - letni staruszek
Posty: 4466
Rejestracja: 06 sty 2009, 21:11

17 sie 2009, 08:56

fotogaleria :-)
Tomeczek-aniołeczek
Obrazek
pierwsza przejażdżka wózeczkiem
Obrazek
spacerek-z mamusią
Obrazek

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

17 sie 2009, 08:58

Witam :ico_kawa:

[ Dodano: 2009-08-17, 09:07 ]
betina, ależ on ma miejsca w tym wózeczku :ico_brawa_01: śliczności małe

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

17 sie 2009, 09:14

hej dziewczyny :-D

ja nadal w dwupaku :ico_sorki: w nocy jak zwykle cisza :ico_olaboga:
calutką noc spokój, no jedynie wieczorem mnie męczyło strasznie, ale pzreszło...
wstaje rano do ubikacji i co? i znowu skurcz w kręgosłupie, brzuch twardnieje na minute i puszcza :ico_noniewiem: ja zwariuje przecież

jem śniadanko, wyprowadze psa, zrobie zakupy i biore sie za firany :ico_haha_01:

betina, ślicznie wygladasz :ico_oczko: :ico_brawa_01: Malutkiemu sie podobało na spacerku co?

Awatar użytkownika
betina
4000 - letni staruszek
Posty: 4466
Rejestracja: 06 sty 2009, 21:11

17 sie 2009, 09:19

izuś_85, teraz najgorszy okres przed wami-oczekiwanie jeszcze troche i kazda z nas bedzie tulic swoje dzieciatko
Tomusiowi spacerek podobal sie bardzo spal 3 godz w drodze powrotnej jednak ciagle wolal o cyca i z 5 postojow mielismy chyba przez to
ps,dziekuje za komplement :ico_wstydzioch: :-)

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

17 sie 2009, 09:30

betina, wiem ze sie doczekam, w końcu cała ciąża za nami i już tylko dni dzielą nas od porodu, ale jest tak strasznie ciężko :ico_placzek: fizycznie jestem gruchotem, psychicznie daje rade...
śniadanko zjadłam, teraz herbatka z malin :ico_haha_01: :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
betina
4000 - letni staruszek
Posty: 4466
Rejestracja: 06 sty 2009, 21:11

17 sie 2009, 09:38

:ico_placzek: sil juz nie mam od 8 mlody ciagle wola o cyca karmie go on po 5 min zasypia klade go do lozeczka on po min placze i tak w kolko polozylam go przed chwilka znow placze sucho ma bo go przewinelam 5 min temu najedzony jest bo non stop cycka -jak mu wsadzam cycucha to od razu jakby reka odjal spokoj harmonia wiem ze on potrzebuje bliskosci ale ja od 6 rana nie spie bo non stop z nim a w nocy to srednio co 2 godz wstaje i cyca daje nie liczac tego ze od 3 do 5 robil ta sama scene z cycuchem -chyba zdecyduje sie na smoka

[ Dodano: 2009-08-17, 09:38 ]
izuś_85, dni cie dziela od spotkania z coreczka niech ta mysl dodaje ci sily :-)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Thomasbulty i 1 gość