Strona 95 z 105

: 22 kwie 2011, 21:21
autor: pinko
Jesli sie okaże co sie okaże to tylko operacja nie ma na to innego leku :ico_sorki:
to oby się nie okazało :ico_sorki:
A twój mąż jak ma po nockach?
dochodzi do siebie na kilka dni przed następnymi nockami, spać po nocach nie może, niby zaśnie a w nocy się obudzi i nie śpi kilka godzin... masakra. Chory system pracy.
To w sumie nie daje mamusi popalic ? :-D A jak Ty sie czujesz już teraz? rodziłaą naturalnie czy p
raczej jest grzeczny, ale zdarza mu się mieć i gorsze dni :-) Ja czuję się już dobrze, ale dochodziłam do siebie przez miesiąc. Miałam niestety CC, bo mały był owinięty pępowiną 2 krotnie wokół szyi, a że i Ula też była owinięta i z nią mieliśmy ciężki początek i też CC, to nie chciałam ryzykować znów komplikacji. Na szczęście wszystko się ze Stasiem dobrze skończyło. Wyciągnęli go w ostatniej chwili. Trafiłam do świetnego szpitala, na Chałubińskiego. Bardzo jestem zadowolona z całej opieki.
A takto wszystko w sumie juz mam posprzatane bo ja na okrągło sprzatam :ico_oczko:
hehehe, to mi się nie chce ;-) Ale dzisiaj rano zrobiłyśmy z ulą zakupy ostatnie, znów wydałam dużo kasy... paranoja jakaś, pensja od lat ta sama, a za zakupy te same płacimy o 100 % więcej :ico_puknij:
Mężula zbudziłyśmy wcześniej dzisiaj i zabrał młodą na spacer, a ja wysprzątałam chałupkę, okien już nie pomyłam, nie starczyło mi czasu.
Ale się nie przejmuję, zrobię to innym razem.
A co gotujesz na świeta? zostajecie w domku?
właściwie, to niewiele, kupiłam wędlinki różne i zrobię jutro sałatkę jarzynowa i to wszystko. Na święta idziemy do moich rodziców na śniadanko, po południu do kuzynek męża, więc nie ma sensu dużo gotować, bo zostanie i się zepsuje. A Ty gdzie spędzasz święta i co przygotowujesz dobrego?

[ Dodano: 2011-04-23, 19:49 ]
[center]Zdrowych i spokojnych Świąt Wielkanocnych, smacznego jajka i mokrego dyngusa!!!
Obrazek[/center]

: 23 kwie 2011, 23:21
autor: misia81
dochodzi do siebie na kilka dni przed następnymi nockami, spać po nocach nie może,
Ja mam dokładnie to samo ,najlepsze jest to,że w piatek wróciłam do domku rano nie spałam cały dzień i zassnełam dopiero ok 3 nad ranem tyle godzin,wymordują mnie te nocki :ico_sorki:
Trafiłam do świetnego szpitala, na Chałubińskiego
to koło mnie,i przyznam,że również jestem za tym szpitalem,kiedyś tam trafiłam z krwotokiem i lekarz od razu wiedział co mi dolega tak mną się tam zajeli dobrze,jakbym miała rodzić to tylko tam :ico_sorki:
płacimy o 100 % więcej
Papierosy poszły w góre jedzenie,paliwo a nasze pensje stoją w miejscu no paranoja jakaś i jak my mamy żyć,coraz częśćiej odmawiam sobie czegoś aby mieć na chleb w Angli tego nie ma :ico_sorki:
Na święta idziemy do moich rodziców na śniadanko,
To tak jak my tylko,że w poniedziałek z racji tego,że chce z dziadkiem zostać jutro :ico_sorki:
co przygotowujesz dobrego?
generalnie upiekłam ciasto,zrobiłam jajka faszerowane,sałatke,wędlin nakupywałam aż chyba za dużo,zrobiłam żurek i starczy i tak jedziemy do Oleśnicy do teściów także tam sie najemy :ico_oczko:

Dzis byłam z mężem nad odrą na piwku i tak zaczeliśmy szczerze rozmawiać i martwi mnie jedna rzecz :ico_noniewiem: jak nigdy o tym nie wspominał tak wspomniał,że zaczyna się martwić,że dziecka nie mamy a jak ja chciałam to on wtedy nie bardzo :ico_noniewiem: Ja mu powiedziałam,że ja wystarczy,że wezme tabletki na owulacje i mam chociaz mam problemy z miesiaczkami po tych tabletkach mi się wszystko reguluje,ale on ma problem jemu się nie rożedza nasienie i to trzeba leczyć chociaz z marnym skutkiem bo tego sie raczej nie da wyleczyć i tylko inseminacja,ale ja sie zaczynam martwić bo mi czas ucieka mam 30 lat a dziecka nie mamy i ja mam problem i mój mąż nie wiem jak to dalej będzie :ico_sorki: A co najlepsze 5 lat temu został ojcem tylko synek zmarł więc był płodny,ta praca to wszystko zrobiła,że teraz coś mu sie stało :ico_sorki:
JA RÓWNIEZ ZYCZE SPOKOJNYCH I WESOŁYCH ŚWIĄ,ORAZ SMACZNEGO JAJKA I MOKREGO DYNGUSKAo,

: 25 kwie 2011, 22:52
autor: pinko
wróciłam do domku rano nie spałam cały dzień i zassnełam dopiero ok 3 nad ranem tyle godzin,wymordują mnie te nocki :ico_sorki:
mój mąż miał tak samo :-(
w Angli tego nie ma :ico_sorki:
czyżbyś myślała o wyjeździe?
jemu się nie rożedza nasienie i to trzeba leczyć chociaz z marnym skutkiem bo tego sie raczej nie da wyleczyć i tylko inseminacja,ale ja sie zaczynam martwić bo mi czas ucieka mam 30 lat a dziecka nie mamy i ja mam problem i mój mąż nie wiem jak to dalej będzie :ico_sorki:
:ico_olaboga: :ico_pocieszyciel: przykro mi, musi Wam być ciężko. Ale jeśli jest furtka (inseminacja), to jeszcze nie ma się co załamywać do końca. Może warto o tym pomyśleć? 30 lat, to jeszcze nie tak źle, nie martw się tym, ja Ulę urodziłam mając 29 lat. Trzymam kciuki, żebyście się doczekali swojej dzidzi.

Ja z gorączką dzisiaj na wieczór, telepało mnie okropnie, teraz już jest odrobinę lepiej, wzięłam 2 paracetamole.

Idę spać...

: 27 kwie 2011, 21:06
autor: misia81
czyżbyś myślała o wyjeździe?
Ja bardzo chętnie,ale mój mąż za nic w świecie mnie nie puści a i ze mną nie pojedzie i tyle :ico_noniewiem:
musi Wam być ciężko
wiesz...zanim nie zdiagnozują mnie w szpitalu co mi jest to możemy się starać i starać dlatego odpuściłam sobie teraz bo co zrobie,ale ciężko jest jak na około dzieciaczki a ja swojej nie mam niestety :ico_noniewiem:
Ja z gorączką dzisiaj na wieczór
Jak się dziś czujesz?

To Ty kochana masz 32 lata?

Wogóle nikogo więcej nie ma z zWrocławia? trzeba kogoś sprowadzić :-D

: 28 kwie 2011, 20:42
autor: pinko
Ja bardzo chętnie,ale mój mąż za nic w świecie mnie nie puści a i ze mną nie pojedzie i tyle :ico_noniewiem:
hehe, to u nas jest dokładnie tak samo. Mój mężulo nie wyjedzie za żadne skarby na stałe, ani nawet do pracy, kiedyś go namawiałam, ale potem dałam sobie spokój :-)
ale ciężko jest jak na około dzieciaczki a ja swojej nie mam niestety :ico_noniewiem:
:ico_pocieszyciel:
Jak się dziś czujesz?
ciagle chrypię i boli mnie gardło i czasem gorączka się pojawia, ale poza tym jest ok. Najgorzej, że Staś zaczął smarkać i kaszleć. Dzisiaj byłam z nim u lekarza, bo długi weekend idzie i wolałam dmuchać na zimne. Więc mam nadzieję, że zduszę to u niego w zarodku :-D
To Ty kochana masz 32 lata?
ano, stara nonono ze mnie :ico_haha_01: (przepraszam za wyrażęnie ;-) )
trzeba kogoś sprowadzić :-D
:ico_haha_01: takie puste to miasto ;-)

Jakieś plany na długi weekend macie? My wybieramy się do teścia pod Poznań, będę znów na niego narzekać :-D hehehe

: 29 kwie 2011, 08:16
autor: Ewcik
witam się i ja
gdyby ktoś był chętny to ja oddam za darmo ospę. :-D
My w weekend siedzimy w domu, ze względu na chorobę Ali.

: 29 kwie 2011, 11:04
autor: pinko
Ewcik, współczuję, dużo zdrówka wysyłam, zdrowiejcie szybko :ico_brawa_01:
Ja ospy nie chcę, bo mamy już zapalenie krtani :-D

: 30 kwie 2011, 21:02
autor: misia81
kiedyś go namawiałam, ale potem dałam sobie spokój
Ja jeszcze czasem namówie,ale już mi sie też odechciewa bo to uparte więc nic nie zdziałam :ico_oczko:
ciagle chrypię i boli mnie gardło i czasem gorączka się pojawia
i jak tam zdróweczko? mam nadzieję,że już lepiej ?
ano, stara nonono ze mnie
Jaka stara w kwiecie wieku jesteś :-D daleko do Ciebie mi nie brakuje :-D w avatarku bardzo ładnie wyglądasz :ico_brawa_01:
takie puste to miasto
ściągnełam tutaj dwie moje koleżanki,ale coś nie wchodzą na ten wąteczek :ico_noniewiem:
Jakieś plany na długi weekend macie?
jedziemy na wycieczke jakąś z moim bratem i jego kobietką,nie wiem jeszcze gdzie wszystko jutro sie okaże :ico_noniewiem: potem pewnie jakiś grill,albo i nie no zobaczymy :ico_oczko:
My wybieramy się do teścia pod Poznań,
To odpoczywaj moja droga i czekam na relacje jak było u teścia :-D może nie będzie tak źle :ico_oczko:
ze względu na chorobę Ali.
to zdróweczka dla córeczki :ico_sorki: ja dziękuję za ospe :-D

: 30 kwie 2011, 21:24
autor: riterka
witam można się dołączyć ja z okolic Wrocławia :-D

: 01 maja 2011, 01:26
autor: misia81
riterka, Ajj witaj kochana :-D oczywiście,że tak ! serdecznie zapraszamy :ico_haha_02: