Strona 94 z 655

: 19 lis 2011, 15:33
autor: izuś_85
hej laski :ico_oczko:

izabelllla123, fajnie ze zajrzałaś :ico_brawa_01: wpadaj częściej do nas, :ico_brawa_01: za kilogramy stracone :ico_sorki:
rzeczywiscie fajna roznica wieku miedzy dzieciaczkami, bo pewnie lepiej sie beda dogadywac
dlatego my też nie zwlekaliśmy dłuzej :ico_oczko: pozatym teraz nie odzwyczaiłam sie od pobudek czy pieluch więc jak teraz odchowam dwójeczkę bąbelków to jeszcze naciesze sie młodością, dokończe studia, pójde spokojnie do pracy i nie bede sie "odrywać' po raz kolejny na macierzyństwo za 5 czy 6 lat bo już "mam z głowy" rodzeństwo dla Majeczki hehe

Aguś wspólczuje porodu, jak czytam Twój post to jakbym swój poród wspominała, nie kończące sie skurcze od czwartku aż do soboty :ico_olaboga: na prawde było ciezko, dwie noce nie przespane, non stop skurcze nic nie wnoszące do akcji :ico_noniewiem: i cieżki poród do samego końca :ico_olaboga:
ale powiem ci szczerze ze drugi poród był dla mnie jak prezent od losu, jak nagroda, rekompensata za tamten ból :ico_sorki: poszło szybko i teraz moge powiedzieć że bezboleśnie :ico_sorki: w porównaniu z poprzednim porodem - ten drugi był jak ukaszenie komara :ico_haha_01:

: 19 lis 2011, 17:24
autor: jula81
Hej dziewczyny!

Ja nadal na nic nie mam czasu. Mały ciągle absorbujący.
Teraz mam dodatkowy stres bo dostałam pismo o powtórzeniu badań przesiewowych,
bo nie mogą wykluczyć jednej z chorób wrodzonych :ico_placzek: .
Niestety nie napisali jakiej :ico_zly: .
Małego tak pokłuli w każdą piętkę po 2 raz,y bo krew szybko krzepła i tak strasznie płakał.
Teraz 3 tygodnie czekania na wynik w niepewności :ico_noniewiem: .
Cały czas mam wyrzuty sumienia, że nie mogę wykarmić synka tylko moim mlekiem i muszę dokarmiać. Siada mi to na psychice.
Piję tą herbatkę na laktację i kawę zbożową, ale niewiele pomaga.

Stawiam :ico_tort: za 4 tygodnie mojego synka.

Naprawdę podziwiam Was dziewczyny te które mają dwójkę pociech.
Zawsze moim marzeniem były bliźniaki, a teraz stwierdzam, że chyba bym nie dała rady.

: 19 lis 2011, 17:28
autor: Kocura Bura
Cześć!

Fajnie,że Wam się podoba ten stojak gimnastyczny, jeszcze bardziej mnie to utwierdziło w wyborze. Tylko ja zwlekam, a one coraz droższe :ico_olaboga:
A ta zabawka to na każdy etap wiekowy dziecka się nada, pisze,że od 0 :ico_oczko:
Hihi, no taki noworodek to pewno by się super bawił :ico_haha_01:

izabella :ico_szoking: to kurde, ile Ty teraz ważysz???
A mnie spadło ile spadło i stoi, plus minus 1 kilo :ico_noniewiem:
Eee, nie wiem, czy coś z tego będzie :ico_puknij:

Byliśmy na spacerze, jezuuu, ale zimno, ale plus 3 było!

Z Młodym już lepiej :ico_sorki:

: 19 lis 2011, 17:42
autor: elibell
u mnie tez porod z eliza byl dlugi, no cala akcja od pierwszych skórczy, zaczelo sie w sobote rano o 7 a we wtorek urodzilam, ból masakra choc i tym razem mialam takie same krzyzowe to juz nie pamietam jak to boli, ale i szybciej o wiele teraz poszlo:) ale wiecej nie planuje i mam nadzieje ze nie bede musiala nigdy woecej robic testow, nie chce, marzebiem byla 2 dzieci, cel osiagniety:)

Cały czas mam wyrzuty sumienia, że nie mogę wykarmić synka tylko moim mlekiem i muszę dokarmiać. Siada mi to na psychice.
kochana ja tez dokarmiam i mysle czy nie przejsc na MM, ale poki maly wcina cyca to niech wcina przynajmniej w nocy wygodniej
Stawiam za 4 tygodnie mojego synka.
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

dzis ladnie mi cyca wcina i chetnie bo wcfzoraj to wypluwal cos mu nie pasowalo

: 19 lis 2011, 18:59
autor: ladybird23
ja tez mam ten stojak, poki co 5 m-czne dziecko nie ma z niego pozytku, miejmy nadzieje ze pozniej posluzy :ico_noniewiem:

dzis u nas nocka w miare, pobudka o 23, potem o 4 i dopiero karminie ok 8:30 :-D to mi sie podoba..bylabym super wyspana gdyby nie kaszel Mili, w pon znow do lekarza, bo ilez on moze trwac, boje sie zeby nie przerodzil sie w cos powazniejszego, bede prosic chociaz o Baktrim, bo zwykle syropy nic nie dzialaja :ico_olaboga:

: 19 lis 2011, 19:03
autor: inia1985
Hejka Laski :-)

Dziś czytam Was praktycznie cały dzień z doskoku, Wiki dalej marudna, ale już się wyjaśniło o co chodzi. Piątki jej wychodzą, jedna już się przebiła i blisko jest kolejna. Oby szybko poszło :ico_sorki:

Za bardzo nie pamiętam co komu odpisać.

Wszystkie maty fajne, ja mam dokładnie tą co koleżanka Agus, Wiki ją uwielbiała, a Mały na razie specjalnie zainteresowany nie jest
nie bede sie "odrywać' po raz kolejny na macierzyństwo za 5 czy 6 lat
ja też się m.in. tym kierowałam, bo jednak pracodawcy nie są zachwyceni takimi przerwami w pracy

Kocura Bura
, fajny ten stojak

Mój pierwszy poród tez do krótkich nie należał (21 godz.), ale jakoś tak po wszystkim miałam wrażenie, że nie było najgorzej. Teraz z Piotrkiem jakoś gorzej było, krócej co prawda, ale sam finał był cięższy, do tego panikowałam :ico_wstydzioch:

Pati85, współczuję nocek :ico_noniewiem:

[ Dodano: 19-11-2011, 18:06 ]
pisałyście o chudnięciu... ja przytyłam :ico_wstydzioch: już mi się nawet ważyć nie chce. Mąż rozłoży jutro orbitreka i zaczynam trening :ico_oczko: Do ślubów muszę wyglądać dobrze:-D he he :ico_oczko: w czerwcu będę świadkową u siostry, a w sierpniu mój brat się chajta, Trochę czasu jest, chyba już kupię sobie jakąś seksi sukienkę mniejszą o rozmiar, albo lepiej dwa rozmiary :ico_oczko:

[ Dodano: 19-11-2011, 18:15 ]
Dokarmianiem nie ma się co przejmować, nic złego się dziecku nie robi. Ja Wikę też dokarmiałam i szybko sztucznego było więcej niż piersi, teraz się zawzięłam i się udaje, ale w czwartym miesiącu mam zamiar na noc zacząć kaszkę ryżową robić, być może na moim mleku, jeszcze zobaczę. Wszystko zależy od tego czy wytrzymam na diecie przy tej alergii Piotrusia

: 19 lis 2011, 20:51
autor: ladybird23
ja schudlam wiecej niz przed ciaza :ico_sorki: ale dieta matki karmiacej robila swoje + platforma wibracyjna, jak dla mnie rewelacja :-D
teraz jak juz jem w zasadzie wszystko to trzeba sie bedzie troche pilnowac bo kg na sia nabrac to idzie raz dwa a potem 3 x dluzej trzeba sie ich pozbywac :ico_noniewiem:

inia a na ciaze za ciaza pracodawca nie patrzy z gorki?
mi sie wydaje ze jednak chyba lepsze dla pracodawcy sa ciezarne w wiekszych odstepach czasu, a dla kobiety to sprawa indywidualna..
juz sobie wyobrazam jakiegos prywaciarza, ktoremu przyszla babka po macierzysnskim i np za pol roku mowi mu ze znow jest w ciazy..to chyba musialby byc mega dobrym i wyrozumialym czlowiekiem, u nas takich ze swieca by trzeba bylo szukac :ico_noniewiem:

ja uwazam ze z jednej strony moze byc fajnie miec dziecko po dziecku, bo dzieci maja ze soba pozniej lepszy kontakt, szybko sie ucza jeden od drugiego, ale z drugiej strony moze nie byc czasu ile by sie chcialo zeby poswiecic starszemu, jedno jeszcze chce sie na raczki brac a tu brzuszek i zbytnio nie mozna, starsze chcialoby byc wypieszczone, a tu jednak pierwszenstwo ma maluszek, zazdrosc chyba jest bardziej odczuwalna..dla mnie roznica 4 lat jest bardzo dobra, bo Milka rozumie wszystko, wiadomo ze potrzebuje jeszcze bliskosci, ale wie ze w pewnych sytuacjach musi ustapic Kalince, poza tym nie boje sie juz zostawic na chwile Kalinki z nia, jak ide np do wc, nawet chetnie ja zabawi jak ta marudzi..jest fajnie :-)

: 19 lis 2011, 22:25
autor: inia1985
mi sie wydaje ze jednak chyba lepsze dla pracodawcy sa ciezarne w wiekszych odstepach czasu
niby tak, jeśli masz pracę, do której chcesz wrócić i na której Ci zależy. Ja obecnie jestem zatrudniona w firmie, do której nie mam już zamiaru wracać, więc delikatnie mówiąc "naciągnęłam" pracodawcę na 2 ciąże i teraz będę szukać czegoś nowego
dla mnie roznica 4 lat jest bardzo dobra
pewnie, to jeszcze nie jest taka duża różnica. Jeszcze dzieci się będą dogadywać. U nas w sumie nie ma problemu z przytulaniem, bo przytulam na raz dwójeczkę :ico_oczko: he he :-D Wydaje mi się, że dużo tez od dziecka zależy. Wiki np. gdy biorę Małego, często przychodzi i tez go przytula, całuje, robi mu cacy, kochana jest i wydaje mi się, że też już sporo rozumie. Wieczorami tylko było ciężko, gdy Mały nie chciał spać, a ona tak, rozdwoić się nie mogłam (mąż był w pracy), teraz jest już łatwiej :ico_sorki:

: 19 lis 2011, 22:41
autor: elibell
każda różnica wieku ma swoje plusy i minusy. moja siostra ma róznice 7 lat między dziećmi i mówi, że fajnie, bo starsza pomaga dużo, na spacer weźmie małego itp, ale są i gorsze chwile, że czasu dla niej mniej, a lekcje trzeba odrobić, tez chce przytulania wieczornego itp itd. Każde dziecko niezależnie od wieku oczekuje miłości, zwłaszcza jak widzi, że matka spędza czau wiecej z młodszym więc zazdrość się pojawi

pamiętacie nawet nasza SANDRUSIA pisała, że najstarsza 13 lat podajże a zazdrosna o maluszka

: 19 lis 2011, 23:16
autor: Agus
5kg to nie widać nawet w stroju kąpielowym także nie masz się czym przejmować :ico_brawa_01:
hihihi dzieki za pocieszenie :-D
Cały czas mam wyrzuty sumienia, że nie mogę wykarmić synka tylko moim mlekiem i muszę dokarmiać. Siada mi to na psychice.
a co sie dzieje, za malo masz? moze nawet jak on nie je to odciagaj pompka jak najczesciej zeby organizm zaczal produkowac wiecej :-)
Stawiam :ico_tort: za 4 tygodnie mojego synka.
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: moj niedlugo skonczy 4 miesiace, boze jak to leci :ico_olaboga:
marzebiem byla 2 dzieci, cel osiagniety:)
no u nas tez tylko 2, ale ojciec M ma brata blizniaka wiec nie wiadomo jak nastepna ciaza moze sie skonczyc :ico_olaboga: ale z bliznietami chyba bym nie dala rady.. :ico_noniewiem:
Trochę czasu jest, chyba już kupię sobie jakąś seksi sukienkę mniejszą o rozmiar, albo lepiej dwa rozmiary :ico_oczko:
haha to najlepsza motywacja :-D pochwal sie jak juz znajdziesz jakas kiecke

Malutki juz zasnal, dzisiaj znow mial atak placzu, ale dopiero na wieczor - posmarowalam mu dziaselka zelem i sie zaraz uspokoil - ale jak zasnal mocno na cycku to obejrzalam mu porzadnie dziaselka i nie widac zeby mial cos napuchniete wiec sama juz nie wiem co to moze byc :ico_placzek:

ogladalam faldki u Oliwka i na prawej nozce ma jakby minimalnie wiecej 'cialka'.. wiec cos mam z tym robic? czy jakby byla jakas duza roznica? bo do lekarza tu nie pojde bo by mnie chyba wysmiali ze na faldki patrze :ico_puknij: czy to oznacza ze cos ma zle z nozkami czy cos? :(