Gabi, ładne zdjęcie w podpisie
Miluśka, na pewno zaliczysz
ja zwiałam mężowi na godzinkę i zostawiłam go z dziećmi samego
on mi to o drzemce w dzień a ja nagle,że nie ma spania bo wychodzę na herbatkę do koleżanki i za godzinę wrócę,nie miał wyjścia,teraz dopiero się kładzie spać jak mała zasypia,na nockę śmiga dzisiaj to niech śpi,ale ja też musiałam wyjść
po godzinie oczywiście telefon-Hania dzwoni bardzo stęskniona
no ale już jestem