Awatar użytkownika
ambi
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 700
Rejestracja: 19 sie 2008, 17:26

09 lut 2009, 13:24

nie ma za co ;)

uwielbiam kwiaty doniczkowe, niestety mam dość ciemne mieszkanie i niezbyt wiele gatunków do wyboru ;)
paprotki mnie nie lubią ;)

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

09 lut 2009, 13:31

paprotki mnie nie lubią ;)
kurde, mnie tez nie lubię paprotki :ico_sorki: ale moja przyjaciólka uparła sie kiedyś, że będę miała paproć w domu i będę w niej zakochana ze wzajemnością :ico_sorki: i dostałam na imieniny kwiatka :-) jak to przyjaciólka określiła: "taki fikuśny stał, a Ty lubisz takie nietypowe"
dopiero po 2 latach mi powiedziała, że to paprotka :-D

Awatar użytkownika
ambi
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 700
Rejestracja: 19 sie 2008, 17:26

09 lut 2009, 13:40

heheheh może to jakiś sposób na paprotki ;)
wezmę od mamy i powiem jej (tej paprotce) - "nie wiem co ty za kwiatek jesteś" :ico_haha_01: :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

09 lut 2009, 13:44

wezmę od mamy i powiem jej (tej paprotce) - "nie wiem co ty za kwiatek jesteś" :ico_haha_01: :ico_haha_01:
ja tam mówię do każdego nowego: "chodź badylku śliczny do mamusi" :-D :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_puknij: :-D

Awatar użytkownika
gaga22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2580
Rejestracja: 11 sie 2008, 10:03

09 lut 2009, 14:02

Ja zmykam z małym na spacer, chociaż coś się pogoda kitwasi - było piękne słońce, al już się schowało :ico_zly:

Awatar użytkownika
Marcia77
Wodzu
Wodzu
Posty: 11779
Rejestracja: 08 lip 2008, 16:04

09 lut 2009, 14:10

aniabella ja wkładam jej połspioszki pod sukieneczke :-D :-D

moja niunia jeszcze karuzelka nie zainteresowana :ico_olaboga:

[ Dodano: 2009-02-09, 13:14 ]
a co do kwiatków to nie bardzo mam do nich reke..chyba nie umie rozmawiac z nimi :(

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

09 lut 2009, 14:18

a co do kwiatków to nie bardzo mam do nich reke..chyba nie umie rozmawiac z nimi :(
oj, Marta, szczerze Ci powiem, że tez mi się tak wydawało... a kwiatki zaczęły nie usychać/gnić/być pożerane przez jakieś robale dopiero, jak sama sobie kupiłam i sama zmieniłam ziemię, sama podlewałam itd... a gadać to sie dużo później nauczyłam :-)
a wcześniej wielokrotnie kupowano mi lub oddawano kwiatki, które w locie dosłownie ginęły...

Awatar użytkownika
ambi
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 700
Rejestracja: 19 sie 2008, 17:26

09 lut 2009, 14:21

ja gadać nie gadam,
chyba mam do nich rękę jednak - chociaż pracy też wymagają, noszę je pod prysznic, zraszam w lecie, nawóz obowiązkowo i rosną pieknie :D

i trzeba uważać na te kupowane w sklepach, bardzo często mają jakieś choroby, można sobie załatwić wszystkie kwiatki w domu

Beatris60
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3461
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:37

09 lut 2009, 15:03

hej
my dziś sami, m w pracy, ola w przedszkolu, ale tfu tfu - mały śpi, je, porozgląda się i znowu zasypia, słodki jest bardzo.

dzwoniłam do przychodni - pierwsza wizyta jak dziecko ma ok m-ca. a po ilu Wy sie zapisywałyście bo pamiętam że niektóre z Was jakoś wcześnie były...

mam nadzieje że uda mi sie na bieżąco już w miare być bo nie doczytam Was :ico_wstydzioch: nie sposób :ico_haha_01: na razie powoli dom odgruzowuje - niby to kilka dni a moi kosz praniem zapełnili że sie wylewa, z każdego kąta i mebla kurz jakby nas z m-c nie było :ico_olaboga: no ale powolutku między cycowaniami i innymi sprawami doprowadze to do ładu :-)

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

09 lut 2009, 15:14

Beatris60, :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: trzymam kciuki, żeby ten pierwszy dzionek przebiegł spokojnie :ico_sorki:
na razie powoli dom odgruzowuje - niby to kilka dni a moi kosz praniem zapełnili że sie wylewa, z każdego kąta i mebla kurz jakby nas z m-c nie było :ico_olaboga: no ale powolutku między cycowaniami i innymi sprawami doprowadze to do ładu :-)
pamiętaj, że kurz raz osiadły nigdzie się nie wybierze, także spieszyć sie bardzo nie musisz, on zaczeka :-D :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_oczko:
i trzeba uważać na te kupowane w sklepach, bardzo często mają jakieś choroby, można sobie załatwić wszystkie kwiatki w domu
a to prawda, szczególnie w suprrmarketach kwiatki kuszą ceną, ale niestety nie jakoscią... ja, jak kupowałam draceny w tesco albo realu to od razu po przywiezieniu do domu wygrzebywałam z ziemi, płukałam obficie pod wodą, wyparzałam wrzątkiem korzenie (polewając trochę) i wsadzałam do kupionej w sprawdzonej kwiaciarni ziemi :-D

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość