: 16 wrz 2009, 21:21
riterka, dzięki...ale wiesz jak to bywa...jak położna fajna, to lekarz porażka...tym bardziej, że jak widać ja nie mam szczęścia do lekarzy
sylwia.uk, duży? nie marudź!!! ja mam też taki...a jak się najem...albo niestety mam wzdęcia to w ogóle wyglądam na 6-7miesiąc ciąży!
no proszę! ale zestaw!!! ja jakoś w tej ciąży nie mam smaka na kwaśne...nawet kiszone ogórki mi tak nie smakują...a z Hanią najlepsze danie dla mnie to była zupa ogórkowa kwaśna na maxa!a ja dzisiaj zakolegowałam się ze śledzikiem, ale był pyszny, taki ostry z cebulką, ale za chwilę zagryzłam pączkiem
sylwia.uk, duży? nie marudź!!! ja mam też taki...a jak się najem...albo niestety mam wzdęcia to w ogóle wyglądam na 6-7miesiąc ciąży!