witajcie
kasik zaczne od ciebie hihi
dzieki za wiadomosc na gg, miniona noc byla ok wiec na razie sie o niego nie staramy hehe
wybudzanie dzieci ze snu... ja rowniez nie jestem za tym, i ciesze sie z kazej przespanej minuty leonka hehe nierzadko zdarza sie ze ma wydluzony dzien bo zasypia nieregularnie hehe
ja uwazam ze skoro ta moja kolezanka wybudza dziecko, i ono jest wypoczete , spokojne sumiechniete to dlaczego nie? jej sprawa
mi by sie nie chcialo wstawac na wlasnie zyczenie o 7 rano hehe
ale nie neguje jej sposobu
sama chcialabym zeby leos byl tak regularny i bezproblemowy w zasypianiu hehe
ale jest jak jest i nienajgorzej osttanio
wazne ze na nic zasypia bez problemu
sam
nie placze
nie marudzi
to juz dla nas SUKCES
co do jajek.. hmm na czerwcowkach dziewczyny daja zoltka wiec i ja zaczelam
a cale jajko tez niejedna od czsu do czasu zapoda hehe
sama tez sie nie znam hehe
ale zyjemy w uk a tu ponoc zalecaja od 6 miesc podawac niemal wszystko
leosiowi nic nie jest wiec dzialamy
marta u nas sprawy finansowe zupelnie jak u was tyle za na odwrot hehe
no ja nierzadko rozpieprzam kase na pierdolki, ciuszki, prezenty hehe adas czasem sie wkurza ale juz sie z tym pogodzil hehe
z tym ze my mamy dwa konta. na moim osszczednosci, a u adasia na biezace wydatki, mamy dwie karty wiec luz, kazdy placi kiedy i ile chce hehe
bo ja gdybym wyruszyla do miasta i zorientowala sie na miejscu ze nie mam karty to
i wiesz dobrze ze jestesny tacy rozni.. bo ja z twoim jacolem pewnie nie mialabym nic oprocz pelnej szafy hehe
a ty z adasiem zero przyjemnosci.. bo on lubi wypady ale czasem sie zatraci i ogolnie ja organizuje czas wolny hihi
choc adas tez czasem zablysnie i cos zaporponuje hehe
lucy juz pisalam ci na czerwcowkach, pogadacie, ustaliscie zasady, i jesli sie kochanie i cchecie byc razem ( a mysle ze tak jest) to dojdziecie do porozumienia,trzymam za was kciuki!!!
no ale niewatpliwie t zachowuje sie nie w porzadku... mam nadzieje ze zmieni sie chic troche dla was
julie ja bym nie potrafila tak spokojnie olac sprawy hehe kiedy jestesmy skloceni to o niczym innym nie mysle .a zgoda jak nie nastapilaby tego samego dnia to...
podziwiam!!!! i mam nadzieje ze ze szybko sie pogodzicie!!!
delfinka no ceny w londynie powalaja.. dlatego my jestesmy od kilkju tygodni juz w birmingham.. miasto mi sie nie podoba.. dobrze ze maja wielkie shopping centre bo inaczej katastrofa hehe
mam nadzieje ze uda wam sie cos ladnego znalezc dla was i pieska
kurcze wspolczuje stesu na slubie, ja osobiscie nie rozumiem czym tu sie przejmowac hehe ale wiem ze wiele osob lapie stresa i nawet lyka tabletki na uspkojenie
ja nie moglam sie doczekac i bylam pelna adrnenaliny na maxa hehe
i moglabym tak codziennie!!!
kolejne piekne fotki
lucy tak mi sie teraz przypomnialo.. moze przez te leki o ktorym wspominalas. T jest taki agresywny?
dzis bylysmy w centrum oczywiscie hehe kolejne calodziennie lazenie hihi
zakupilam lelkowi sliczny sweterek, czapeczke na lato, i dla kolezanki coreczki ktorej spodziewa sie juz w przyszlym miesiacu cudna sukieneczke na lato Levisa za pare funciakow hehe bo mamy ten slynny tk max gdzie mozna takie okazje wyhaczyc
a teraz zajadam pikantne leczo ktore z adasiem upichcilismy.. mniam mniam
spadam bo dzis liga mistrzow i ja zapodaje lelusiowi kaszke hehe
dobrej nocki papa