dzwoneczek82, śliczny chłopczyk
Wy tak o porodach, a co ja mam powiedziec jak jeszcze mi zostało 90 dni, a chce już urodzic?
Tylko proszę na mnie nie krzyczeć, bo na ciężarną nie można
w sobotę odjechał mi fotel od biurka i klaplam na dooopsko
no i mnie brzuch zaczął bolec, ale mysle, ze nie od tego, bo dodatkowo mnie muliło. Na szczeście już dzisiaj lepiej.
Dziś w przedszkolu jest zebranie i aż mnie wstrząsa jak pomyśle, ze miałabym:
- usiąsc na tym krzesełku dla krasnoludków
- wysiedzieć na nim przynajmniej godzinę (z brzuchem pod brodą i wrzynającymi się wszędzie rajtkami przeciwżylakowymi)
- wstać z niego bez pomocy