Strona 910 z 1428

: 25 lut 2012, 18:51
autor: kingoza
a ja wam powiem,ze tez mam skurcze i rozwazam wyjazd na IP,troche sie boje,bo to dopiero 30 tydzien :ico_zly:
od kiedy masz te skurcze ??

: 25 lut 2012, 19:09
autor: iw_rybka
dobra godzine ale nie licze co ile - czuje,ze cos sie dzieje - oby to byly intensywne cwiczenia "podstarzalej" macicy :ico_olaboga:

: 25 lut 2012, 19:13
autor: wisnia3006
iw_rybka, a wzielas juz nospe? pomoglo?

wiecie co moje dziecko zrobilo? usiadlo mi na kolanach i sie zesikala a ja przestraszona ze wody plodowe mi polecialy.

: 25 lut 2012, 19:14
autor: cherry177
Jak leżałam to następowały częściej ale jak wstałam i zaczęłam coś robić, to przestało! Ulżyło mi bo już miałam zamiar pakować torbę na wszelki wypadek ;D

: 25 lut 2012, 19:20
autor: iw_rybka
iw_rybka, a wzielas juz nospe? pomoglo?
- nie mam w domu no-spy!!!!Szukalam i nie mam,pewnie data sie skonczyla :ico_olaboga: Narazie jest ok,tzn czuje,ze cos sie dzieje ale to chyba faktycznie cwiczenia - jak nie przejdzie przez godzinke,to chyba podjade,mam blisko to niech "do mnie zajrza" :ico_olaboga:
ale jak wstałam i zaczęłam coś robić, to przestało!
- no wlasnie ja tez pochodzilam i tylko brzuch boli ale nie tak jak siedze :ico_sorki:

Pamietam,ze jak Zuzke zaczelam rodzic,to czulam,ze to to,bo nic nie pomagalo :ico_oczko:

Teraz obstawiam cwiczonka :ico_sorki:
wiecie co moje dziecko zrobilo? usiadlo mi na kolanach i sie zesikala a ja przestraszona ze wody plodowe mi polecialy.
- haha,agentka :ico_oczko:

[ Dodano: 25-02-2012, 18:31 ]
dobra,juz mam no-spe - lyknelam i czekam :ico_sorki: Dobrze,ze w srode wizyta,bo ostatnio mam tez takie uplawy obfite i sie troszke stresuje :ico_olaboga:

: 25 lut 2012, 19:41
autor: kingoza
czuje,ze cos sie dzieje - oby to byly intensywne cwiczenia "podstarzalej" macicy :ico_olaboga:
nawet nas nie strasz :ico_nienie: :ico_nerwusek:
usiadlo mi na kolanach i sie zesikala a ja przestraszona ze wody plodowe mi polecialy.
ale musialas sie wystraszyc co nie ...
Ulżyło mi bo już miałam zamiar pakować torbę na wszelki wypadek ;D
to dobrze ze jest lepiej , duzo wypoczywaj :ico_sorki:

[ Dodano: 25-02-2012, 18:42 ]
lyknelam i czekam :ico_sorki:
poloz sie i relaskuj :-)

: 25 lut 2012, 19:46
autor: wisnia3006
bo ostatnio mam tez takie uplawy obfite
ja tez mam ale dostalam antybiotyk nystatyne w czopkach bo powiedzial ze to grzybiczne.

ja dzis sama caly wieczor siedze bo maz idzie z kolegami do baru na walke ksw. w ogole dzis caly dzien go nie ma w domu najpierw silownia pozniej przyjechal na chwile zjadl obiad i pojechal zawiesc kolege 100km cos zalatwic i teraz od razu na miasto.
a ja mam dola.

: 25 lut 2012, 20:02
autor: iw_rybka
nawet nas nie strasz :ico_nienie: :ico_nerwusek:
- kiedy ja sama w stresie :ico_sorki: :ico_sorki:
a ja mam dola.
- to go zasyp :ico_nienie:

Ja dzis tez malam dolek,nawet sie z mezem poklocilam,potem mnie utulil,wiec sobie poplakalam i stwierdzilismy,ze hormony mi buzuja :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:

: 25 lut 2012, 20:58
autor: jagodka24
no to widze że dzisiaj dzien kłótni
ja jestem katoliczką jeśli można to tak nazwać

: 25 lut 2012, 21:00
autor: Martalka
dziewczyny, nie straszcie tymi skurczami!! Zmieńcie typ aktywności, powinno minąć. Skurzce B-H też moga być regularne przez jakiś czas, co nie?? Ja dokładnie nie wiem bo raczej nigdy nie miałam...


Zabobony... coś w tym jest, ale czy przez wieki to nie jest już na tyle wypaczone, że nie za bardzo wiadomo o co kaman?? ;)

Wiara w zabobony kłóci się z wiarą w Boga (wg. Kościoła Katolickiego):
cytat:
"Zacznę od Katechizmu Kościoła Katolickiego, który podaje taką definicję: "Zabobon jest wypaczeniem kultu, który oddajemy prawdziwemu Bogu. Przejawia się on w bałwochwalstwie, jak również w różnych formach wróżbiarstwa i magii". (KKK 2138) "Zabobon jest wypaczeniem postawy religijnej oraz praktyk, jakie ona nakłada. Może on także dotyczyć kultu, który oddajemy prawdziwemu Bogu, na przykład, gdy przypisuje się jakieś magiczne znaczenie pewnym praktykom, nawet uprawnionym lub koniecznym. Popaść w zabobon (Por. Mt 23, 16-22) - oznacza wiązać skuteczność modlitw lub znaków sakramentalnych jedynie z ich wymiarem materialnym, z pominięciem dyspozycji wewnętrznych, jakich one wymagają" (KKK 2111).
Człowiek zabobonny wierzy w magiczne, tajemnicze, nadprzyrodzone związki między zjawiskami, w fatalną moc słów.

Wróżbiarstwo i magia były wśród narodów starożytnych zjawiskiem dosć powszechnym i usankcjonowanym przez religie starożytnych Egipcjan, Babilończyków, Greków, Rzymian i praktycznie wszystkich starożytnych narodów. Biblia natomiast stanowczo zakazuje jakichkolwiek praktyk związanych z magią i wróżbiarstwem, widząc w tym sprzeniewierzenie sie wierze w jednygo Boga."

Co nie zmienia faktu, że nasz naród katolicki jest bardzo zabobonny.
:D
Najwięcej zabobonów spotkałam u teściówki na śląsku.
MOja kol. z zawiercia nauczyła mnie też wielu myków, żeby żadne złe szelmo mnie nie dopadło :ico_haha_01:
Najwięcej zabobonów dot, właśnie dzieci, albo np. dnia slubu (choćby miesiąc tylko z literką R- ja brałam ślub w maju :ico_haha_01: ).

No i KK (kościół kat) uważa, że jak ktoś wierzy w zabobony powinien przypatrzec się sobie samemu, bo może właśnie jego wiara w Boga jest za słaba, i powinien się jej bardziej oddac a nie być zabobonnym.
Ale nasze babcie są, jak wiadomo 2w1 :ico_haha_01: