podczytuje, ale zawsze, jak mam odpisac, to cos sie dzieje... albo ktos dzwoni, albo maly zaczyna ryczec... i tez wzielam sie za ogladanie filmow, ok. 2 godziny schodzi na kazdy, a ogladam po 3 dziennie 
i rzeczywiscie masz cos z Kwasniewskiej, ale to komplement, bo ona ladna dziewczyna jest 
jeszcze żadnej takiej nocki nie miałam z nią. Zasnęła jak zwykle, po 20ej. Ja położyłam sie o 22ej i 20 po już było koniec spania. Paulinka tak zaczeła płakać i kasłać, nie wiedziałam co się dzieje. Nosek cały zapchany, nie dała sobie wyczyścić. Wzięłam ją na ręce, zaczęłam lulać. Zasypiała na parę sekund, dosłownie, po czy budziła się z wrzaskiem. Widocznie coś ją bolało. Nie mam pojęcia, może gardełko, nie wiem. Tak było z dobre pół godziny aż wreszcie dałam jej Nurofen, oczywiście połowę wypluła. Ponosiłam ją jeszcze trochę i zasnęła. Była 23.30. O 2 to samo, ten sam żałosny płacz, z noska katarek się leje, już nawet nie dawała go sobie wycierać. Tak mi było jej szkoda. Ponosiłam i po 20 minutach zasnęła i spała do 7. Rano normalnie się zachowywała tyle,że o czyszczeniu noska nie było mowy. pierwszy zaczynam ogladac ok. 9:30 (od 10 do 11 Jasper spi) - czyli moge sobie spokojnie obejrzec.... drugi zaczynam od ok. 16 - wtedy Jasper sie bawi, a ja tak jednym okiem patrze na niego, drugim na film... no i trzeci o 21, jak juz maly pojdzie spacogladasz 3 filmy dziennie?? A jak Ty znajdujesz na to czas?? Jasperek oglada z Toba??
tak, odpisalamPS. Dostałaś moją dzisiejsza "mesydż" na gg??
oby dzisiaj bylo lepiej moze przed zasnieciem posmaruj jej dziaselka i daj syropek, tak zapobiegawczo...Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość
a zaraz idziemy na zakupy :) 
