: 28 mar 2010, 18:11
Hejka niedzielnie:-D
Pogoda faktycznie się zepsuła A już w krótki rękawek zaliczyłam... hmmm. Oby tylko w lany poniedziałek było ładnie, bo mamy chrzest. Wiki grzeczna i śpi od początku bardzo ładnie w nocy No i coraz pięknięjsza Niestety przez ostatni tydzień nie robimy żadnych zdjęć, bo się nam aparat zepsuł Muszę nowy sobie sprawić... Jak się zrobiło tak ładnie, to zmieniłam śpiwór na kocyk i to był mój wielki błąd... i to nie dlatego, że zmarzła. Jestem głupia... śpiwór był miękki a kocyk niekoniecznie i po spacerze na wertepach potylica mojej Niuni się spłaszczyła Martwi mnie to strasznie. A najgorsze, że to przeze mnie Poczytałam sobie o tym i najprawdopodobniej się to wyrówna, ale i tak się martwię...
leona, koniecznie pochwal się fryzurką
Pruedence, to widzę, że u Ciebie też już krucho z karmieniem piersią. Ja już postanowiłam, że kończymy "cyckanie". Teraz tylko nie wiem w jaki sposób zakończyć, aby wszystko poszło gładko i nic się z piersiami nie stało. W sumie to ciężko mi było podjąć tą decyzję, bo Wika ładnie się przy cycu zawsze uspokajała i w ogóle to strasznie słodkie jest jak ona się tak do mnie przytula i rączkami tarmosi. W chwili obecnej daję jej już tylko z rana. Moja Wika też pije Bebilon pepti (zawsze trochę smaczniejszy od nutramigenu), na początku też nie chciała, ale po jakiś 3-4 tyg. było jej obojętne.
Shiva, super, że rehabilitacja przebiega pomyślnie Nie ogladałam tego filmiku, ale sądząc po reakcjach, nie mam czego żałować.
anusiek Podwójne brawa dla Piotrusia za główkę i za skończone 3 miesiące Super, że doszliście do porozumienia w sprawie chrzestnego
lilo, jak tak czytam o twoim domku, to Ci szczerze zazdroszczę A dzieciaczki cuuuuuuudowne!!! Piękne zdjęcia Ty robiłaś?
geheimnis, niezła historia z tym złodziejem
Pogoda faktycznie się zepsuła A już w krótki rękawek zaliczyłam... hmmm. Oby tylko w lany poniedziałek było ładnie, bo mamy chrzest. Wiki grzeczna i śpi od początku bardzo ładnie w nocy No i coraz pięknięjsza Niestety przez ostatni tydzień nie robimy żadnych zdjęć, bo się nam aparat zepsuł Muszę nowy sobie sprawić... Jak się zrobiło tak ładnie, to zmieniłam śpiwór na kocyk i to był mój wielki błąd... i to nie dlatego, że zmarzła. Jestem głupia... śpiwór był miękki a kocyk niekoniecznie i po spacerze na wertepach potylica mojej Niuni się spłaszczyła Martwi mnie to strasznie. A najgorsze, że to przeze mnie Poczytałam sobie o tym i najprawdopodobniej się to wyrówna, ale i tak się martwię...
mam nadzieję, że nie ma stałe... To już drugi raz jak się tu wprowadzamy, ale nie ma za bardzo czym się chwalić Miejmy nadzieję, że szybko się na swoje wybierzemy, bo inaczej zwariujęwprowadziliscie sie do tesciow na stale?
leona, koniecznie pochwal się fryzurką
Pruedence, to widzę, że u Ciebie też już krucho z karmieniem piersią. Ja już postanowiłam, że kończymy "cyckanie". Teraz tylko nie wiem w jaki sposób zakończyć, aby wszystko poszło gładko i nic się z piersiami nie stało. W sumie to ciężko mi było podjąć tą decyzję, bo Wika ładnie się przy cycu zawsze uspokajała i w ogóle to strasznie słodkie jest jak ona się tak do mnie przytula i rączkami tarmosi. W chwili obecnej daję jej już tylko z rana. Moja Wika też pije Bebilon pepti (zawsze trochę smaczniejszy od nutramigenu), na początku też nie chciała, ale po jakiś 3-4 tyg. było jej obojętne.
Shiva, super, że rehabilitacja przebiega pomyślnie Nie ogladałam tego filmiku, ale sądząc po reakcjach, nie mam czego żałować.
anusiek Podwójne brawa dla Piotrusia za główkę i za skończone 3 miesiące Super, że doszliście do porozumienia w sprawie chrzestnego
lilo, jak tak czytam o twoim domku, to Ci szczerze zazdroszczę A dzieciaczki cuuuuuuudowne!!! Piękne zdjęcia Ty robiłaś?
geheimnis, niezła historia z tym złodziejem