: 04 sty 2009, 23:32
Uff. Mis dopiero zasypia. Byla u mnie parka przyjaciol i siedzieli. Misiek gwiazda, jak zwykle.. Zabawial ich ikazal sobą..No i jakos zlecialo
hihi.
Ja zaraz do zelazka..
Napisze tylko, ze piesek jest bezowy, ma brazowe latki.. Ale jest jakby siedzacy-rozkraczony -z blekitna chusteczka na szyjce.. JEsli to ten, kupie w tym tyg i Ci wysle Gosiu!
Co do bananow- pieczonych nie jadlam. Wcinalam smazone w panierce w swietnej chinskiej knajpce w Gdyni.. Tak samo ananasy. Polecam.
W ogole kocham azjatyckie zarcie. Dzis odkrrylam swietna chinska restauracje. Jak Duizywroci zabieram go tam na obiad,albo kolacje.. mniamm...
No nic. Obowiazki wzywaja. Rozkladam fioletowa deche i jade... :*
Dobranoc!
[ Dodano: 2009-01-04, 22:34 ]
A! Ja mam ogrzewanie podlogowe na klatce schodowej. Zawsze jak w nocy wracam z pracy to zdjemuje w windzie kurtke i buty, zeby wejsc bezszelestnie.. I kafle są az gorace.
Ja mam takie nowoczesne maluskie grzejniczki w pokoju - taki pol metrowy starcza na ogrzanie 20metrowego pokoju.Polecam. W dodatku wydajne i ekonomiczne.

Ja zaraz do zelazka..
Napisze tylko, ze piesek jest bezowy, ma brazowe latki.. Ale jest jakby siedzacy-rozkraczony -z blekitna chusteczka na szyjce.. JEsli to ten, kupie w tym tyg i Ci wysle Gosiu!
Co do bananow- pieczonych nie jadlam. Wcinalam smazone w panierce w swietnej chinskiej knajpce w Gdyni.. Tak samo ananasy. Polecam.
W ogole kocham azjatyckie zarcie. Dzis odkrrylam swietna chinska restauracje. Jak Duizywroci zabieram go tam na obiad,albo kolacje.. mniamm...
No nic. Obowiazki wzywaja. Rozkladam fioletowa deche i jade... :*
Dobranoc!
[ Dodano: 2009-01-04, 22:34 ]
A! Ja mam ogrzewanie podlogowe na klatce schodowej. Zawsze jak w nocy wracam z pracy to zdjemuje w windzie kurtke i buty, zeby wejsc bezszelestnie.. I kafle są az gorace.
Ja mam takie nowoczesne maluskie grzejniczki w pokoju - taki pol metrowy starcza na ogrzanie 20metrowego pokoju.Polecam. W dodatku wydajne i ekonomiczne.