: 17 sie 2009, 11:41
Witam
wrocilismy w sobote do domu, nie mialam kiedy napisac, juz pomalu dochodze do siebie po podrozy.
Pozniej napisze cos wiecej.
Widze , ze troche sie dzialo.
U nas wszystko ok, maly chodzi jak perszpig przy czyms, puszcza sie i stoi chwile i kilka razy zrobil sam trzy kroczki,mamy kolejnego zabka i 3 w drodze, jest nieznosny, marudny i placze strasznie nocami.
Lece rozwiesic pranie poki maly spi
wrocilismy w sobote do domu, nie mialam kiedy napisac, juz pomalu dochodze do siebie po podrozy.
Pozniej napisze cos wiecej.
Widze , ze troche sie dzialo.
U nas wszystko ok, maly chodzi jak perszpig przy czyms, puszcza sie i stoi chwile i kilka razy zrobil sam trzy kroczki,mamy kolejnego zabka i 3 w drodze, jest nieznosny, marudny i placze strasznie nocami.
Lece rozwiesic pranie poki maly spi