Strona 912 z 979

: 02 lip 2009, 22:06
autor: Marcia77
szkoda mi tylko, że ze złości przeryczałam te 2 godziny..
no niesety emocje sa czasmi cieżkie do opanowania..

: 02 lip 2009, 22:10
autor: ananke
no niesety emocje sa czasmi cieżkie do opanowania..
noo, taka miękka jestem w tym temacie, że szok... kiedyś to bym się zacięła, słowa nie powiedziała, urazę schowała głęboko w siebie i udawałabym, że jest git wsio...
a tak to siadłam i się rozryczałam normalnie....

: 02 lip 2009, 22:10
autor: Gusia90
ide film ogladac,

dobranoc :-)

: 02 lip 2009, 22:13
autor: Marcia77
a tak to siadłam i się rozryczałam normalnie....
nie ma sobie co wyrzucac..wrażliwosc to nie wada :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel:

: 02 lip 2009, 22:14
autor: ananke
wrażliwosc to nie wada :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel:
Martuś, niby wiem, tylko po co Krzychu ma wiedzieć, że tak mnie boli ta niesprawiedliwość i głupie poczynki/zagrywki teściowej?.. heh...

: 02 lip 2009, 22:19
autor: Marcia77
Martuś, niby wiem, tylko po co Krzychu ma wiedzieć, że tak mnie boli ta niesprawiedliwość i głupie poczynki/zagrywki teściowej?.. heh...
a własnie niech wie..moze to da mu cos do myslenia..nie przejmuj sie kochana..bedzie dobrze :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 02 lip 2009, 22:21
autor: ananke
nie przejmuj sie kochana..bedzie dobrze :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
:ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: najlepiej to by było dla wszystkich, jakbym nie poszła na ten ślub i wesele...

: 02 lip 2009, 22:23
autor: donatka26
nie przejmuj sie kochana..bedzie dobrze :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
:ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: najlepiej to by było dla wszystkich, jakbym nie poszła na ten ślub i wesele...
nie myśl tak, olej ich i baw się dobrze

: 02 lip 2009, 22:24
autor: Marcia77
jakbym nie poszła na ten ślub i wesele...
Aniu no coś TY..nie mozesz tak myslec :ico_nienie: :ico_nienie: :ico_nienie:

: 02 lip 2009, 22:26
autor: ananke
nie myśl tak, olej ich i baw się dobrze
i tak chciałam.. tak się cieszyłam, że Krzysiek tak szybko dochodzi do siebie po tej operacji kolana, że potańczymy, bo wieki okazji nie było... ale kuźwa co chwilkę podcinają mi skrzydełka...
Aniu no coś TY..nie mozesz tak myslec :ico_nienie: :ico_nienie: :ico_nienie:
no właśnie to było dziś ostatnie, co mi do głowy przyszło... nie będą sie oni wszyscy krępowali i udawali... i ja nie będę musiała zębów zaciskać.... a Krzysiek mi na to, że jak ja nie idę, to on też... :ico_olaboga: :ico_noniewiem: