Strona 94 z 843

: 20 sie 2007, 14:04
autor: astrid
witam. maly to dzisiaj istny terrorysta marudzi placze z przerwami na jedzenie i krotkie drzemki. Wczoraj bylismy u mojej ciotki na obiedzie, nawet ok bylo potem sprzatnko w domku i ogladanie filmu ostania czesc american pie calkiem fajne ale nie az tak jak pierwsze czesci.
Dzsiaj byla u nas wizyta patronazowa niezapowiedziana z przychodni po skonczeniu 2 miesiaca zycia oczywiscie wyklocilam sie babka ze niezapowiedzianych wizyt nie przyjmuje ale koniec koncow wpuscilam i okazala sie byc sympatyczna Maly dobrze sie rozwija to ze chwyta wiecej prawa to nic groznego tylko to ze bedzie praworeczny ciemiaczko ok z porazeniem rowniez z pepkiem no ogolny oglad dziecka ok wiec sie ciesze.
A maly zaczal zlaczac raczki i sie dziwic wielce nad tym wiec rowniez milutko.
Acha jedzenie mozna dawac po 3 miesiacu bo pytalam dzisiaj.
W sobote maz mial wypadek samochodowy auto dosc mocno uderzone z tylu normlanie bysmy z nim jechali ale cos mi powiedzialo ze mam wysiasc i czego nie robie nigdy powiedzialam ze nie pojade a zawsze jechalam szczescie normlanie.

: 20 sie 2007, 16:43
autor: Juli
Dzieeeeeen dobryyy! :ico_buziaczki_big: :064:
W koncu wrociłam!
Ufff.. padam na nos.. a caly czas sie krece po domu i mam tysiac rzeczy do zrobienia!
Wszystkiego najsmaczniejszego dla waszych Skarbenkow :ico_buziaczki_big: to tak na wstepie!!!
Junior macha konczynami na macie i czkawkuje radosnie, wiec mam chwile na zdanie relacji.
Wesołą bryczka jechałosie smiesznie, ale dosc ciasno.. No i na drogach niesamowity ruch!!! :ico_olaboga:
Dojechalismy do Tesciowej na wies, około 22.. Do 1 gadalismy, smialismy sie i wdychalismy wiejskie powietrze..
O 6 wstalismyz Krzysiem na rybki i pobieglismy na staw. Wyniki dodupy, ale co sie posmialismy, odstresowalismy... hihi Było super!Jak dwa dzieciaki, z nudow,smarowalismy sie czerwona zaneta i rzucalismy w siebie robalami :-D
Wrocilismy o 13, skoczylismy po kwiaty, potem szybkie szykowanko i wioooo, do Olsztyna, 100km na ślub.. Po 16 weselicho - oczywiscie rodzinka Krzysia - bardzo rozrywkowa- jeszcze przed stooooolaaaat-em,nalała po kielichuwszystkim ikazalipic.To piłam. I picie nawet dobrze szło.
Ogolnie wesele super-był "jedzie pociag z daleka" , były smieszne konkurencje, bylo zamienianie sie z partnerem wielkimigaciami.. Nie no - rewelacja!
W studniowkowej sukience ipełnym makijazu czułam sie tak... nie-mamuskowo hihi.
Krzys szalał i klepał mnie po tyłku, jak napalony czubek :D
Nawet obcasow nie powyginałam i po podciagnieciu kiecki, wymachiwałam tymi "pantoflami" hehe jak szalona :ico_haha_01:
Oczywiscie nie obyłosie w szalonej rodzince bez kłotni, bijatyk miedzy kuzynami, wujka ktory poszedł gdzies z rana w Olsztyn, w poszukiwaniupiwa -isie zgubił hihi :-D
A moj Senior - trzymał sie- trzymał sie pieknie i szarmancko.. ale do polnocy. Bona oczepinach - w trakcie gdy panny łapały wwelon,przybił takiego gwozdzia w talerz, ze nic go juz ruszyc nie mogło.. Wiec wziełam tego swojego męza marnotrawnego pod pache, zakasałam kiecke, poprawiłam obcasy.. i ciagnełam kilometr do akademikow - ktore nam wynajeto - na drugie pietro.. Rzuciłam te moje zwłoki na łozko, porozbierałam no i... no i koniec weselnych razen :D hihihiehiehe
Rano wstalismy na wielkim kacu, bo oczywiscie nic procz wodki byc nie mogło. Wale wspominam super! Wrocilismy do tesciowej o 15, skoczylismy jeszcze na godzinne grzybki - nie było czasu nawet sie przebrac, wiec ja w letnich pantofelkach łaziłam po krzakach hihi :): nie mogłam odpuscic!!! NAzbieralismy wiadro kurek i o 17 wyjechalismy do Gdanska. Zajechalismy po dredową MAdzie- ktora była na festiwalu regge-tez oczywiscie wyskakana,zachrypnieta, skacowana - i bujalismy sie tak do domciu wymemłani na maksa hihi :D
No i siedze- wstawiam trzecie pranie, rozpakowuje bagaze, kombinuje krokiety kurkowe iodpoczywam..
Bo wszedzie dobrze - ale w domu najlepiej! :064:
Teskniłam za wami i czerwcowymi Bąblami!!!
Teraz bede juz na posterunku i bede klepac.. i klepac!
A teraz uciekam, bo musze porwac Juniora na zakupy, poki jeszczenie pada! hihi
A! A zdjec nie ma i nie bedzie- bo my takie gapy zakrecone, ze aparat został na wczasach - unas na szafie. Wiec klops! :D

: 20 sie 2007, 18:35
autor: agniecha772
cześć tylko się przywitam... pozdrawiam

: 20 sie 2007, 19:11
autor: Karla
Obrazek

Obrazek

mój BIG syn ;-)

: 20 sie 2007, 20:35
autor: Jasnie Pani :)
Karla, ale ci przystojniacha rosnie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: slodziutki strasznie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: gdyby moja Luska nie byla juz zamowiona to bym sie na jego tesciowa pisala :-D :-D
a dlaczego maz na wyjazd sie nie zgadza? moj to by chcial tylko urlopu nie ma :ico_noniewiem:

agniecha772, a co ty taka zalatana, ze nic nam wiecej nie napiszesz? i fotek szkrabolca swojego skapisz :ico_noniewiem:

Juli, wy to macie ciekawe zycie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: tak trzymac

acia, zazdroszcze wakacji... ale ty laska jestes :ico_olaboga: :ico_olaboga: ja moge pomarzyc na razie o takiej figurze :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2007-08-20, 22:14 ]
zapomnialm sie pochwalic, ze moje dziecko przeprowadzilo dzis pierwsza rozmowe z rowiesniczka w dodatku z taka co ma identyczny wozek jak my i tak sobie lezaly w tych wozach subaru obok siebie i gruchaly do siebie, a mamy mogly poplotkowac nasza nowa kolezanka ma 4 miesiace i na imie Julia

: 20 sie 2007, 23:29
autor: acia
Póżno , ale dotarłam........

Urlop był super szkoda tylko ,że tak krótko ale maluchy choć łyk jodu zaczerpnęły.Mówię Wam nie ma się czego bać wyjeżdżając z takim maluszkiem.Brakowało mi tylko przewijaka i wanienki , ale te dwie noce to spokojnie można przeżyć.Myslę ,że bardziej zmęczyła ją podróż samochodem w foteliku , bo jak ją wyjęłam to przeciągała się bez końca.

Zaległości nie nadrobiłam jeszcze , mam nadzieję że u Was wszystko jest ok.
Zdjęcia naszych czerwcowych pociech jak zawsze bajeczne.
Jak dam radę to wkleję jeszcze dziś fotki z chrztu.
Spokojnej nocki
pa
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

[ Dodano: 2007-08-20, 23:32 ]
tort był w kształcie poduszki...........był pycha
zamiast pierwszego zdjęcia miało być to :
Obrazek

: 20 sie 2007, 23:34
autor: madziorka hihi
julie witaj szalona mamusko... no to niezle pobalowaliscie hihi tylko pozazdroscic tylu wrazen.. hihi
brakowalo tu twoich postow... hihi

karla moze jednak wyciagniesz mezulka na jakis wyjazd... powodzonka :ico_brawa_01:

agniecha no wlasnie wpadaj czesciej i na dluzej hihi

karla super synek!!!

astrid super ze z maly rozwija sie dobrze!!!
a z tym wypadkiem to mialas nosa.. cale szczescie ze nic wam sie nie stalo.. a jak maz??

a u nas dzien jak codzien.. czyli zakupki, szalenstwa hihi i pol dnia poza domem hehe
wyszlysmy z jadziorka skoro swit 14-ta hehe pospalismy wraz z leonkiem a co hihi
no i mialo byc wyjscie tylko do jednego sklepu hihi ale my chyba nigdy na jednym nie poprzestaniemy hihi
no i obczailysmy nowe sklepy w shopping centre hihi nowe wyprzedaze.. i zakupilysmy po parze wielgachnych fajnych okularow slonecznych hihi wydekoltowana bluzke w sam raz dla matki karmiacej hihi no i odebralam wreszcie po 3 tyg oczekiwania swoja piekna obroczke !!! i znow jestem zonka adasia hihi
na kncu jeszcze nakarmilam leosia w shopping centre tuz przed samym zamknieciem hihi nie wiedzieli ze jeszcze jakas matka blaka sie z maluszkiem po baby roomach karmiac na szybciora i pogasili nam swiatla hihi ale jadziorka w pore zareagowala bo przeciez ja nie bede biegac po korytarzu z dzieckiem u piersi co? hih
a nasz leos zupelnie przestawiony na tryb nocnego marka i spiocha do poludnia hih
wlasnie od 20-tej po kapieli i spanku wciaz lezy w lozeczku.. i szczerzy dziaselka do nas hihi jak zostawiamy go samego w pokoju to co jakis czas wydaje glosne krzyki.. potrzebuje towarystwa malenki..
wiec tatus lezy z nim,opowiada spiewa i takie tam chlopakow nocne rozmowy hihi

aha wreszcie dzis po raz pierwszy opalalam sie w solarium.. i od razu lepsze samopoczucie hihi wyczytalam ze maluszkowi nic bedzie i z mleczkiem tez nie..
a jedynie co to hormony moga spowodowac nierownomierne opalenie i plamy.. ale tym sie nie przejmuje bo tym zawsze strasza hihi


dotarlysmy do domu o 19 hihi

[ Dodano: 2007-08-20, 23:36 ]
acia fajne foteczki.. tort super i pyszny naa maxa hihi
ja tez uwazam ze podroz z babelkiem nie musi byc stresujaca hihi

: 21 sie 2007, 09:58
autor: magda26
Witam u nas od rana straszna burza byla ale teraz sie przejaśnia i cale szczescie bo jedziemy dzisiaj do babci z Marcinkiem. Acia fajnie ze byliscie nad morzem my wybieramy sie we wrzesniu mam nadzieje ze nie bedzie zimno :ico_oczko:
A co do programu to wciaga siedze i robie mu rozne zdjecia zaraz sie pochwale :ico_oczko:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

: 21 sie 2007, 11:47
autor: madziorka hihi
madziu super foteczki.. bawisz sie corelem?
co tu tak pusto?? :ico_szoking: myslalam ze tylko ja taki spioch :ico_wstydzioch:
ja musialam dzis wstac o 10 nieprzytomna jakas hihi

bo na 11.30 ide do pracy pochwalic sie leonkiem hihi akurat maja przerwe polgodzinna na lunch hihi
a potem .. wiadomo.. shopping.. dzis idziem do dalej.. do takiej wiekszego sklepu gdzie jest wszystko i tam zawsze jakies ladne ubranko wypatrze dla leoska..

tylko moj spioszek jeszze spi w najlepsze.. u niego popudka ok poludnia.. takiemu to dobrze co?? hihi
zmykam powoli budzic spioszka papa
u nas pogoda blee. pochmurno wieje i cos pada bleee

: 21 sie 2007, 12:07
autor: asiula26
witam
ja wpadłam się przywitac i zmykam bo mam dziś wielkiegho doła, jestem wściekła na cały świat i cały czas rycze bez powodu. I choć dziś są moje imieniy to zapewne spędzę je z głową w poduszce i z nosem w chusteczce. Mam nadzieję że do jutra mi przejdzie pap.

Aha Magda26 super fotki