: 26 lut 2012, 12:37
I ja się witam.
A nam zostało 21 dni - 3 tygodnie w najgorszym wypadku 4 tygodnie bo lekarz ostatnio powiedział, że tydzień po terminie weźmie mnie do szpitala i wtedy już napewno urodzę jakby sam nie chciał wyjść.
A wizytę mam jutro, rano muszę badania zrobić, będę z nim rozmawiała, bo jak dzidzia będzie już duża to ja nie chcę tyle czekać. Wiem, że dziecku najlepiej w mamy brzuchu ale co z tego jak mamie nie najlepiej z dzieckiem w brzuchu - od kilku dni jestem tak opuchnięta że szok - na wadzę 3 kg więcej, ręki w pięść nie mogę zacisnąć tak spuchnięta, nogi to samo, a po nocy nic nie mija
A nam zostało 21 dni - 3 tygodnie w najgorszym wypadku 4 tygodnie bo lekarz ostatnio powiedział, że tydzień po terminie weźmie mnie do szpitala i wtedy już napewno urodzę jakby sam nie chciał wyjść.
A wizytę mam jutro, rano muszę badania zrobić, będę z nim rozmawiała, bo jak dzidzia będzie już duża to ja nie chcę tyle czekać. Wiem, że dziecku najlepiej w mamy brzuchu ale co z tego jak mamie nie najlepiej z dzieckiem w brzuchu - od kilku dni jestem tak opuchnięta że szok - na wadzę 3 kg więcej, ręki w pięść nie mogę zacisnąć tak spuchnięta, nogi to samo, a po nocy nic nie mija