pusia16, ja ci napisze moja syuację
ja jestem w ciąży 15tydzień, mój mąż pracuje dopiero od 2 tygodni i do 26 września jest na okresie próbnym, i jak poszedł na policję po to by mi przyznali nr to powiedzieli, ze dopiero jak nie będzie miał umowę próbną tylko normalną umowę to dadzą mi nr personalny a wiec za miesiac bede go miała,
a do gina chodze prywatnie 100kr za wizytę, a więc ceny porównywalne do polski
jak moja siostra bedzie miała więcej czasu to ci wszytsko napisze bo on sie na tym zna
pusia16, wiec tak
powinnas zdazyc, bo ja tu przyjechalam w 7 miesiacu ciazy i ze wszystkim sie spokojnie wyrobilam.
nie czeka sie az tyle na pozwolenie, zazwyczaj wydaja szybciej chyba max 3 tyg, a jak co zalezy na czasie to moglas zglosisc dla policji ze zalezy ci na czasie, i jak cos mozesz sie przejsc na policje zapytac sie o pozwolenie, bo czasem zapomina im sie przyslac do domu i maja je u siebie
Ale co taniej ci wychodzi latac do lekarza do polski niz isc tutaj prywatnie do gina, u nas na przyklad jak idzie ciezarna prywatnie do gina to malo placi cos kolo 50 czy 100 koron
My mieszkamy w regionie aust-agder, a ty??
Najlepiej przedzcie sie do NAv lub trygdkontur ( nie wiem jak to sie pisze) i zapyajcie sie jakie wronki musiscie spelniac , tak dla pewnosci , zeby moc tu urodzic i otrzymac te 33tys za porod. Bo w sumie moze je otrzymac juz w 26 tyg ciazy od tego momentu mozna juz skaladac za urodznie, ale oczywiscie trzeba miec to co napisalam wyzej.
Jeli masz jakies jeszcze pytania, smialo pytaj , jak cos pomoge.
martuchafrost,
A nie ma za co, no i powodzenia, jak ci sie uda to odezwij sie koniecznie
[ Dodano: 2008-08-27, 21:20 ]
pusia16, no wlasnieja tez czegos tu nie rozumiem z tym okresem probnym na 3 miesiace, ale potem dadza mu na stale??
Dobrze jak by pracodawca to zaznaczyl we wniosku o kaske za urodzenie ze zapewni mu prace min na rok czasu
U nas przy 1 dziecku to pomoglo.
pusia16 pisze:nie wiem czy zdarzę z wszystkimi formalnościami przed porodem ??
powinnas zdazyc, bo ja tu przyjechalam w 7 miesiacu ciazy i ze wszystkim sie spokojnie wyrobilam.
pusia16 pisze:złozyłam tydzien temu papiery o pozwolenie na policji z tego co słyszałam czeka sie na nie do 3 miesiacy
nie czeka sie az tyle na pozwolenie, zazwyczaj wydaja szybciej chyba max 3 tyg, a jak co zalezy na czasie to moglas zglosisc dla policji ze zalezy ci na czasie, i jak cos mozesz sie przejsc na policje zapytac sie o pozwolenie, bo czasem zapomina im sie przyslac do domu i maja je u siebie
to wiadomo, pozwolenie z policji, nr personalny, i dluzszy pobyt tu chyba min na rok musiscie tu byc i musi to byc w papierach, znaczy na tyle musiscie udowoadnic ze tu zostanieciepusia16 pisze:zeby przysługiwały mi sie pieniążki na dziecko
pusia16 pisze:jak narazie systematycznie latam do Polski do swojego lekarza bo tutaj jeszcze nie mam numeru personalnego żebym mogla isc do lekarza za darmo!!!
Ale co taniej ci wychodzi latac do lekarza do polski niz isc tutaj prywatnie do gina, u nas na przyklad jak idzie ciezarna prywatnie do gina to malo placi cos kolo 50 czy 100 koron
My mieszkamy w regionie aust-agder, a ty??
Najlepiej przedzcie sie do NAv lub trygdkontur ( nie wiem jak to sie pisze) i zapyajcie sie jakie wronki musiscie spelniac , tak dla pewnosci , zeby moc tu urodzic i otrzymac te 33tys za porod. Bo w sumie moze je otrzymac juz w 26 tyg ciazy od tego momentu mozna juz skaladac za urodznie, ale oczywiscie trzeba miec to co napisalam wyzej.
Jeli masz jakies jeszcze pytania, smialo pytaj , jak cos pomoge.
martuchafrost,
A nie ma za co, no i powodzenia, jak ci sie uda to odezwij sie koniecznie
[ Dodano: 2008-08-27, 21:20 ]
pusia16, no wlasnieja tez czegos tu nie rozumiem z tym okresem probnym na 3 miesiace, ale potem dadza mu na stale??
Dobrze jak by pracodawca to zaznaczyl we wniosku o kaske za urodzenie ze zapewni mu prace min na rok czasu
U nas przy 1 dziecku to pomoglo.
Hej!!! Bardzo dziekuje za odpowiedzi!!!
Najpierw wyjasnie z tym okresem próbnym!! Mój mąż pracował juz tutaj w Norwegii od sierpnia tamtego roku przez posrednika norweskiego z którym podpisywał umowe co miesiac bodajze, aż do chwili kiedy został zauważony przez norwegów w tej firmie i dostał propozycje pracy bezposrednio pod tą firmą z tym ze pierwsza umowe dostał formalnie na 6 miesięcy na okres tzn próbny a pożniej dostanie juz na stałe!!!i jak byliśmy na policji to bez problemu na podstawie jego umowy moglismy złozyc dokumenty i wszystko sie zgadzało, pani w okienku nam powiedziała ze teraz mają dużo pracy i ze długo sie czeka dlatego przedstawilismy swoja sytuacje, po czym ona powiedziała ze postaraja sie jak najszybciej to załatwic ale nie dała pewnosci ze bedzie to szybko!!!w pracy u męża kolega tez składał z żona papiery i powiedziano mu ze ma czekac trzy miesiace dlatego sie martwie!!Bedziemy musieli zagladac tam tak jak mówicie żeby o nas nie zapomnieli!!Problem jest taki że ja jestem sierota bo nie znam jezyka norweskiego ani angielskiego niestety i dlatego musze wszedzie chodzic z mezem a on wiadomo pracuje dlatego chcielibysmy załatwic wszystko jak najszybciej, !!!jak mogłybyscie mi jeszcze napisac ile sie czeka na ten numer personalny jezeli bede miała juz to pisemko z policji <bo rozymiem ze to policja mi przysle to pozwolenie na pobyt>?? \
SIUNIA jak mogłabys mi jeszcze napisac jakie dokumenty Ty skladałas przy wniosku o te pieniazki, bo slyszałam ze karte ciazy równiez ???Jezeli chodzi o Polske to opłaca mi sie narazie latac bo bilety nie sa takie drogie a za kazdym razem kiedy przyjezdzam to przywoze kilka rzeczy z Polski wiadomo ze kupionych taniej niz tutaj!!Ja dopiero jestem tutaj od miesiaca a Michał wczesniej mieszkał wspolnie z kolegami a teraz wynajmujemy swoje mieszkanie które nie jest kompletnie wyposażone dlatego musimy narazie oszczedzac!!!Mieszkamy w okolicach Drammen!!!A do lekarza juz sie zapisałam na wizyte ale pieszy termin ma pod koniec wrzesnia dopiero mogłabym isc do innego ale to polski lekarz wiec wole do niego!!!Przesyłam pozdrowienia i jeszcze raz dziekuję za odpowiedzi!!!
Najpierw wyjasnie z tym okresem próbnym!! Mój mąż pracował juz tutaj w Norwegii od sierpnia tamtego roku przez posrednika norweskiego z którym podpisywał umowe co miesiac bodajze, aż do chwili kiedy został zauważony przez norwegów w tej firmie i dostał propozycje pracy bezposrednio pod tą firmą z tym ze pierwsza umowe dostał formalnie na 6 miesięcy na okres tzn próbny a pożniej dostanie juz na stałe!!!i jak byliśmy na policji to bez problemu na podstawie jego umowy moglismy złozyc dokumenty i wszystko sie zgadzało, pani w okienku nam powiedziała ze teraz mają dużo pracy i ze długo sie czeka dlatego przedstawilismy swoja sytuacje, po czym ona powiedziała ze postaraja sie jak najszybciej to załatwic ale nie dała pewnosci ze bedzie to szybko!!!w pracy u męża kolega tez składał z żona papiery i powiedziano mu ze ma czekac trzy miesiace dlatego sie martwie!!Bedziemy musieli zagladac tam tak jak mówicie żeby o nas nie zapomnieli!!Problem jest taki że ja jestem sierota bo nie znam jezyka norweskiego ani angielskiego niestety i dlatego musze wszedzie chodzic z mezem a on wiadomo pracuje dlatego chcielibysmy załatwic wszystko jak najszybciej, !!!jak mogłybyscie mi jeszcze napisac ile sie czeka na ten numer personalny jezeli bede miała juz to pisemko z policji <bo rozymiem ze to policja mi przysle to pozwolenie na pobyt>?? \
SIUNIA jak mogłabys mi jeszcze napisac jakie dokumenty Ty skladałas przy wniosku o te pieniazki, bo slyszałam ze karte ciazy równiez ???Jezeli chodzi o Polske to opłaca mi sie narazie latac bo bilety nie sa takie drogie a za kazdym razem kiedy przyjezdzam to przywoze kilka rzeczy z Polski wiadomo ze kupionych taniej niz tutaj!!Ja dopiero jestem tutaj od miesiaca a Michał wczesniej mieszkał wspolnie z kolegami a teraz wynajmujemy swoje mieszkanie które nie jest kompletnie wyposażone dlatego musimy narazie oszczedzac!!!Mieszkamy w okolicach Drammen!!!A do lekarza juz sie zapisałam na wizyte ale pieszy termin ma pod koniec wrzesnia dopiero mogłabym isc do innego ale to polski lekarz wiec wole do niego!!!Przesyłam pozdrowienia i jeszcze raz dziekuję za odpowiedzi!!!
chyba zalezy od regiony u nas akurat poszlo szybko, bo skladalismy nie w sezonie, czyli w marcu, wiec nie mieli za duzo roboty, ale chyba cos do 3 tyg sie czeka tez, najlepiej zapytac sie u nich i tez opowiedziec swoja sytuacjepusia16 pisze:!jak mogłybyscie mi jeszcze napisac ile sie czeka na ten numer personalny
pusia16 pisze:bo rozymiem ze to policja mi przysle to pozwolenie na pobyt>??
no wlasnie albo przysle albo musisz sie sama zglosic, bo nam czasem przysylali, a ostanio im sie zapomnialo i po miesiacu poszlismy na policje zapytac co jest a tam juz pozwolenie ze 3 tyg lezalo
ja skladalam tylko pisemko o kaske za urodznie, a jesli chodzi o karte ciazy to tylko ksero wtedy gdy skladasz wniosek wczesniej niz urodzisz , a jesli urodzisz to we wniosku tylko date ur dziecka i tam swoje dane, w sumie kase otrzymuje sie szybko jesli wszystko jest ok, a jesli czegos zabraknie to wysla wam pismo z informacjapusia16 pisze:jakie dokumenty Ty skladałas przy wniosku o te pieniazki, bo slyszałam ze karte ciazy równiez ???
tu link do wnisku
http://www.nav.no/page?id=330
tam po prawej stronie na niebiesko bedzie slowo (Bokmål , na to naciskasz i masz wniosek
Witam!!!
Dziękuję za tak szybko odpowiedz Siunia!! Musze zacząc myslec pozytywnie bo ja tylko sie martwie ze z wszystkim nie zdarzymy
Ale jak czytam Twoje odpowiedzi to wydaje mi sie to takie proste i wcale nie straszne wiec od tej chwili wrzucam na luz 
Mam nadzieje że szybko przeleci i zanim sie obróce bede juz z dzidziusiem w domku!!!Bede od czasu do czasu zagladc tutaj do Was bo widze ze pomagacie sobie przetrwac w tym choć wspaniałym to nie naszym kraju!! Pozdrawiam serdecznie!!!
Dziękuję za tak szybko odpowiedz Siunia!! Musze zacząc myslec pozytywnie bo ja tylko sie martwie ze z wszystkim nie zdarzymy
Ale jak czytam Twoje odpowiedzi to wydaje mi sie to takie proste i wcale nie straszne wiec od tej chwili wrzucam na luz Mam nadzieje że szybko przeleci i zanim sie obróce bede juz z dzidziusiem w domku!!!Bede od czasu do czasu zagladc tutaj do Was bo widze ze pomagacie sobie przetrwac w tym choć wspaniałym to nie naszym kraju!! Pozdrawiam serdecznie!!!To w takim razie sie nie denerwuje juz bo z tym pozwoleniem napewno zdarze przed porodem nawet jak bede musiała czekac te 3 miesiace!! Mam jeszcze jedno dosc nietypowe pytanie, chodzi o ferienpenge <nie wiem jak sie to pisze> sa nam teraz potrzebne pieniazki a z tego posrednika wyliczona nam ze ma juz 12 tys nazbierane tylko ze wiadomo mozna je wyplacic bez zadnych otracen dopiero w styczniu ale nam sie spieszy wiec chcemy teraz wyplacic powiedziano nam ze wypłaca nam ale zabiora podatku 50% , pytanie polega na tym czy jestesmy pozniej w stanie cos z tych 50% które nam zabiora odzyskać , tzn słyszelismy ze cos tam odzyskamy przy zwrocie podatku napiszcie jezeli sie cos orientujecie w tej sprawie!!z góry bardzo dziekuje!!Pozdrawiam
pusia16, u nas feriepenger maz dostaje dopiero w czerwcu, przed urlopem, ale mysle ze w tych 50% chodzi o to ze odciagaja az tyle bo nie wiedza jaki podatek powinien byc prawidlowy odciagniety i dlatego az tyle odciagnal, ale wydaje mi sie ze to wszystko potem odzyskacie przy zwrocie.
nie jestem pewna, bo nie bylismy w takiej sytuacji, ale tak mi sie wydaje.
nie jestem pewna, bo nie bylismy w takiej sytuacji, ale tak mi sie wydaje.
Dziękuję za szybką odpowiedz ale sprawa juz wyjaśniona!!! Jeszcze raz maz zadzwonił do tego posrednika i była jakas inna księgowa i wyobraźcie sobie ze okazało sie ze można wypłacic i zabieraja tylko 22 czy 23% podatku wiec tak jak normalnie i nic wiecej nie tracimy!!!a pieniązki dostaniemy już za tydzień cieszymy sie bo trzeba powoli kupić rzeczy dla dziecka a mamy szanse kupic niektóre rzeczy taniej w Polsce bo tata przyjezdza do nas w pazdzierniku samochodem wiec je zabierze!!!Pozdrawiam wszystkie mamy na forum!!!!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość