: 05 kwie 2010, 12:09
witam się znów.
już wróciliśmy z ktg.
nic się nie dzieje w kierunku porodu. skurczyki minimalne - max. 25% więc lekarz kazał sobie chodzić na spacerki. z tętnem Tobiego wszystko w porządku :) nie mamy się co martwić.
Czekamy dalej. w piątek wizyta u ginka (w dzień terminu) i się dowiemy czy zaplanowane spacery dadzą efekty
już wróciliśmy z ktg.
nic się nie dzieje w kierunku porodu. skurczyki minimalne - max. 25% więc lekarz kazał sobie chodzić na spacerki. z tętnem Tobiego wszystko w porządku :) nie mamy się co martwić.
Czekamy dalej. w piątek wizyta u ginka (w dzień terminu) i się dowiemy czy zaplanowane spacery dadzą efekty