Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

28 lis 2007, 15:02

madzica, ja też dosyć szybko zauważyła u siebie siarę i też niwwim co może znaczyć, aż się w poniedziałek zapytam mojego gin, ale p\ewnie powie że to normalne, on tak zawsze :ico_noniewiem:

madzica
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 56
Rejestracja: 17 paź 2007, 11:55

28 lis 2007, 15:14

oj, tak oni wszyscy mówią, że to normalne,w końcu każda ciąża jest inna. A dziewczyna mojego brata urodziła córeczke przez cesarkę ponad dwa tygodnie temu i mała była karmiona butelka przez peirwsze dni. Tak więc pojawił sie problem, że wpiersiach jest za mało mleka, poszli do jakiegoś polecanego lekarza i równiez stwierdził, że nalezy mała przystawiać do piersi tak często jak to mozliwe, piersi będa stymulowane, nawet jesli dzidzia sie wcale nie naje tym mleczkiem, ale nie ma takiej opcji, żeby po jakims czasie mleko sie nie pojawiło. Im częsciej sie rpzystawia dziecko, tym więcej mleka jest produkowane. W kóncu kiedys hrabianki i szlachcianki miały "mamki" ze wsi do kramienia, które wykarmały swoje i cudze dziecko. Dobra, powrzucam cos do garnka, może jakiś obiad z tego wyjdzie, pa

Awatar użytkownika
Jola_85
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1029
Rejestracja: 17 maja 2007, 12:49

28 lis 2007, 15:19

Madzica No jakos mnie tak wzieło bo wiesz ja mam taki charakter,ze jak widze,ze jest cos do zrobienia to odrazu mnie cos bierze i musze to zrobic,a nikomu sie nie chcialo dupci ruszyc wiec odsniezyłam,a przy okazji Julcia sie wyszalala na sniegu :-D ...Wiecie jesli chodzi o ruchy to naprawde roznie to bywa powiem wam kochane bo ja np jak byłam juz na wywołaniu z Julcią to jeszcze 6stycznia jak robili ktg to mala tak kopala,ze szok a 7stycznia sie urodziła...Jesli chodzi o te zmiane polozenia to tez rozne są opinie,ale mi moj mały tez ostatnio podszedl pod zebra i az w szoku byłam :ico_haha_01: ...Dobra ide smazyc placki buzka

Awatar użytkownika
Asikk
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1129
Rejestracja: 23 sie 2007, 18:02

28 lis 2007, 17:41

Hej kobitki tak sie rozpisałyscie od wczoraj wieczora ,że niezla lektura wyszła.
Oczywiscie brawa dla naszej nowej mamy chyba pierwsza z grudniówek co??? :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
No to Iwonka do roboty!!!!! :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_oczko: :ico_oczko:
J dziś byłam rano u fryzjera obciać włoski tak ,żeby mieć spokuj na jakis czas bo potem to wiecie różnie bywa, mój pracuje to z maluszkiem nie pojade!!!
Co do ruchów to ja też uważam że to zależy przede wszystkim od dzidziusia, ale wydaje mi sie ze jak maluszek zejdzie juz niziutko, że główke ma już w kanale rodnym to nie ma szans się juz obrucić :ico_puknij: ale nie jestem pewna, tak czytałam gdzieś , no i wtedy już się tak nie wierci!!! Ja też zamierzam za wszelka cenę karmic piersia ,ale wole mieć w zapasie jakieś mleczko jak by co?! A co do butellek to też różnie bywa moja kolezanka od poczatku karmiła swoim mlekiem , ale w dzień dawała cycka, a w nocy ze mała zasypiała jej przy cycku i tak przez cała noc ona sioe męczyła , wic ściągała pokarm do butelki i w nocy dawała jej z butli widziła ile zjadla mała i spokojnie oby dwie spłay reszte niocki!! Więc to tez bywa różnie!!!
wiecie ja z tą moją szwgierka to mam dość :ico_zly: :ico_zly: :ico_olaboga: więc się dziś wkurzyłam i powiedziła że łaski nie potrzebuje i przeniosłam sobie wizyte na piątek 30/11 spokojnie pojade zmoim mężusiem i nikogo o łaske nie bede prosila.

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

28 lis 2007, 18:38

Asikk, no i może i dobrze że przełożyłaś tą wizytę, po co się denerwować, nie musisz się prosić :ico_nienie:

Awatar użytkownika
Asikk
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1129
Rejestracja: 23 sie 2007, 18:02

28 lis 2007, 18:51

Renia0601, dokładnie , a ja nie lubie , wole być nie zależna. powiem szczerze,że nawet jak musiałam leżeć to nie miał mi kto wyjść z pieskiem w dzień , niby mam pod reką teściową ale jakoś nie lubie i nigdy do niej nie zadzwoniłam tylko sama powoli szłam z nim na 5 min aby się załatwił, ja wychodze z załozenia umiesz liczyć licz na siebie, nikt nam w życiu nie pomugł, do wszystkiego doszliśmy sami i przynajmniej nikt mi nie gada a bo mama to ci to czy tam to dała, :ico_oczko: I szczerze nawet chyba nie bede prosić nikogo aby mi przy dziecku pomgał, tyle matek wychowało dzieci same to ja nie dam rady :ico_noniewiem: :ico_haha_01: , to tylko mój mąż wiecznie gada do swojej mamy będziesz przychodzić do Asi i jej pomagać tak jak Marzenie jego siostrze, ale ja niechce. Bo teściowa to u jego siostry czyli mojej szwagierki to od rana do wieczora przesiadywała, :ico_olaboga: ja nie chce :ico_nienie:

robak
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 826
Rejestracja: 27 cze 2007, 11:53

28 lis 2007, 19:22

Asiu uwazam ze masz racje, lepiej nie raz liczyc na siebie zeby sie nie przeliczyc...
ja szczerze powiem ze boje sie ze mnie bed denerwowac wciaz pouczenia jak mam robic i co mam robic przy Sarze,bo chcialabym by mama moja przez pierwsze dni pomogla mi i byla u mnie ale jak zacznie mnie pouczac to sie wsciekne :ico_zly: :ico_placzek:
choc niegdy nie robila mi takich pouczen ,ale mam obawy jak to bedzie...

mariola
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1805
Rejestracja: 29 sie 2007, 21:50

28 lis 2007, 20:42

Mało was dzisiaj a Iwona widać żę mama jest u niej bo wogóle tu nie zagląda może już rodzi. :ico_ciezarowka:

Awatar użytkownika
iwona83
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6177
Rejestracja: 26 sie 2007, 15:10

28 lis 2007, 21:17

Jestem jeszcze i nie wiem kiedy sie zacznie bo dzisiaj to nawet na dyskoteke moge isc mam jakis przyplyw energii

w sprawie pomocy jak wiadomo u mnie jest moja mama tylko ze mama jest taka osoba ze do nieczego sie nie wtraca i jak jej powiem ze czegos nie chce to ona sie nie bedzie wciskac na poczatku mialo byc tak ze mieli przyjechac tescie na swieta i wtedy nie wiem jak ja bym to zniosla bo moja tesciowa jest przeciwienstwem mojej mamy we wszystko by sie wtracala a ja jestem taka osoba ze jej bym nic nie powiedziala i bym caly czas wkurzona chodzila jak bylismy w maju to mi powiedziala ze nie moge sie po brzuchu glaskac bo jakies nerwy naruszam od dziecka i co chwile mi wciskala jedzenie co na poczatku nie mialam ochoty na jedzonko

Awatar użytkownika
Asikk
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1129
Rejestracja: 23 sie 2007, 18:02

28 lis 2007, 22:47

Oj tak to jest z tymi naszymi rodzicami, moja mama to raczej też nie bedzie się wtrącać , a teściówka to poprostu niechce aby rozpieściła mi maluszka. zobaczymy jak to bedzie, jedyne czego sie obawiam to wizyty u mojej babci która skończyła 87 lat i wychowała moją siostre przy mnie też troche pomagała i potem pamietam ze jak moja siostra mieszkała u niej pare misięcy jak jej córa miła tak nie cały roczek to tak się wtracała ze szok, moja siostra to cały czas sie znią kłuciła :ico_zly: . no i potem wyszło ,że jej córa to jadła na obiady tylko rosołek z kluseczkami bo tak ja babcia na uczyła. Wiec jak pojade do nie z maluszkiem jak już sie urodzi to aż się boję , a ja to odrazu się denerwuje jak ona mi coś nażuca!! :ico_olaboga:

A ha co do siary to dziewczyny ja jak nacisne lekko sutka to też mi leci najpierw takie przezroczyste a potem to zwykłe białae , ale ja to mam już od 7 miesiąca. I rozmawiałam z koleżanką ona tak nie miała i potem właśnie w szpitalu też nie miała mleka , dopiero jak wróciła do domu i zaczeła pić te ziola na laktacje to dostała 2 dni po powrocie do domu. Więc chyba dobrz że my mamy już teraz!!! :ico_haha_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Ok całuje was i dobranoc bo znowu się rozpisałam / :ico_spanko: pa pa

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość