: 17 lip 2009, 22:12
widzę, że temaciki o płci się pojawiły, super
moja kuzynka miała zabawną przygodę, bo całą ciążę lekarz mówił jej, że będzie dziewczynka, więc oni wszystko na różowo (pokoik, ciuszki, mebelki itd) i heca była bo na 2 tygodnie przed porodem nagle płeć się zmieniła lekarzowi na chłopczyka (tak faktycznie się też okazało), wyobrażacie sobie co oni przeżywali, na szczęście część rzeczy udało im się wymienić, ale i tak nie wszystko
a z tokso to u nas też standard w badaniach, nie rozumiem dlaczego lekarz o tym zapomniał
moja kuzynka miała zabawną przygodę, bo całą ciążę lekarz mówił jej, że będzie dziewczynka, więc oni wszystko na różowo (pokoik, ciuszki, mebelki itd) i heca była bo na 2 tygodnie przed porodem nagle płeć się zmieniła lekarzowi na chłopczyka (tak faktycznie się też okazało), wyobrażacie sobie co oni przeżywali, na szczęście część rzeczy udało im się wymienić, ale i tak nie wszystko
a z tokso to u nas też standard w badaniach, nie rozumiem dlaczego lekarz o tym zapomniał