Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

13 lut 2012, 23:40

Ika202, Moja mała puszcza takie głośne bąki, że dorosłego by pokonała na ich dźwięczność :-D

[ Dodano: 13-02-2012, 22:40 ]
Zastanawiam się od rana co u Agi26. Czy wszystko z nimi ok... :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Beatka78
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1689
Rejestracja: 10 mar 2007, 11:18

13 lut 2012, 23:54

Ika jak piszesz bo nie zrozumialam na brzuszku kladziesz i jak nozki podkurczasz i gdzie masowac?

mad mialam pytac jak twoj sen, budzi cie Martynka w nocy bo pamietam ze sie balas ze nic cie nie ruszy

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

14 lut 2012, 00:03

mialam pytac jak twoj sen, budzi cie Martynka w nocy bo pamietam ze sie balas ze nic cie nie ruszy
Wczoraj małą podobno bardzo głośno płakała, mój D. chciał sprawdzić czy mnie ruszy... Obudziłam się dopiero jak on mnie dobudził. Masakrę z tym mam. Muszę drzemki w ciągu dnia sobie urządzać, by nie padać ze zmęczenia po całym dniu. Bo innej opcji nie widzę. Chcę się też jutro położnej zapytać czy są jakieś metody. Od środy zostaję sama z małą bo D. wraca do pracy, a nie raz w nocy wychodzi. Boję się, że nie będę się budzić, a dziecko mi się zapłacze. Walczę z tym...
Nie wiem czy gorszy mocny sen czy bezsenność. :(

Awatar użytkownika
Kaja
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2184
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:53

14 lut 2012, 10:04

Mad., może jak będziesz wiedziała że jesteś sama z Martynką to będziesz czujniej spała
tak mój A miał jak został sam z malutką Madzią jedną noc wogóle nie spał bo bał się ze nie bedzie słyszał ale potem już się budził i teraz tez tak jest jak wie ze ja jestem i wstanę to go nic nie ruszy ale jak ja jestem padnięta i proszę go żeby wstał do małego to sam się budzi jak go usłyszy :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

14 lut 2012, 11:42

wiecie co no moje dzieci tez nie lubiły na brzuchu i się wydzierały straszliwie ale dzięki temu samoistnie robiły sobie masaż brzuszka
pryki odchodziły i bekanko i od razu więcej miejsca w brzuszku dla jedzonka
starszą jagodę to kładliśmy dosłownie na kilkanaście sekund przed KAŻDYM karmieniem nawet w nocy
i w koncu polubiły obie
zresztą moje dzieci dużo czasu spędzały na brzuchu

dzwoneczek82
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2143
Rejestracja: 24 lut 2011, 22:32

14 lut 2012, 11:49

beatka...ależ leniuszek z Twojej córci...chciałaby już teraz natychmiast...a jak nie leci zbyt szybko to w płacz...trzymam kciuki aby sie wszystkjo unormowało... :ico_sorki:

co do spania...mnie już budzi nawet szelest w łóżeczku małego...mimo zmęczenia mam bardzo lekki sen...

Awatar użytkownika
Kaja
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2184
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:53

14 lut 2012, 12:23

dużo dzieci chyba nie lubi brzuszkowej pozycji Kuba też sie złości no ale cóż poradzić zresztą co za różnica czy złości się na plecach czy na brzuszku a na brzuszku dodatkowo pomaga na brzuszek więc troszke trzeba :ico_haha_02: choć ostatnio i tak jest już lepiej i mniejsze krzyki sa jak go na brzuszek połozę

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

14 lut 2012, 12:42

no wiecie niestety nie da się zawsze robić tego na co nasze dziecko ma ochote
life is brutal

Awatar użytkownika
Ika202
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6883
Rejestracja: 09 mar 2007, 20:37

14 lut 2012, 13:25

Ja się melduje wymęczona ,kolejna nocka z głowy ,teraz mnie boli krzyż nie mogę sobie miejsca znaleźć i jeszcze co chwile z nerwów biegam do wc :ico_sorki:
dzisiaj przyszły zamówione dresiki dla malutkiej sa cudne :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Obrazek
Obrazek
zdjecia zapożyczone z internetu bo mi się nei chce robić :ico_sorki:
No i oczywiście stawiam za kolejny tydzień :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

14 lut 2012, 13:31

Ika202, sliczny dresik.
to teraz już twoja coreczka może spokojnie do nas zawitać! :ico_sorki:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 1 gość