Strona 93 z 329

Re: Jesień mamy wita 2013

: 14 maja 2013, 16:26
autor: moni26
Dziewczyny proszę nie zamieszczać linków :ico_nienie: :ico_oczko:
edulita wstawiłam fotkę u ciebie w poście

Re: Jesień mamy wita 2013

: 14 maja 2013, 16:47
autor: edulita
moni 26 - ok ale tak z rozpędu poszło :ico_wstydzioch: a do własnych żrudeł linki można ? tzn. własnych nagrań na youtube itp. ?

Re: Jesień mamy wita 2013

: 14 maja 2013, 16:48
autor: lala
hej
U nas pogoda dziś ładna. Słoneczko pięknie świeci , zaliczyliśmy z małym lody.
kamilka , szkieletorek- współczuje przeżyć .Wiem coś o szpitalach i jak sobie przypomnie te ciągłe pobieranie krwi , problem z wbiciem wenflonu to :ico_placzek:
Betina- gratuluje dziewczynki skromnie powiem że ja też bym chciała

Re: Jesień mamy wita 2013

: 14 maja 2013, 19:42
autor: spinka
Szkieletorek współczuję przejść z Lili :ico_olaboga: dobrze, że wszystko się szęśliwie skończyło :ico_sorki:

Edulita no to masz orzech do zgryzienia z miejscem do spania dla Malutkiego. Ja łóżeczko wstawię i mam zamiar kłaść tam spać maleństwo.

Leona jak tam Marcel po zaliczeniu kałuż - nie pochoruje Ci się?

Kamilka postraszyłaś tą opryszczką - na szczęście ja nie mam tendencji do tego paskudztwa, Pola też nigdy jeszcze nie miała :ico_sorki:

Betina ponownie CI gratuluję parki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Byłam dzisiaj u lekarza z Polą, powiedziała, że Pola super przeszła ospę, a miała dzisiaj 2 dziewczynki, których mamy zlekceważyły objawy i przyszły dopiero na 3 czy 4 dzień i jedną musiała skierować do szpitala (gorączka 40 stopni). No ale żeby nie było tak kolorowo, to zaniosłam wyniki moczu i jest sporo leukocytów, więc mała ma furaginę przez 5 dni i potem po 1-2 dniach badanie kontrolne moczu. W sumie u mnie też były leukocyty ale gin powiedział, żebym żurawit łykała, lub żurawinę jadła - zobaczymy jak wyjdą mi te wyniki.

Wczoraj wieczorkiem naszło mnie z A. na amory, a nasze dziecko to w brzuchu w najlepsze sobie brykało :ico_haha_01: :ico_szoking:

Re: Jesień mamy wita 2013

: 14 maja 2013, 20:17
autor: leona
Spinka a czemu Marcek mialby sie pochorowac od skakania w kaluzach?? :ico_haha_01: :ico_noniewiem: tutaj dzieciaki wychodza na dwor w (prawie)kazda pogode :ico_oczko:

Ja probuje mojego przyzwyczaic do samodzielnego zasypiania od wczoraj(juz ktores moje podejscie :ico_haha_01: )
Wczoraj zasnal w miare szybko, dzisiaj juz dwa razy przyszedl, dwa razy mnie wolal :ico_olaboga: ale na razie cisza
Dobrze by bylo jakby nauczyl sie sam zasypiac bo wiadomo, jak sie maluch pojawi to nie zawsze bedzie mozliwosc zeby siedziec ze starszakiem az usnie :ico_noniewiem:

Re: Jesień mamy wita 2013

: 14 maja 2013, 21:51
autor: szkieletorek
Ja od narodzin Lili nie wiem co to usypianie dziecka.Nigdy jej nie lulaliśmy ,nie siedzieli by zasnęła.Teraz też kolacja kąpiel bajka i do łóżeczka,daje buzi mówię że kocham gaszę światło i wychodzę . Za kilka min wchodzę by ja przykryć tylko.

Re: Jesień mamy wita 2013

: 14 maja 2013, 22:07
autor: moni26
moni 26 - ok ale tak z rozpędu poszło :ico_wstydzioch: a do własnych żrudeł linki można ? tzn. własnych nagrań na youtube itp. ?
spoko nic się nie stało.

do własnych można :ico_oczko:
nawet jak zamieścicie linki do stron np o zdrowiu kobiet w ciąży, albo o porodzie itd. To nie usunę tego, choć powinnam... ale to już inna historia... Usuwam te linki które można potraktować jako reklamę :ico_sorki:

Re: Jesień mamy wita 2013

: 15 maja 2013, 07:33
autor: edulita
Witam
U mnie poranne słoneczko zagląda do okien :-) w lodówce stoi i kusi tort :ico_tort: który Marcin wczoraj póżnym wieczorem przygotowywał dla mojej siostry która dziś kończy 23 lata - jak wróci z dziewczynkami z przedszkola będzie miała niespodziankę :-)
Nikola dziś w teatrze ma przegląd teatrzyków i jest wampirkiem :-)
spinka - super że Pola tak dobrze przechodzi tę ospe
lala - może i u ciebie będzie parka :-)
leona - ja swoim dziewczynom czytałam codziennie przed snem ale teraz po przeprowadzce jak każda ma swój pokój to się nie rozerwiemy więc zazwyczaj właczam im bajki na płytach cd i słuchają każda tego co lubi a po pięciu minutach idę i wyłanaczam odtwarzacze bo już chrapią :-) może kup Matiemu jakąs fajną płytę z bajkami do usypiania
szkieletorek - ja też nie lulałam nigdy ale moje dziewczyny jak były całkiem małe to nie ale tak ok. 2 roku życia lubiły jak posiedziałam z nimi a że lubią jak im się czyta to wykorzystywałam ten czas na czytanie im ulubionych bajek - przyjemne z pożytecznym :-)

Re: Jesień mamy wita 2013

: 15 maja 2013, 08:03
autor: leona
Hejka

My niedawno wstalismy :ico_oczko:
Ja odprowadzam Marcela do przedszkola i ide na dzialke sadzic ogorki :ico_oczko:


Edulita, nie chce go uczyc tak zasypiac bo on bajek to wystarczajaco sie w dzien naoglada, wczoraj ladnie zasnal w kilka minut :ico_sorki:

A co do usypiania, to ja tez nigdy go nie lulalam, ipodobnie jak u ciebie Edulita, na poczatku zasypial sam, pogoryszylo sie jak mu zabralam smoczek jakos przed drugimi urodzinami, od tamtej pory przez kilka miesiecy spal z nami, no a teraz jak znowu spi u siebie lubi jak mama siedzi u niego w nogach i najlepiej trzyma za jedna :ico_haha_01:
Czytanie sie nie sprawdza bo on tylko sie rozbudza

Re: Jesień mamy wita 2013

: 15 maja 2013, 08:35
autor: szkieletorek
w lodówce stoi i kusi tort :ico_tort: który Marcin wczoraj póżnym wieczorem przygotowywał dla mojej siostry która dziś kończy 23 lata - jak wróci z dziewczynkami z przedszkola będzie miała niespodziankę :-)
Ojj to bardzo ładna niespodzianka.
lubią jak im się czyta to wykorzystywałam ten czas na czytanie im ulubionych bajek
Mojej swego czasu czytałam do zasypiania bajkę i działało bo zasypiała przy niej a potem sie jej odwidziało i szalała ,skakała w łóżeczku ,a ja skończyłam czytać i wychodziłam to płacz przez długi czas .Więc na razie zrezygnowałam ,spróbuję za jakiś czas.
Moja też lubi zasypiać trzymając mnie lub męża za rękę ale niedługo będzie drugie i co ja wtedy zrobię.
Męża nie mam wieczorami w domu bo albo ma 2 zmiany w pracy a jeśli nie to to jest w polu i do ciemności tam pracuje więc nie mogę na niego liczyć , jedynie w sezonie zimowym .
pogoryszylo sie jak mu zabralam smoczek jakos przed drugimi urodzinami
Moja smoczek jakos przez 6 miesiącem zycia odrzuciła sama więc nie wpychałam na siłe i mam teraz chociaż jeden problem mniej.
Aktualnie u nas nocnikowanie jest .Idzie super bo robi zawsze jak ja posadzę tylko z wołaniem jest problem ale z czasem sie nauczy i będzie git.