: 10 gru 2008, 17:08
Hej Baboski
Dawno nie zaglądałam. Mam w domu remoncik. Niby mały, bo tylko duży pokój, ale rozpiernicz w całym mieszkaniu...
zubelek, podzielam Twoje zdanie. Ja byłam kilka miesięcy za granicą. Po hiszpańsku- ni w ząb. Ale mam jakieś podstawy angielskiego. Człowiek w krytycznej sytuacji da sobie jakoś radę.
Aginuś, dobrze, że już lepiej ze zdrówkiem.
Moje maluchy śpią. Ostatnio jest spory problem z zasypianiem u Kluska. Może przez zębole- atakują go 3 jednocześnie, może przez tą jego wysypkę, która zapewne swędzi. Zasypia dopiero na rękach, a wieczorem muszę kłaść się obok niego, a on swoją pulchniutką łapeczką musi mnie trzymać, albo przynajmniej dotykać.
Dawno nie zaglądałam. Mam w domu remoncik. Niby mały, bo tylko duży pokój, ale rozpiernicz w całym mieszkaniu...
zubelek, podzielam Twoje zdanie. Ja byłam kilka miesięcy za granicą. Po hiszpańsku- ni w ząb. Ale mam jakieś podstawy angielskiego. Człowiek w krytycznej sytuacji da sobie jakoś radę.
Aginuś, dobrze, że już lepiej ze zdrówkiem.
Moje maluchy śpią. Ostatnio jest spory problem z zasypianiem u Kluska. Może przez zębole- atakują go 3 jednocześnie, może przez tą jego wysypkę, która zapewne swędzi. Zasypia dopiero na rękach, a wieczorem muszę kłaść się obok niego, a on swoją pulchniutką łapeczką musi mnie trzymać, albo przynajmniej dotykać.