witam :) wpadlam zdac relacje z wczoraj...
wiec tak, dzien zaczal sie od otwierania prezentow:
pozniej zjedlismy torta (a w sumie 4 rodzaje tortow)
, Jaspi zdmuchnal swieczke (rekami, tzn. tak machal rekami, ze swieczka zgasla
)
jak widac, byla nas tylko trojka... takze bardzo kameralne przyjecie urodzinowe
odpoczelismy chwile i wybralismy sie na plaze (miks zdjec z wczoraj i przedwczoraj).. woda byla GORACA! pierwszy raz byla taka ciepla... co prawda nie na naszej plazy, godzine jazdy stad.. ale po prostu taki "zurek" (jakby powiedzial moj tata)
A. i jego plazowy fryz:
ulubione zajecie Jasperka - wdrapywanie sie na plecy
po kapieli w slonej wodzie musielismy sie splukac
maly byl dzielny pod zimnym prysznicem
ja, tesciowa i Jasper
przygotowanie do drzemki na plazy
okolo godziny 19:30, zebralismy sie z plazy i pojechalismy do tego wesolego miasteczka... zjedlismy po hot-dogu i poszlismy sie bawic
ogolnie fajnie bylo, tylko trzeba bylo bardzo dlugo stac w kolejkach
poszlismy z Jasperkiem na 2 karuzele, pozniej z A. do domu strachow, na kolejke gorska i taka winde, ktora wywozi ludzi do gory, a pozniej z bardzo duza predkoscia opada... zajebiaszcza sprawa
kilka fotek:
malemu bardzo sie podobalo, nam zreszta tez
pozniej jeszcze zaliczylismy lody i zwinelismy sie do domu... wrocilismy o 1 w nocy
ale warto bylo, super spedzony dzien
[ Dodano: 2009-08-19, 11:52 ]
Pati85, NAJLEPSZEGO DLA ERICZKA!!!!