Lalka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2955
Rejestracja: 12 maja 2007, 17:25

18 cze 2007, 18:40

wróciłam od lekarza,z Hanusią wszystko super moja Lalunia kochana :-D ale ja mam jakąś infekcję (blee) pierwszy raz w życiu ,ale nie ma wpływu na córeczkę więc wytrzymam bo do końca ciąży będę z nią żyć :ico_zly: w aptece zostawiłam ponad 100 zł,lekarz 80 więc jestem :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

18 cze 2007, 19:23

lalka ale ta infekcja nie do wyleczenia??? :ico_szoking: przeciez to w ciazy normalne.. i mozna wyleczyc... :/ ja czesto czuje jakies lekkie swedzenia.. i od czasu do czasu dostaje clotrimalozum... :-D
mowia ze po ciazy minie... :ico_noniewiem:

Lalka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2955
Rejestracja: 12 maja 2007, 17:25

18 cze 2007, 19:36

madziorka właśnie chodzi o to że minie po ciąży dopiero a na razie lekarz powiedział że jak juz coś "złapałam" to będę się z tym "bujać'" bo pewnie następne przyjdą:ico_zly: :ico_zly: "dostałam" jakieś tam czopy i maść więc będę stosować.kurcze ale mąz wczoraj nic nie zauwazył...prosiłam go żeby mnie trochę wydepilował bo już nie widzę i potem jak zobaczłam w lustrze co on mi zrobił to myslałam że pęknę ze śmiechu :ico_smiechbig: na golaska zupełnie :ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig:

Awatar użytkownika
Dominisia
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1599
Rejestracja: 03 maja 2007, 12:45

18 cze 2007, 19:46

Lalka mi jakis miesiac temu tez przyplatala sie infekcja, dostalam taka tabletke dopochwowa, przez ok.1,5 tygodnia byl spokoj, wszystko wrocilo do normy, a teraz znowu :ico_zly: W srode ide do lekarza to sie dowiem co i jak, bo swedzi i ogolnie jest bardzo nieprzyjemnie... bleee

Meza masz Lalka super :-D hihihi ja jeszcze sobie radze sama... Zobaczymy jak dlugo...

Awatar użytkownika
kasia1983
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2032
Rejestracja: 13 mar 2007, 10:20

18 cze 2007, 20:03

ja mialam infekcje na początku ciaży i potem spokoj do tej pory nic sie nie przyplatalo mimo iż bylam na basenie i kapalam się juz w jeziorku
a co do moich skurczy to mój lekarz dzis zwatpil i powiedzial ze juz nie wie co ma ze mna zrobic :-D mam sie do nich przyzwyczaić

Awatar użytkownika
wisienka24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2589
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:31

18 cze 2007, 20:41

Ja na szczęscie nic nie miałam. teraz dostałam skierowanie na dokładne badania moczu, żeby wykluczyc infekcje nerek, ale wątpię żeby mi cos było. Wiem jak to jest kiedy ma sie zapalenie nerek...

Lalka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2955
Rejestracja: 12 maja 2007, 17:25

19 cze 2007, 10:37

dziewczyny a miała któras z was białko w moczu???bo koleżanka jest w 16tc i własnie wykryto u niej i dziś robiła posiew ale czeka się tydzień na wyniki i cała umiera ze strachu....

Awatar użytkownika
Kinga_łódź
4000 - letni staruszek
Posty: 4985
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:50

19 cze 2007, 10:48

Ja miałam na początku ślad białka, później przy następnym już trochę więcej bo to jakoś tam procentowo liczą, musiałam łykać takie tabletki nie pamiętam nazwy ale bez recepty się dostaje, i po tym znów wróciło do normy znaczy się że tylko ślad a teraz zobaczymy bo w środę odbieram wyniki. Ale podobno w ciąży może być jakiś tam ślad białka więc uspokój koleżankę

Lalka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2955
Rejestracja: 12 maja 2007, 17:25

19 cze 2007, 12:25

dzieki Kinga bardzo :ico_buziaczki_big:

Awatar użytkownika
wisienka24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2589
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:31

21 cze 2007, 16:28

Tak sie zastanawiałam gdzie to napisac i przypomniałam sobie o tym wątku :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Od jakiegos czasu jestem opuchnięta. Wiem, ze w ciąży, zwłaszcza przy takich upałach, to normalne, ale... Rece mam spuchniete tak, ze nie widac juz moich normalnie wystajacych kosci przy nadgarstku, nogi jak baloniki a dzis tez widac na twarzy. Usta, nos, policzki... Wygladam tak, jakby mnie pszczoły potraktowały swoimi żądłami. :ico_noniewiem: I mam pytanie: czy to prawda czy tylko głupi przesąd, że tak sie puchnie tuz przed samym porodem. Moja kolezanka po takim opuchnieciu, 2 tygodnie później juz urodziła, a była dopiero w 35 tc. Moja mama podobnie. Dlatego właśnie pytam... Bo nie wiem czy to przesad czy tak faktycznie jest. :ico_wstydzioch:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość