Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

lidziasc, dziekuje za aktualizowanko ahaaa! To pewnie dlatego termin moze byc pozniej lub wczesniej
gozdzik, dobrze ze plamienie ustalo mam nadzieje ze znow sie nie pojawi zanim przyjdzie Twoj czas na rodzenie
tibby, No Ty juz masz 39 tygodni wiec brzusio jak na okres jak najbardziej stosowny oby cos sie rozwinelo


Wczoraj gosci mielismy, ale mialam takiego nerwa ze myslalam ze oszaleje, bo dzieciaki sie darly jak opetane jeszcze na dworzu to bym zrozumiala, ciagle wysylalam do Julci pokoju, tam sie drzec moga dowoli, a nie tu czlowiek proboje prowadzic normalna konwersacje a tu piski, krzyki, ganianiny to nie dla mojego ucha Dobrze ze niedlugo lato to bedzie mozna sobie usiasc na dworzu i jesc a dzieciaki beda mogly sie drzec dowoli

witam i ja
wczoraj mialam pierwsze skurcze az sie wystraszylam bo torba niespakowana...
na szczescie wszystko przeszlo.
teraz zjedlismy sniadanko idziemy do kosciola a na obiadek do tesciow

dzieciaki sie darly jak opetane

do Julci jak przyjedzie kuzynka to tez cały dom sie az trzęsie od biegania krzyków

wczoraj mialam pierwsze skurcze az sie wystraszylam bo torba niespakowana...
na szczescie wszystko przeszlo.

potrafią te nasze dzieciaczki wystraszyć

wy macie skórcze tak wcześnie, a ja tylko sztywnienia brzucha i DELIKATNE okresowe bóle.
więcej dokuczają mi plecy
niestety nic się nie dzieje u nas nadal. czekamy cierpliwie do jutra na to ktg. szczęście, że dopołudnia mamy jechać, bo czekanie mnie męczy. W razie czego jakby się nic nie działo 9-ego wizyta u ginka. Trzymajcie kciuki, żeby jednak coś się działo. Bo już mam dość chodzenia w ciąży i ciągłego narzekania na ból to tego, to tamtego.

tibby, mam nadzieje ze niedlugo cos sie rozwinie


No babeczki, maly ruch tutaj pewnie spowodowany swietowaniem tez bym chciala sobie poswietowac ale nie ma z kim W przyszlym roku moze przygotuje cos wiekszego dla rodzinki, niech poznaja smak swietowania W tym roku juz ani rady nie dam ani checi nie mam Tyle co po domowemu.



Za to zabralam sie za psychiczne przygotowanie do porodu, niewiem ile godzinek na necie spedzilam w poszukiwaniu technik oddechowych, relaksacyjnych, autohipnozy itp. 36 stron wydrukowanych i teraz tylko wystarczy sciagnac pliki mp3 z relaksujaca muzyczka i cwiczeniami relaksujacymi i wsio wzio! Trzeba sie wziasc za cwiczenia, szczegolnie ze szkole rodzenia troche zaniedbalismy ale na wytlumaczenie dodam ze nie mielismy z kim Julci zostawic o tak poznej porze, wiec nic w naszej mocy. Chyba trzeba bedzie zatrudnic jakas pomoc do opieki na niektore wieczory, czasem czlowiek cos musi zrobic, zalatwic po poludniu i nie moze, bo nie ma z kim zostawic.

ja tez mam juz dosyc ale chce jeszcze z tydzien wytrzymac

też chyba czegoś o oddychaniu i fazach porodu poszukam

Wklejam co mi najbardziej przypadlo do gustu:

http://babyonline.pl/ciaza_i_porod_urod ... ,2576.html

http://szkola-rodzenia.pieluszki.pl/

tutaj bardzo fajny artykul : http://szkola-rodzenia.pieluszki.pl/cat ... cat_id/154


super artykul!
http://www.femina.org.pl/index.php?opti ... &Itemid=29



o sposobach hipnoterapii podczas porodu:
http://terapie-naturalne.prv.pl/sposoby-na-bol.php

woda do wanny się leje, kolacyjka zjedzona i w zasadzie nie pozostaje nic innego jak tylko ładnie się wymoczyć w pianie i spokojnie położyć. jakiś filmik może i masażyk od M. i będzie cacy.
Kimnęłam się popołudniu, to jakoś teraz spać mi się nie chce.

Jutro z rańca jedziemy do tego szpitala. Zobaczymy co wyjdzie.
Jak wrócę, to chyba też poczytam sobie o jakiś metodach uśmieżających bóle, bo czuję, że przenoszę i że to moje dziecię coś koło 4kg mieć będzie. BOŻE UCHOWAJ!!!

tibby, spokojnie jeszcze cie dzidzia zaskoczy
powodzenia jutro na ktg

my polazilismy po domkach dzis pojedlismy u kazdego i dzien zlecial
w tv nie ma zupelnie nic.
mezu i cora poszli spac a mi sie nie chce

[ Dodano: 2010-04-04, 21:08 ]
http://www.gadu-gadu.pl/5445524565180068644

http://www.gadu-gadu.pl/5449645586833017404

mi sie to w glowie nie miesci