u nas walentynki tez wypadly slodko po klotni za fryzjera
i pawel powiedzial jakby wiedzial ze to dla mnie taka tragedia to by nie poszedl i ze juz wiecej sie nie odwazy 
konrad walentynke dla taty osikal niechcaco
na play group robilismy serduszka na tasiemce ,kolorowane przez dzieci i jak wracalismy do domu to konrad chcial siku,wysadzilam go pod drzewkiem a te serca trzymalam w buzi za tasiemke i jak wiatr zawiewal to akurat pod strumyk konrada siczkow ale wyschlo delfina no witaj kochana,wkoncu wrociliscie, wszystkie czekamy tu na fotki i opisuj jak slub i chrzciny
ale powiedziałam sobie :" o nie!!! " obudziłam go i było 
goraco 
ale przy okazji kupiłam miśkowi w mothercare czapeczkę z daszkiem ( za 20 Pensów 
) i spodenki i body, jak pokazałam miśkowi body ( takie w paseczki z mięciutkiego materiału) i zapytałam mu sie czy chce takie ( ja zawsze rozmawiam z moim synem w sklepie jak coś kupuje) to zaczął sie tak śmiać ze mówię :" ok chłopie kupujemy te body skoro Ci sie podobają" a taka polka sie do mnie odezwała : " jak to super wygląda jak Pani rozmawia z synem i pyta sie mu czy chce takie body, a on odpowiada śmiechem i chichrotem na to, jakby to miało znaczyć Tak Kup mi " ! 
bo piękna pogoda sie zrobiła 
