: 26 lis 2008, 21:58
Izunia, jejku, to ciężko masz. Walczysz jakoś z tą kolką Juleczki? Brawa Mateuszkowi za "sedesowanie"
Basia, ale numer z tym uczuleniem na poduchę antyalergiczną. Mam nadzieję, że już wszystko minęło i że to faktycznie była ta poduszka.
Madzia, może ciśnienie masz podwyższone dzisiaj? Może to wpływ pogody albo kawkę za mocną wypiłaś i Cię trzęsie? Mam nadzieję, że już wszystko przeszło i czujesz się dobrze.
Mój Klusek zasnął po kąpieli- nawet mleka nie zdążył wypić . Pewnie wcześniej rano wstanie. Jutro idziemy na szczepienie. Przy okazji zważą mi go dokładnie. Wiecie, on strasznie lubi teraz "całować". Chwyta mnie za twarz, otwiera swojego buziaczka, przytula się z całej siły i... gryzie za wargi. Ach, co za rozkosz Boli jak cholerka .
Kinga z tatuśkiem buduje coś z klocków lego- pewnie bardziej tatusiek się tym bawi niż dziecko .
Ok. Zmykam i do jutra.
Spokojnej nocki życzę wszystkim.
Basia, ale numer z tym uczuleniem na poduchę antyalergiczną. Mam nadzieję, że już wszystko minęło i że to faktycznie była ta poduszka.
Madzia, może ciśnienie masz podwyższone dzisiaj? Może to wpływ pogody albo kawkę za mocną wypiłaś i Cię trzęsie? Mam nadzieję, że już wszystko przeszło i czujesz się dobrze.
Mój Klusek zasnął po kąpieli- nawet mleka nie zdążył wypić . Pewnie wcześniej rano wstanie. Jutro idziemy na szczepienie. Przy okazji zważą mi go dokładnie. Wiecie, on strasznie lubi teraz "całować". Chwyta mnie za twarz, otwiera swojego buziaczka, przytula się z całej siły i... gryzie za wargi. Ach, co za rozkosz Boli jak cholerka .
Kinga z tatuśkiem buduje coś z klocków lego- pewnie bardziej tatusiek się tym bawi niż dziecko .
Ok. Zmykam i do jutra.
Spokojnej nocki życzę wszystkim.